Otóż mam problem, początkiem listopada zabezpieczyłam drzewka przed mrozami. Był taki okres, że zaczęło robić się zimno, myślałam że zima będzie mroźna i długa. Mam owinięte styropianem i okryte szmatkami pnie drzewek przy ziemi. Są to 2 magnolie, migdałek i jarzębina. Wszystkie drzewka wsadziłam w tym roku, w związku z tym nie chciałam aby mi zmarniały i zmarły, bo są młode. Teraz boję się, że z powodu tego, że nie ma takiej zimy o jakiej myślałam- ani śniegu, ani mocnego mrozu, co zrobić? Boję się, że jak bedzie tak ciepło, i na dworze i wewnątrz tego zabezpieczenia, to one mi za szybko wypuszczą pąki!! A potem może przyjść mróz i lipa, bo mi zmarzną.... Proszę doradźcie mi, co teraz zrobić? zdjąć to ocieplenie? Ale może mi zmarną, jak mają teraz tak ciepło a potem dostaną szoku, czy wyciągnąć trochę tego styropianu z wewnątrz? Nie wiem co robić, a chcę aby były piękne i dorodne i nie zmarznięte na wiosnę!!!! Proszę poradźcie mi coś
Owijanie drzewek zimą.
-
rogaliczek007
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 1
- Od: 29 gru 2011, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Owijanie drzewek zimą.
Witam serdecznie!
Otóż mam problem, początkiem listopada zabezpieczyłam drzewka przed mrozami. Był taki okres, że zaczęło robić się zimno, myślałam że zima będzie mroźna i długa. Mam owinięte styropianem i okryte szmatkami pnie drzewek przy ziemi. Są to 2 magnolie, migdałek i jarzębina. Wszystkie drzewka wsadziłam w tym roku, w związku z tym nie chciałam aby mi zmarniały i zmarły, bo są młode. Teraz boję się, że z powodu tego, że nie ma takiej zimy o jakiej myślałam- ani śniegu, ani mocnego mrozu, co zrobić? Boję się, że jak bedzie tak ciepło, i na dworze i wewnątrz tego zabezpieczenia, to one mi za szybko wypuszczą pąki!! A potem może przyjść mróz i lipa, bo mi zmarzną.... Proszę doradźcie mi, co teraz zrobić? zdjąć to ocieplenie? Ale może mi zmarną, jak mają teraz tak ciepło a potem dostaną szoku, czy wyciągnąć trochę tego styropianu z wewnątrz? Nie wiem co robić, a chcę aby były piękne i dorodne i nie zmarznięte na wiosnę!!!! Proszę poradźcie mi coś
Otóż mam problem, początkiem listopada zabezpieczyłam drzewka przed mrozami. Był taki okres, że zaczęło robić się zimno, myślałam że zima będzie mroźna i długa. Mam owinięte styropianem i okryte szmatkami pnie drzewek przy ziemi. Są to 2 magnolie, migdałek i jarzębina. Wszystkie drzewka wsadziłam w tym roku, w związku z tym nie chciałam aby mi zmarniały i zmarły, bo są młode. Teraz boję się, że z powodu tego, że nie ma takiej zimy o jakiej myślałam- ani śniegu, ani mocnego mrozu, co zrobić? Boję się, że jak bedzie tak ciepło, i na dworze i wewnątrz tego zabezpieczenia, to one mi za szybko wypuszczą pąki!! A potem może przyjść mróz i lipa, bo mi zmarzną.... Proszę doradźcie mi, co teraz zrobić? zdjąć to ocieplenie? Ale może mi zmarną, jak mają teraz tak ciepło a potem dostaną szoku, czy wyciągnąć trochę tego styropianu z wewnątrz? Nie wiem co robić, a chcę aby były piękne i dorodne i nie zmarznięte na wiosnę!!!! Proszę poradźcie mi coś
-
halina522
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1036
- Od: 18 lis 2009, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Owijanie drzewek zimą.
Podsyp wysoko ziemią i magnolię i migdałek/rozumiem,że szczepiony na dole,nie na pniu/.Jarzębinie też to nie zaszkodzi.A jak przyjdą duże mrozy to 3 sztuki zawsze można włókniną owinąć.Magnolia płytko się korzeni i o nie trzeba zadbać.Teraz jak są plusowe temperatury nie trzeba je tak opatulać.Styropian to chyba jest dobry jak roslina zimuje w donicy,nie dołowana w ziemi.
Halina

