No troszke zarosła ale fajnei boki zasypałeś i ścieżka jest. Czyli od nowa planujesz zrobić ścieżkę.. no to życzę powodzenia w takim razie. Ja mam tylko nadzieje ze mi się uda wkoncu zrobić swoją :P Nawet teraz może pójde popatrzec jak to wykanac, takie słońce teraz u mnie zę tylko na pole do prac w ogródku.
Czarodziej_ pisze:Jak to nie a gdybyś wykonała taką ścieżkę z wapieni wciskanych w beton a ja bym ją zeszlifował, wypolerował i doprowadził do takiego stanu jak na zdjęciach a potem zaimpregnował przed deszczem i naturą to nie ładnie by ścieżka wyglądała?
Dosyć niebezpieczna ta ścieżka po deszczach -wywrotka.
Wokół domu mam taką ścieżkę-nawierzchnię - biały marmur z cementowymi fugami, wszystko zeszlifowane. Po deszczu nie ma problemu. Pojawia się on, gdy taka ścieżka jest ośnieżona, nawet cieniutką warstwą śniegu - jak nadepniesz na takie miejsce to jedziesz jak na lodowisku...
Bardzo mi się podoba Twój pomysł, ale zastanawiam się jak to będzie później z koszeniem.
Czy kosiarka nie będzie podrywać tych kamyczków ?
Może rozwiązaniem będzie zastosowanie gresu dosyć dużego - ciężkiego.
Trzeba by też pod gresem ułożyć czarną folię, aby nie przerastała go trawa.
Tak też się z meżem nad tym zastanawiamy w sobote jedziemy kupić kratki i na miejscu będziemy się dowiadywać co i jak mozna tez zamiast trawy wysypać inny kolor kamyszków http://images35.fotosik.pl/1306/14ba7231d4e74ffa.jpg
Mam taki wariacki pomysł .
Może do każdej celi wsypać po 80 % objętości suchego betonu i poukładać w nich te kamyczki. Różnokolorowe.
Wilgoć z powietrza powinna wystarczyć do mocnego sklejenia podsypki betonowej z kamyczkami. Co najwyżej po kilku dniach delikatnie podlać konstrukcje konewką.
Chodzi o to aby nie pobrudzić kamieni cementem.
Użytkowo dużo lepszy pomysł, ale czy to jest ładniejsze ?
Mam wątpliwości !
To pierwsze ustrojstwo zdecydowanie bardziej mi się podobało.
No i cholera dylemat .