Ogród zwkwiat

[ewamon]

Zosiu,jak Sympathia przymarza i odbija od korzenia,jaki jest jej przyrost przez sezon.
Marzą mi się róże giganty,widoczne już z daleka

[zwkwiat]

Ewo, ja myślę, że to bardzo zależy od tego jaka jest ziemia i inne warunki w których rośnie.
Moja rośnie przy jodle i po południu trochę jodła ją przysłania, szczególnie nie biegam z konewką, tylko w razie długotrwałej suszy.
3 - 4 nowe pędy dorastają do wysokości 1,50.
Ale jak marzysz o różach gigantach to musisz posadzić róże, które są całkowicie mrozoodporne i wytrzymują mrozy 30 a nawet 32 stopnie, jak wiesz takie mrozy się u nas nie zdarzają.
Zajrzyj na stronę Rozarium / róże historyczne, pnące/ na pewno coś tam sobie wybierzesz.
Jak zdrowie dopisze to w następnym roku również planuję posadzić trochę nowych odmian. Bez przesady oczywiście. Tak abym była w stanie samodzielnie koło krzewów wszystko zrobić.

[zwkwiat]

Tak cicho się zrobiło w moim ogrodzie.

[amatorka015]

Piękne kolory clematisów, podziwiam je w każdym ogrodzie bo zasługują na to (choć ja nie mam ani jednej sztuki) na wiosne muszę sobie sprawić
Pozdrawiam bardzo serdecznie

[Simbi]

Zosiu śliczne clematisy , najbardziej podobają mi się te z pierwszego i ostatniego zdjęcia. Napiszesz jak się nazywają ?
Co do róż to ja bym chciała mieć taką ścianę kwiatów na ogrodzeniu, niestety tak jak piszesz muszą to być gatunki wysoko mrozoodporne, inaczej ciężko szybko zagęścić skoro ciągle trzeba wycinać obumarłe pędy.
Pamiętam zimę kiedy było -32C , koszmar . Jeszcze wtedy nie myślałam o ogrodnictwie, ale pamiętam,że wszystko przetrwało pięknie u mojej mamy w ogrodzie prócz róż, a miała już piękne okazy. Wszystkie musiała sadzić od początku, bo nawet nie odbiły

[zwkwiat]

Justyno witaj, myślałam, że zapomniałaś o moim ogrodzie, dzięki za odwiedziny. A powojniki polecam są długowieczne. Moje sadziłam w czasie budowy domu, ale w tym roku dostaliśmy w prezencie kilka sztuk. Za rok będziemy podziwiać ich uroki.
Simbi , w tamtym okresie nie starałam się zapamiętać nazwy, choć ten pierwszy to chyba Dr.Ruppel
Co do róż, to ja niedawno odkryłam, że istnieją takie odmiany, które wytrzymują tak niskie temperatury.
Mam zamiar zakupić kilka w tym sezonie. Jak wiesz u nas klimat jest ciut łagodniejszy. Rzadko zdarza się temperatura -25 . Poniżej nie przypominam sobie.

[amatorka015]

Przepraszam że zapomniałam o twoim ogrodzie,ale było tyle pracy...Naszczęscie teraz bedę mogła to wszystko nadrobić

[zwkwiat]

Justynko, ja się nie gniewam ani obrażam, wiem że masz wiele obowiązków, szkoła, hobby, ogród, no a w domu też coś trzeba zrobić, i tak Cię podziwiam, zainteresowania masz bardzo szerokie.

[X_Ro-a]

Zosiu! powojniki mają bardzo ciekawą barwę,mnie jednak bardziej zaintrygowały fotki z poprzedniej strony.Czy to jest łubin
fotki nad margaretką.Czy to naturalny kolor czy może aparat trochę zmienił tonację kolorów coś pięknego.

[x-S-l]

klematisy są przecudne......kiedyś nawet nie wiedziałam, że coś takiego jest a teraz......sama mam już 3 a jak tylko będę miała altankę to planuje nimi obsadzić taras
zakochałam się w ich kolorach......niebieskie, fioletowe, białe itd no normalnie śliczności!
te pierwsze i drugie są cudne .......pierwszy to Ruppel bo go mam ale ten drugi to nie wiem?
wiesz może jak się on nazywa? bo właśnie za takimi kolorkami przepadam

[Renata1962]

Witaj po raz pierwszy trafiłam do Twojego ogrodu jest cudowny .Tyle pięknych i ciekawych roślinek zobaczyłam jeśli pozwolisz będę zaglądać częściej

[jacekbielsko]

A gdzie tam cicho U mnie to dopiero cicho. Cały tydzień w pracy od rana do nocy, to i goście się wynieśli A u Ciebie zawsze się coś dzieje

pozdrawiam gorąco

[kropelka]

Zosiu, klematiski śliczne. Ja nie mam do nich szczęscia, jakoś tak nie chcę rosnać tylko marnieją. Moze sadzę za płytko, może za głęboko... i powodów innych tysiące. Twoje uroczo kwitną!

[Tosia1]

Zosiu, ja też kocham powojniki. Mam ich już 28 szt. Niektóre jeszcze małe, ale już powinny pokazać na co je stać. Kolory masz przepiękne. Ja sadzę gdzie popadnie, pod drzewami, przy siatce. Dużo miejsca nie potrzebują, więc nie ma na co czekać.

[zwkwiat]

Romo, tak to są łubiny, mają taki fiolet, kupuję nowe nasiona w sklepie i wysiewam. Nie jest to roślina długowieczna. Ładnie wygląda i kwitnie obficie 3 lata a później wymieniam. Romo ponadto łubiny uwielbiają gliniastą ziemię. Ty masz wrzosowisko, które u mnie nigdy nie wychodzi.
Marto, przykro mi, nie pamiętam.
Witam Cię Renatko w moim ogrodzie, dzięki za miłe słowa.
Jacku, wiesz często bywam bardzo szczęśliwa, że już nie muszę pracować, ale jak pomyślę, że co rok przybywa latek to już mi tak do śmiechu nie jest.
Ale póki co czuję się jak "18".
Mariolu, klematisy lubią glebę wapienną, dobrze czują się w glince. Wszystkie skorupki z jajek zbieram całą zimę, suszę w kotłowni, na wiosnę drobno tłukę i obsypuję w okół rośliny, przemieszam z ziemią i przy podlewaniu dostają swoją porcję wapnia.



Zapomniałam na wstępie napisać, że niedziela u nas była słoneczna, ciepła, super pogoda, wiosennie, znowu fruwały muszki w słońcu, tak ze o zimie możemy tymczasem zapomnieć.