Przydomowy ogród Grześka cz. 7
- Edyta1
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1926
 - Od: 20 paź 2011, o 00:06
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: mazowieckie
 
Re: Przydomowy ogród Grześka cz. 7
Grzesiu, widzę, że się rozszalałeś z tymi stroikami 
 . Mi również podobają się wszystkie, ale szczególnie zaciekawił mnie ten "trawiasty" 
 . Masz doskonały zmysł artystyczny 
 .
			
			
									
						
							Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
			
						Zapraszam do mojego ogrodu
- jollla500
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 10625
 - Od: 26 cze 2008, o 23:49
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: dolnośląskie
 
Re: Przydomowy ogród Grześka cz. 7
Witaj Grzesiu  
 widzę że bracikowie odgórnie utalentowani  
 stroiki pierwsza klasa  
			
			
									
						
										
						- Gencjana
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3031
 - Od: 27 sty 2010, o 22:14
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Wrocław
 
Re: Przydomowy ogród Grześka cz. 7
Grzesiu,jestem zdecydowana dać partnera. A więc - czy można płeć będzie rozpoznać? w jakiej odległości należy posadzić? czy długo będzie (mniej więcej) trzeba czekać na owoce?
			
			
									
						
										
						- Grzesik
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2335
 - Od: 20 sty 2009, o 15:49
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Wrocław
 
Re: Przydomowy ogród Grześka cz. 7
Ludmiło, Edyto, Jolu, Jacku, dzięki za miłe słowa, sprawiają, że chce się próbować 
Adrianno, płeć rozpoznać można na podstawie budowy kwiatka, męskie maja tylko preciki (brak słópka) to np:
Ilex x meserveae 'Blue Prince' (skoro książe to wiadomo ;) ). Co do odległości sadzenia to u mnie rosną w odległości 1,5 metra,ale myślę, że można bardziej je rozdzielić, pszczółki jednak latają, a nie chodzą na piechotkę ;) A co do czasu czekania na owoce, skoro kwitnie Ci już odmiana żeńska to wystarczy jak zakwitnie męska gdzieś nie opodal i stanie się ;)
			
			
									
						
										
						Adrianno, płeć rozpoznać można na podstawie budowy kwiatka, męskie maja tylko preciki (brak słópka) to np:
Ilex x meserveae 'Blue Prince' (skoro książe to wiadomo ;) ). Co do odległości sadzenia to u mnie rosną w odległości 1,5 metra,ale myślę, że można bardziej je rozdzielić, pszczółki jednak latają, a nie chodzą na piechotkę ;) A co do czasu czekania na owoce, skoro kwitnie Ci już odmiana żeńska to wystarczy jak zakwitnie męska gdzieś nie opodal i stanie się ;)
- Gencjana
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3031
 - Od: 27 sty 2010, o 22:14
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Wrocław
 
Re: Przydomowy ogród Grześka cz. 7
Grzesiu, dzięki, teraz takie czasy, że nie zawsze wiadomo. 
 Z pszczółkami też kłopot, może będę biegać z pędzelkiem? 
			
			
									
						
										
						- Grzesik
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2335
 - Od: 20 sty 2009, o 15:49
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Wrocław
 
Re: Przydomowy ogród Grześka cz. 7
Adrianno, może więc najwyższa pora murarki zaprosić do ogrodu ;) To zwinne pszczółki, budzą się wcześnie, sprawnie się uwijają i nie żądlą (bo nie mają czym) 
			
			
									
						
										
						Re: Przydomowy ogród Grześka cz. 7
Potwierdzam, wiosną usiadłam na takiej jednej, przeżyła  
			
			
									
						
							Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować...  akurat 
10 minut
			
						10 minut
- Gencjana
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3031
 - Od: 27 sty 2010, o 22:14
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Wrocław
 
Re: Przydomowy ogród Grześka cz. 7
Grzesiu, wiem, że Comcia je hoduje. Ukraść ? 
  Z  Twego opisu widzę, że to jakiś ewenement w przyrodzie - same zalety.
			
			
									
						
										
						- empuza
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4296
 - Od: 4 cze 2007, o 09:30
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Zachodniopomorskie
 
Re: Przydomowy ogród Grześka cz. 7
Grześ a dlaczego nie ma Cię jeszcze na liście forumków na zlot?
Jakąś prelekcję byś nam zapodał... a Piterek drugą
			
			
									
						
							Jakąś prelekcję byś nam zapodał... a Piterek drugą
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
			
						Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
- Grzesik
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2335
 - Od: 20 sty 2009, o 15:49
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Wrocław
 
Re: Przydomowy ogród Grześka cz. 7
I nic nie spuchło przy okazji ;)EwaM pisze:Potwierdzam, wiosną usiadłam na takiej jednej, przeżyła
Adrianno, co z tym fantem zrobisz to już wolę nie wiedzieć ;)
Aguś, nie ma mnie na liście ponieważ nie planuję wyjazdu ;)
Wątek póki co zamykam, zapraszam wiosną!

 
		
