Witaj Majko, 
 zaniedbałam swój różany watek w sezonie,ale  jest tak dużo pięknych różanych ogrodów na forum,że nie miałam z czym  pchać się do ludzi 
 
   
 
L. Odier jest z jesieni 2008,rok póżniej ,po pierwszym kwitnieniu ,gdy zobaczyłam jaka jest piękna przesadziłam ją w bardziej widoczne miejsce.Ja też widzę w marzeniach wielki,pachnący krzaczor. 

 Ma w tej chwili ok.180cm.
Różę Dzidzi podziwiam od dawna.Dla mnie jest ona zbyt doskonała i trochę za jasna,jak na Mary R.,ale może nie mam racji i i czepiam się 
 
 
Widac,że jest dopieszczona i dokarmiona ,więc musi być piękna i szlachetna. 
 
   Dzidziu,witaj
 
Dzidziu,witaj 
 ,New Dawn ,to moja najstarsza róża(15 l.)przymarzła porządnie zimą 09/10r i nie może się odbudować,została więc na razie krzaczastą.
Martha jest wiosenna,tegoroczna.Ma ładne czerwone gałązki i urocze kwiaty w bukiecikach.Niestety ze zdjęciami krucho .
 
 
Moja terminatorka -
 Mary Rose
  
  
  
 
 
 
 