Ogródkowy galimatias Mirki cz. 3

[ewamaj66]

Sprzedawca jak najbardziej w porządku Jeszcze nie kupiłam, ciągle liczę koszty, bo zbyt wiele bym chciała mieć. Głównie piwonie liczę i ciągle mi braknie funduszy

[Siberia]

A ja się piwoniom oparłam
A wczoraj posadziłam jeden czosnek jadalny... Znalazłam zapomniany ząbek w kuchni, a że spod łuski prześwitywał zdrowy kiełek, to go zadołowałam! Czuję się spełniona... częściowo bo marzę o 3 ostróżkach, a tu do 3 stycznia trzeba czekać
Idę choć popatrzeć!

Jakie "braknie funduszy", to się przelewem płaci

Mireczko, poczytaj u mnie opinię Jagódki!

[ewamaj66]

To samo mogę powiedzieć-o zamówieniu z lutego, bo wtedy do mnie przyszło. Porządne kłącza, często podwójne i potrójne. Wyrosło z nich to, co zamawiałam Piwonii nie sprawdzałam, ale teraz się nie oprę

[Siberia]

Ale weź pod uwagę, że one straasznie krótko kwitną A i lata mogą upłynąć zanim zakwitną!

[ewamaj66]

Niech płyną Jeszcze zdążę zobaczyć porządne krzaki.

[mirdem]

Dziewczyny

Jak się przelewem płaci to nie boli , Siberio opinie Jagódki oczywiście czytałam, piwonie krótko kwitną ( ale dłużej niż tulipany )a jak już kwitną to dech zapiera z powodu kwiatów i zapachów , a ścięte do wazonu w pąku tylko wybarwionym stoją bardzo długo .. Ewuniu a piwonii , którą zamówiłam juz nie ma, załapałam się na ostatnią
Wcale nie lata trzeba czekac na piwonie wystarczy tylko posadzić nie za głęboko i w następnym roku będą kwitły.
A zamówiłam też floksy jakże by nie.

[evastyl]

Mirko a gdzie robiłaś zamówienie ???
A co do piwonii to są żarłoki i trzeba je mocno nawozić nawet jesienią ...sama się o tym przekonałam dwa lata temu nie dostały nawozu to słabo kwitły albo w ogóle a w tym roku dostały "papu" i od razu inaczej . Tegoroczne moje nabytki dostały na dzień dobry do dołków nawóz .

[Siberia]

O sadzeniu piwonii wiem, tak tylko straszę koleżankę, żeby się nie zrujnowała

[evastyl]

...ale jakie przyjemne to rujnowanie ...a jak jeszcze zakwitnie ....od razu zawrót głowy

Za często ostatnio na forum bywam i zaczynam się nakręcać ...właściwie już dawno nic nie kupowałam / jakieś cebulki z wyprzedaży na początku listopada / toż to chyba niedopuszczalne

[mirdem]

Ewo robiłam zamówienie na allegro u podstolecmarek zobaczymy jak będzie ze zgodnością , a co do nawożenia piwonii to co roku jesienią obkładam takim przekompostowanym obornikiem bydlęcym( lato ten obornik spędza na pryzmie) , mają papu na starcie i kwitną rewelacyjnie.

W tym roku zaszalałam i zrobiłam to samo z liliowcami.

Siberio co tam twoje strachy przy umiejętnym zanęcaniu

[babuchna]

O i Mireczkę na piwonie wzięło!
Fajno , będzie od kogo jakby co ... sępić!

,

[mirdem]

Dorotko przyznam szczerze , że z piwoniami to nie zaszalałam ................ jedną zamówiłam

[babuchna]

No to faktycznie cieńko ,
koniecznie musisz domówić ,
no bo jak podzielisz!

[evastyl]

Skoro Mirka już obornikiem piwonię podsypała to na pewno wielka urośnie i będzie co dzielić ...zawsze liliowce zostają w odwodzie do podziału

[pamelka]

Coraz więcej na forum zakupowych tematów a ja siedze na stronach różyczkowych Do Pana Marka wpadnę w wolnej chwili