Moje inne doniczkowce...

[agucha432]

Lidzia moje maluchy nie dawały mi już życ bo w przedszkolu juz dawno ubrana a u nas jeszcze nie i wez takim wytłumacz A w ogóle to przeciez ja wyjeżdzam i chociaz chwilkę swoja choinka oko muszę nacieszyc. Szczrrze się przyznam że to moje niunki ją ubierały a ja tylko troche pomagałam
Jagoda te kokardy to juz takie stare a co rok to conajmniej o jedna mniej a tak je lubię

[Lidka lmw]

Aga dziwiłam się bo u mnie tradycyjnie w Wigilię rano dopiero się ubiera . Ale śliczna jest i powiem Ci że im starsze bombki i inne ozdoby tym piękniejsze !!

[agucha432]

Lidzia ja jade do mojej chrzesnej do Łodzi i tam właśnie tak jest że choinka i przygotowywanie kolacji jest w wigilię od białego rana i nawet mikołaj przychodzi Jak byłam tam 2 lata temu to zobaczyłam bąbki które widywałam na choince w naszym domu rodzinnym jako dziecko czyli prawie 30 lat temu i one jeszcze sa całe tak moja ciotka o nie dba i masz rację maja swój urok i jakie wspomnienia

[rapunzel]

agucha, moje kokardy też maja kulka lat i co roku ich mniej, sama nie wiem, jakim cudem.
U nas od kilku lat jest taka tradycja, że nasze domowe prezenty wyciągamy spod choinki w wigilię rano, bo wieczorem idziemy do moich rodziców, a tam druga choinka i kolejne prezenty. Moja dzieci to w wigilię zrywają się o świtaniu, byle do tych prezentów dopaść.

[Lidka lmw]

Lubię takie stare bombki one mają coś w sobie !! Ja zamiast czubka mam gwiazdę no ona sobie sporo lat liczy ale nie zamieniłabym jej za nic !!

[agucha432]

Lidzia nie wiem czy zauważyłaś ale ja też mam gwiazdkę zamiast czubka Tak chyba powinno w ogóle być

[Lidka lmw]

Aga powinno ale w zasadzie każdy ma czubek no taki wiesz czubek o A pamiętasz takie staromodne anielskie włosy ? Też śliczne były

[agucha432]

Lidzia te włosy to przy każdym ubieraniu choinki lądowały na mjej głowie Perułkę sobie robiłam no wiesz mała byłam

[Stokrotkania]

Coś się zakurzył ten Twój wątek, więc go ciut odświeżam i czekam na zdjęcia..

[agucha432]

Jakoś nie mam ostatnio natchnienia do pisania u siebie ale może na dniach coś tam dodam

[rapunzel]

No własnie agucha, coś obijasz się ostatnio. Wena, weną, ale warto dać czasem znak życia.

[mmaryla]

No właśnie Aguś.Czas na info. Mnie bardzo ciekawi jak się ma Twój dorodny aeschynanthus caroline . Pisałaś ze już przy zakupie były paczki , proszę napisz i pokaż czy się zadomowił i czy paki w pełni rozkwitły. Ja tez sobie kupiłam z przeceny w L.M , dużo mniejszy i tez z pakami.

[agucha432]

No dobra dziewczyny to coś napiszę. Marylko aeschanthus caroline pączki zgubił tak jak zreszta myślałam no i trochę wyłysiał częściowo przez to że pogubił trochę liści no i pare dni temu musiałam go przesadzić bo poprzednia doniczka była zamała i ziemia strasznie przesuszona nie trzymała wilgoci to przy okazi troszkę go uszczupliłam i kawałek poszedł na wymiankę. Mam nadzieję że dojdzie trochę o siebie bo zmieniłam mu też okno z północnego na wschodnie zobaczymy. A tak w ogóle to tragedia,aeschynanthus japhrolepis ususzył się całkowicie, hoja bella też padochła inne kwiaty też marnieją aż się pisać nie chce za to w ogródku wiosna wszystko wschodzi do góry(tulipany, krokusy nawet moja jedna lilia) szok a tu coraz zimniej i dziś na noc nawet śnieg zapowiadali, nie wiem co to będzie chyba same straty Może rano coś tam wkleję jeżeli synuś mi pozwoli bo chory biedaczek cały czas gorączkuję i marudny jest

[rapunzel]

agucha, trochę ci te roślinki faktycznie zmarniały, ale trzeba wytrzymać jeszcze góra 6 tygodni.
Ja dziś już dzieciaki zarejestrowałam do lekarza, chorują od kilku dni, myślałam, że wirusa zwalczą, ale widać nic z tego i bez konkretnych leków się nie obejdzie. Szkoda, bo śnieg akurat leży, a o wyjściu na sanki można tylko pomarzyć aż się wychorują.
Miejmy nadzieję, ze teraz twoje cebulowe ochłoną dosłownie i w przenośni.

[agucha432]

Wkońcu coś wrzucam tzn fotki. Nolina przywiozłam ją aż z łodzi, jakoś mi sie udało dowiezc. Kupiłam ją w ikei za śmieszne 3.99, za taką cenę nie mogłam przejśc obok obojętnie


A teraz hojka z wielkimi liścmi którą skubnełam przyznaje się, jeszcze jeden kawałek mi się ukorzenia ale cos cięzko


No i jeszcze aeschynantus nn od misaj19