Kupiłem phalaenopsisa
Bo wbrew pozorom wejść w posiadanie studni nie tak prosto jest .nemo56 pisze:
Czy można podlewać orchidee wodą ze studni działkowej?
Bo tylko czytam o destylowanej, deszczówce, przegotowanej.
Moim zdaniem to zależy co w tej studni tak naprawdę pływa. Storczykom potrzebna jest woda miękka, uboga pod względem chemicznym.
I jeszcze jedno - jeśli miałaby to być H2O ze studni - trzeba pamiętać, żeby nie była bardzo zimna - szok termiczny storczykom nie służy.
Chociaż nie wiem po co o tym wspominam, bo przecież ten Phalaenopsis na działce chyba nie będzie mieszkał ?
Pozdr,
Mysza
'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
Warto zaznajomić się z wymaganiami jakie stawiamy wodzie dla uprawy storczyków
Może to przybliży problem i łatwiej zrozumiana będzie nasza troska o korzenie.
Na temat wody studziennej, nie jest łatwo opowiadać , nie znając wyników i oceny
na zawartość skł.mineralnych. Kwestia *pokładów*, tak na skróty , mówiąc..
Koleżanka w ok.Kielc ma węglan wapnia gołym okiem widoczny :P w studni .Ale też tam mają bogactwo tego surowca .
To są związki , które powodują dyskwalifikację wody -róśliny nie dadza sobie z nimi rady.
Wstępnie , ocenić można po obecności osadu i kamienia na scianka podczs gotowania.
Wiele wód , nawet wodociągowych na terenie kraju, spełnia wymagania storczyków.
Nemo, Twoja woda studzienna, też prawie głębinowa :P kto wie?? moze jest dobra.
Jedynie ,co wiemy na razie , to bezpośrednio stosowana--->,będzie zbyt zimna.
Myszek też wspomniała w swojej odpowiedzi ,o tym.
Materiał. ,opracowany został przez naszego kolegę, zawodowca w tej materii.
Postaram się uzyskać zgodę na publikację .
W ramach tematu wiodącego , który przewiduje dla naszego Orchidarium
-woda-podlewanie i nawożenie- zostanie ta część pewnie włączone w jeden blok edukacyjny .
Póki co :P pozostaje nam linkowanie, tak więc w wolnej chwili polecam
O.. WODZIE TUTAJ
pozdrawiam J ;:76 VANKA
Może to przybliży problem i łatwiej zrozumiana będzie nasza troska o korzenie.
Na temat wody studziennej, nie jest łatwo opowiadać , nie znając wyników i oceny
na zawartość skł.mineralnych. Kwestia *pokładów*, tak na skróty , mówiąc..
Koleżanka w ok.Kielc ma węglan wapnia gołym okiem widoczny :P w studni .Ale też tam mają bogactwo tego surowca .
To są związki , które powodują dyskwalifikację wody -róśliny nie dadza sobie z nimi rady.
Wstępnie , ocenić można po obecności osadu i kamienia na scianka podczs gotowania.
Wiele wód , nawet wodociągowych na terenie kraju, spełnia wymagania storczyków.
Nemo, Twoja woda studzienna, też prawie głębinowa :P kto wie?? moze jest dobra.
Jedynie ,co wiemy na razie , to bezpośrednio stosowana--->,będzie zbyt zimna.
Myszek też wspomniała w swojej odpowiedzi ,o tym.
Materiał. ,opracowany został przez naszego kolegę, zawodowca w tej materii.
Postaram się uzyskać zgodę na publikację .
W ramach tematu wiodącego , który przewiduje dla naszego Orchidarium
-woda-podlewanie i nawożenie- zostanie ta część pewnie włączone w jeden blok edukacyjny .
Póki co :P pozostaje nam linkowanie, tak więc w wolnej chwili polecam
O.. WODZIE TUTAJ
pozdrawiam J ;:76 VANKA