
Mini hodowla mandarynek i cytryn z pestek:) Ciekawe czy dożyję czasu, kiedy będą owocować:P

A to mirt, który dochodzi do siebie po ataku przędziorka.

Hoja - niewiadomo jaka... Niestety nigdy nie zakwitła...

Mój Lucky Bamboo - dostałam go w doniczce, która mieściła się na dłoni:D

Roczna alokazja

Ledwo odratowane z pokoju mojego brata anturium

Dracena

Paprotka nieznanej odmiany

Druga paprotka

Sadzonka żyworódki posadzona miesiąc temu

To nie wiem co to jest, dostałam na urodziny - stało w pełnym słońcu i wszystkie dolne liście uschły, kiedy przełożyłam do zachodniego okna rośnie jak szalone... Z tymi uciętymi liścmi z dołu wygląda jak jakaś palma:D

Tu też się coś rozrosło na lodówce:)

I jeszcze inkubator dla ziarenek różnych tropikalnych roślinek z Allegro:)
