Jaką różę byś mi poleciła wiedząc, że jestem początkująca i moja wiedza na temat tych pięknych kwiatów jest w powijakach.
Chcę mieć życie usłane różami
-
X_Ro-a
Re: Chcę mieć życie usłane różami
Jak już Wando wiesz moja przygoda z różami dopiero się zaczyna, ciągle przeglądam wątki różane, robię listę chciejstw która zrobiła się przeogromna, trzeba było skreślać i znowu zaczynam od nowa.Teraz postanowiłam każdą z miłośniczek róż poprosić o wskazanie tej jednej którą by polecała.Zaczynam od Ciebie
Może w końcu do wiosny uda mi się stworzyć listę.
Jaką różę byś mi poleciła wiedząc, że jestem początkująca i moja wiedza na temat tych pięknych kwiatów jest w powijakach.
Jaką różę byś mi poleciła wiedząc, że jestem początkująca i moja wiedza na temat tych pięknych kwiatów jest w powijakach.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Chcę mieć życie usłane różami
Dopiero w następnym się za głowę złapiesz, byle byś wcześniej nie powyrywala, bo siewki wyglądają jak popularny chwast Jaskółcze ziele.
Wandeczko
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Chcę mieć życie usłane różami
Wando pozwolisz że pokażę Majce jak wyglądają orliki jako siewki. Te większe to są pełne wyższe a te malutkie to są niskie i bardziej kolorowe.

Jak chcesz nasionka z podziałem na kolory to służę ale zakwitną dopiero za rok od wysiewu.
Wandziu oglądanie róż to najmilsza rzecz jaką sobie można zafundować.
Jak chcesz nasionka z podziałem na kolory to służę ale zakwitną dopiero za rok od wysiewu.
Wandziu oglądanie róż to najmilsza rzecz jaką sobie można zafundować.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Chcę mieć życie usłane różami
Majeczko
dzięki, ale to wygląda faktycznie jak jeden taki chwascior. Będę uważać ale czeka mnie to dopiero w następnym sezonie. 
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Chcę mieć życie usłane różami
AgaNet, ta Zephirynka to faktycznie ładna różyczka, drobna, ale ma dużo kwiatków.
Romualdo, ja sama jestem początkująca, a więc powiem ci tylko to, czego mnie nauczono. Wybierz na początek róże wielokwiatowe, rabatowe, a nie wielkokwiatowe. Rabatówki są odporniejsze na choroby i powtarzają kwitnienie, niektóre kwitną nieprzrwanie cały sezon. Ja osobiście postawiłam na róże angielskie, czyli od hodowcy Davida Austina, którego katalog pokazałam na poprzednich stronach. A konkretnie jaka róża -- to już jest rzecz gustu. Żeby tak uczciwie polecić określoną odmianę, trzeba pouprawiać ją co najmniej dwa lata. Mnie zachwyciła Pastella. Kupiłam ją wiosną i kwitła jeszcze do niedawna. Na razie to moja najpiękniejsza, ale co będzie później, nie wiem.
Edulkotku, dziękuję, że odpowiedziałaś Mai. Dodam jeszcze, że siewki zakiwtną za dwa lata, ale nie wiadomo, jakim kolorem i kształtem.
Majka, no więc "ten jeden taki chwaścior" to jest właśnie jaskółcze ziele
Romualdo, ja sama jestem początkująca, a więc powiem ci tylko to, czego mnie nauczono. Wybierz na początek róże wielokwiatowe, rabatowe, a nie wielkokwiatowe. Rabatówki są odporniejsze na choroby i powtarzają kwitnienie, niektóre kwitną nieprzrwanie cały sezon. Ja osobiście postawiłam na róże angielskie, czyli od hodowcy Davida Austina, którego katalog pokazałam na poprzednich stronach. A konkretnie jaka róża -- to już jest rzecz gustu. Żeby tak uczciwie polecić określoną odmianę, trzeba pouprawiać ją co najmniej dwa lata. Mnie zachwyciła Pastella. Kupiłam ją wiosną i kwitła jeszcze do niedawna. Na razie to moja najpiękniejsza, ale co będzie później, nie wiem.
Edulkotku, dziękuję, że odpowiedziałaś Mai. Dodam jeszcze, że siewki zakiwtną za dwa lata, ale nie wiadomo, jakim kolorem i kształtem.
Majka, no więc "ten jeden taki chwaścior" to jest właśnie jaskółcze ziele
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Chcę mieć życie usłane różami
Witaj Wando
Czytam, oglądam i tak sobie myślę, że do róż to trzeba chyba "dorosnąć"
Wandeczko, Ty już masz prawdziwą różankę. Pięknie Ci rosną i są cudowne. Wstawiaj więcej zdjęć, szczególnie teraz w te pochmurne dni.
Helena
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Chcę mieć życie usłane różami
Helenko, właśnie jest tak, jak powiedziałaś. Do róż trzeba dorosnąć. Czytając rozmaite wątki, obserwuje, że gromadzimy kolejne gatunki roślin, powiedzmy, żurawki, hosty, iglaczki, skalniaczki, trawki, żurawki, lilie, liliowce i w końcu prawie wszyscy dochodzimy do róż i na nich kończymy. Oczywiście, nie wszyscy, dlatego piszę prawie. Chyba róże stanowią największe wyzwanie dla ogrodnika, dlatego się nimi tak pasjonujemy. No nie wiem, może się mylę. Tak to przynajmniej widzę z mojej perspektywy.
Też nie mogę się już doczekać wiosny i czerwonawych młodych listeczków róż
Też nie mogę się już doczekać wiosny i czerwonawych młodych listeczków róż
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Chcę mieć życie usłane różami
Ja od róż zaczynałam
To pierwsze rośliny, które kupiliśmy. Tylko, ciemna masa, nie wiedziałam, gdzie kupować
W okolicy nie ma szkółek różanych, a w handlu dostępne były np.rabatowa czerwona, pnąca biała, różowa angielska itp. W ten sposób nabyłam Schneewittchen, Mary Rose, Westerland. Rosną u mnie od sześciu lat, a kupuję wysyłkowo.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Chcę mieć życie usłane różami
Ewuniu, skoro zaczynałaś od róż, to musisz ich mieć do tej pory całe mnóstwo. No i popatrz, te z nazwami, o jaich wspomniałaś, okazały się później odmianowe. Ciekawa jestem, czy każdą NN można prędzej czy póxniej zidentyfikować.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Chcę mieć życie usłane różami
Podejrzewam, że większość
Szkółkarz na pewno wie, co rozmnaża, tylko wiedzą nie dzieli się z nami. Pobliska szkółka (50 km
) sprzedaje i u nas róże typu różowa pnąca. Sprzedawczyni w ogrodniczym, gdzie często robię zakupy, zaklina się, że nie wie, co to za odmiana, a w szkółce słyszę, że mają Super Dorothy
Akurat tę "wyśledziłam", ale z tego samego źródła kupiłam pstrą, którą ktoś rozpoznał-Caribia. Nie mam pojęcia, o co chodzi. Podobno starsze róże można rozmnażać bez licencji. Może po prostu kupujący nie są zainteresowani takimi szczegółami. Zapomniałam już, jaka firma sprzedaje balotowaną Mary Rose jako różową angielską
Fakt, że tanio, sześć lat temu 5,50 (tę cenę zapamiętam jeszcze bardzo długo
).
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Chcę mieć życie usłane różami
Ewo, ciekawe jest to, co piszesz. W tych handlowych kombinacjach brak jest trochę logiki. Bo gdyby sprzedawali daną różę jawnie, w twoim przypadku Super Dorothy, jako odmianową, mogliby wziąć za nią co najmniej około 20zł, a jako NN sprzedają po kilka złotych.
Ala ja w markecie kupiłam z firmy Florpak dwie róże odmianowe, Alain i Fashion, też niedrogo, bo po 7 złociszów. Trudno w tym wszystkim znaleźć sens.
Ala ja w markecie kupiłam z firmy Florpak dwie róże odmianowe, Alain i Fashion, też niedrogo, bo po 7 złociszów. Trudno w tym wszystkim znaleźć sens.

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Chcę mieć życie usłane różami
Popyt reguluje rynek a popyt na roze nie jest wcale taki duzy - przynajmniej u mnie w rejonie. Odmianowe Meilanda po 22 zl w LM staly w donicach od wiosny do teraz i nikt ich za bardzo nie chcial kupic. Golokorzeniaste byly po 6 zl w tym roku i tez nie za bardzo schodzily, pomimo ze byly wszystkie odmianowo opisane ... nawet jak przecenili o 50 procent, to jeszcze lezaly do niedawna.
Teraz je chyba wywalili, bo miejsce na choinki szykowali.
Teraz je chyba wywalili, bo miejsce na choinki szykowali.
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Chcę mieć życie usłane różami
Bo ludzie boją się róż
z kim nie rozmawiam każdy mówi ,że owszem ładne ale po zimie przemarzają ,chorują itd.Kuzynka nasadziła kiedyś długaśny szpaler z róż piennych i po zimie straciła wszystkie.Posadziła szpaler z tuj i ma go do dzisiaj
.I tu chyba jest problem
Kupują wiosna róże w pudełeczkach w centrach handlowych najczęściej już przeschnięte ale tanie ,wsadzają i .....albo po pierwszym albo po drugim sezonie róże padają.Wiem ,bo przetestowałam
Kupują wiosna róże w pudełeczkach w centrach handlowych najczęściej już przeschnięte ale tanie ,wsadzają i .....albo po pierwszym albo po drugim sezonie róże padają.Wiem ,bo przetestowałam
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5951
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Chcę mieć życie usłane różami
Ja kupowałam w szkółce i przez długie lata mi wymarzały .Dopiero jak się dowiedziałam aby ich na zimę nie przycinać mam już ich ładną kolekcję ale ciągle ją powiększam , chociaż każdej wiosny gdy przycinam obiecuję sobie że więcej ani jednej nie kupię bo mnie strasznie drapią ,,
W tym roku polecono mi ogrodnika z forum ,zamówiłam 11 , teraz czekam wiosny i ich kwitnienia ..
Te z e sklepów , niby opisane i ładnie zabezpieczone ale na 8 tylko 2 miały opisane kolory .. Takie same mogłam kupić na bazarku po 2 zł i miałabym ich 3 razy więcej .. ale mam już w swoim ogrodzie więc chciałam mieć nowe odmiany .. .
W tym roku polecono mi ogrodnika z forum ,zamówiłam 11 , teraz czekam wiosny i ich kwitnienia ..
Te z e sklepów , niby opisane i ładnie zabezpieczone ale na 8 tylko 2 miały opisane kolory .. Takie same mogłam kupić na bazarku po 2 zł i miałabym ich 3 razy więcej .. ale mam już w swoim ogrodzie więc chciałam mieć nowe odmiany .. .


