
Karczownik,kret, nornica czy... - 2cz.(2007.06.28 - do 2011.11.06)
- 
				konto-nieaktywne2
- ---
- Posty: 423
- Od: 18 sty 2007, o 08:26
- Lokalizacja: Błonie
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Magdo , nie poddawaj się 
Ja głosuję na wibrator na nornice.
U mnie,( tfu, tfu, za lewe ramię) sprawdził się skutecznie i wychodzą z ziemi tulipany , a nowych dziur - od stycznia - nie ma  :P
, a nowych dziur - od stycznia - nie ma  :P  
Przestawiam to działo co parę dni, w rózne kątki ogródka, czyli tam , gdzie są najcenniejsze kwiatki, ale nie ma naturalnych śmierdzieli typu czosnek, wilczomlecz lub tojad.
I cieszę się ogromnie, bo wibratorek, naprawdę skutkuje 
   
   
 
Może górskie nornice i karczowniki to gryzonie-moherki i nie lubią wibratorków ?
			
			
									
						
										
						
Ja głosuję na wibrator na nornice.
U mnie,( tfu, tfu, za lewe ramię) sprawdził się skutecznie i wychodzą z ziemi tulipany
 , a nowych dziur - od stycznia - nie ma  :P
, a nowych dziur - od stycznia - nie ma  :P  Przestawiam to działo co parę dni, w rózne kątki ogródka, czyli tam , gdzie są najcenniejsze kwiatki, ale nie ma naturalnych śmierdzieli typu czosnek, wilczomlecz lub tojad.
I cieszę się ogromnie, bo wibratorek, naprawdę skutkuje
 
   
   
 Może górskie nornice i karczowniki to gryzonie-moherki i nie lubią wibratorków ?

- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Oj, gdzieś w wątku to opisywałam.
To taki wielki wibrator ok. 40 cm , cały zielony na 4 baterie R-20. który trzęsie się okropnie i wydaje oprócz tego straszące dżwięki w różnych odstępach czasu. Made in China ! dla Exoflora art. pt:" Plastikowy odstraszacz kretów i gryzoni" zasięg działania 500-600m2.
Psy się go boją i od razu lecą na wybieg do sąsiada
i niestety, chyba też działa źle na kreciki, które wychodza z bólem głowy, z nor u sąsiada, ale dopiero w odległości 200 metrów od mojego wibratora...
			
			
									
						
										
						To taki wielki wibrator ok. 40 cm , cały zielony na 4 baterie R-20. który trzęsie się okropnie i wydaje oprócz tego straszące dżwięki w różnych odstępach czasu. Made in China ! dla Exoflora art. pt:" Plastikowy odstraszacz kretów i gryzoni" zasięg działania 500-600m2.
Psy się go boją i od razu lecą na wybieg do sąsiada

i niestety, chyba też działa źle na kreciki, które wychodza z bólem głowy, z nor u sąsiada, ale dopiero w odległości 200 metrów od mojego wibratora...
- 
				Erazm
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7003
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Lepszy jest SOLARNY ODSTRASZACZ KRETÓW - MAX 43cm kret dźwiękowo - wibracyjny. Dźwięki emituje co 40 sekund o częstotliwości 400 - 1000Hz oraz drgania w głąb ziemi. Pisałem o nim (dałem zdjęcia) http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... c&start=80  
Dużą zaletą jego jest oszczędność - nie trzeba kupować baterii. U mnie na razie spisuje się dobrze mimo, że stosuję go na razie co 2 dzień po 2 - 3 godziny.
Odstraszacz na baterie o którym pisze Hanka55 dostaniesz w castoramie.
			
			
									
						
							Dużą zaletą jego jest oszczędność - nie trzeba kupować baterii. U mnie na razie spisuje się dobrze mimo, że stosuję go na razie co 2 dzień po 2 - 3 godziny.
Odstraszacz na baterie o którym pisze Hanka55 dostaniesz w castoramie.
Pozdrawiam Andrzej.
			
						- tara
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
w moim ogródku zadomowiły sie nornice, myszy, a nawet szczury, krety o dziwo nie robią mi aż takich szkód - ale te szkodniki przyszły i schronisko zrobiły sobie pod folia, miały  tunele a do nich przynosiły zapasy dosłownie wszystko a chyba przysmakiem były orzechy włoskie. Co z tego ze ja walczyłam ale sąsiadowi to nie przeszkadzało a orzech był jego, nie zbierał tych owoców.  
W końcu ścięłam gałeżie z mojej strony, walczyłam wszystkimi środkami/w tym wokół folii ścieliłam w dołkach szkło/ i najbardziej skutecznym okazał się BROSS, no i sąsiad w końcu ściął orzecha.
			
			
									
						
										
						W końcu ścięłam gałeżie z mojej strony, walczyłam wszystkimi środkami/w tym wokół folii ścieliłam w dołkach szkło/ i najbardziej skutecznym okazał się BROSS, no i sąsiad w końcu ściął orzecha.
- 
				konto-nieaktywne2
- ---
- Posty: 423
- Od: 18 sty 2007, o 08:26
- Lokalizacja: Błonie



 Teraz niestety "gigantyczne" opady  śniegu uniemożliwiają mi jakąkolwiek akcję... więc "Byle do wiosny".
 Teraz niestety "gigantyczne" opady  śniegu uniemożliwiają mi jakąkolwiek akcję... więc "Byle do wiosny". 



 Ja mam solarny odstraszacz, ale toto nie wibruje tylko wysyła jakieś piski, którymi nornice zupełnie się nie przejmują
  Ja mam solarny odstraszacz, ale toto nie wibruje tylko wysyła jakieś piski, którymi nornice zupełnie się nie przejmują 
 i to działa - wiatr w nich wyje. Ale jak roślinki podrosną, to butelki zostają zasłonięte i amba.
 i to działa - wiatr w nich wyje. Ale jak roślinki podrosną, to butelki zostają zasłonięte i amba. 




 
 
		
