Ewcia, jakbyś miała nadmiar, to ja bardzo chętnie, szczególnie jeśli lubi cień - półcień. Mogę się odwdzięczyć np. rozplenicą, jeśli powschodzi, chcę wysiać wiosną...ewamaj66 pisze:Agata, to białe to odętka. Pozbywam się jej po trochu, bo dosyć ekspansywna, ale lubię na tyle, żeby część zachować. Rozrasta się raczej powoli, ale potrafi się wysiewaćCoś mogę ukopać wiosną (niedużo, bo już usuwana
).
bo co nie zapytam, to wszystko wiedz a wiecej mi nie potrzeba czyli dla mnie jestes Alfa i Omega w jednym 
W marcu przeczeszę ogród zgięta w pół,może znajdę jakieś wschody....
Przypomnij się w marcu. Rozplenicę lubię 
Dopiero w zeszłym roku nawłoci się pozbyłam po dwóch latach walki (i wcale nie jest pewne, że do końca). O wschodach odętki pewnie się przekonasz, wyłażą równie wcześnie, co kępa z kłączy Zajrzyj do evastyl, to ona ma tak pięknie Wspomnienia grzeją nasze dusze Teraz Kronenburg w środku, po prawej nn, a po lewej zmęczona deszczem różowa nn Cieszę się coraz bardziej, że winobluszcz powoli wylatuje z tej rabaty 
Dlatego wylatuje, choć w tym roku pięknie wyglądał.
Już wiatr hula w portfelu. Katalog chętnie bym zobaczyła. Pewnie będę go tępić jeszcze kilka lat. Do skutku. Przy pergoli już posadziłam nowe rośliny-róże oczywiście 
a tu proszę jaki skuteczny znalazłaś sposób................... teraz wiem dlaczego nie poszło zamówienie na piwonie Nie taki grosz jeszcze na róże puszczę w tym sezonie. On się jeszcze nie zaczął, a mnie już przydałaby się szóstka w totka Mam nadzieję, że piwonie jeszcze kupię.
Ewciu, wiosenne plany zakupowe Jak ja to lubię, planowanie, wybieranie i tworzenie nowych rabat. czyli budżet Ci sie nie zamyka. To normalka, z czegoś musisz zrezygnować albo zwiększyć dochody. 
