Ogródek An-ki

[basjak]

I kolejne kuszenie Leverkusen zaraz pobiegłam na hmf, co zdjęcie, to ładniejsze. Kolor, rzekłabym jabłkowy nie jesteś z niej zadowolona? Długich pędów brak

Przeoczyłaś mnie, a masz w związku z czym znalazłam sobie fotki w necie http://www.asperupgaard.dk/garden/plant ... ndex2.html

[_ninetta_]

Aniu, po raz kolejny przekonałam się, ze nie mogę wchodzić do Twojego wątku.
Zauroczona Burgundy Ice zamawiam ją wiosną.
A teraz Julia Child! Ja podobno nie lubię żółtych róż
Mów szybko skąd ją wzięłaś!!!

[JAKUCH]

ANUŚ to żadne koleżeńskie pochwały ,ale szczera prawda . Co mi się podoba to pisze szczerze . Lavender Pinocchio również sliczniusia z Osteospermum a szczególnie ten kwiat w pełnym rozkwicie

[Tosia1]

Ta róża Lewenkusen czy jakoś tam nie za bardzo mi wpadła w oko. Mnie się marzy Alchimist!!
Anuś, ale Ty masz na prawdę cudne róże.

[kogra]

No to jeszcze jedna fajna stronka - co z czym i do czego.

http://www.oczarjk.pl/index.php?act=266 ... _partnerzy

[foggia]

Aniu, uczta dla oczu u Ciebie "Czekoladka" urzekająca. Mam nadzieję, że się wkrótce zobaczymy... w Krakowie tym razem... Zapraszam

[an-ka]

Dziękuję za odwiedziny i zebrane pochwały.
Jadziu,Tosiu,Kogrusiu,Basiu,Anetko,Dorotko,Maju,Elu , Foggio-

Basiu tak mi przykro,że Cię pominęłam ale już przepraszam z różą w zębach.
Leverkusen coś mnie nie zachwyca nawet na tym linku coi go zapodałaś.Oj marnie widzę jej pobyt w moim ogródku.



Anetko Julia Child(Anisade)kupiona w szkółce Hajdrowscy koło Krakowa.

Tosia a taka się podoba?Mam tylko jedną w paseczki i wystarczy.





Grażynko dzięki za następny link.Teraz mamy więcej czasu więc możemy planować co z czym posadzić a taka pomoc jest nieoceniona.Dodad już znalazła jakąś inspirację.I o to chodzi.

Jadziu wiem-że z serca chwalone moje róże

[Deirde]

Aniu - zachwyciłam się Cafe u Ciebie i jesienią ją zakupiłam u Schultheisa - masz może zdjęcie w całości krzewu? Jestem bardzo ciekawa jaki ma pokrój i jak wysoko rośnie.

[an-ka]

Małgosiu Cafe dostałam dopiero w tym sezonie i to była malutka sadzonka,która u mnie nie chciała się zaadoptować.
Przyszła w ramach reklamacji ponieważ zamowiona Cafe okazała się Chocolate rose .Przesadziłam Cafe do doniczki i wkopałam do ziemi.Miała około(miała bo już jej nie posiadam na stanie) 35-40cm.Zakwitła ale kwiaty były lichutkie.
Jak wiesz ,bardzo dużo zależy od jakości sadzonki i jeśli jest dobra to róże wtedy pięknie się spisują.Mam nadzieję,że taką właśnie sadzonkę dostałaś.Pozdrawiam.

[JAKUCH]

No będę miała bliżej do jej podziwiania [Cafe ]i jej patyczek Aniu na pewno wyląduje u mnie w ogródku

[Tosia1]

Ja mam też od Ciebie piękną różę!!! Zresztą nie tylko jedną

[an-ka]

Tak Jadziu ,będzie bliżej i mam nadzieję,że przeżyje.

Tosiu całe szczęście,że idą do pięknych ogrodów,gdzie będą wyeksponowane a tym samym iwarunki sprzyjające kwitnieniu i rozrastaniu.

[Jule]

Aniu, jak Ci sie Pernille sprawuje? jestes z niej zadowolona? I powiedz mi, bo w opisach jest rozowo-pomaranczowa czy rzeczywiscie jest taka? Widze u Ciebie na focie, ze jest bardziej rozowa niz pomarancz ale nie jest taka jak, rozowy kwiatow na nizszych fotach.

[an-ka]

Pernille u mnie mało się rozkrzewiła.Kwiaty ma takie jak na zdjęciu bardziej róż-pomarańczy w sobie chyba nie ma.
Nie jest to róża która mnie zauroczyła-ot-może być.Na hmf

http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.19733 podobne kolorki jak moja.

[Jule]

Dzięki - na helpie juz patrzylam - no nic zobaczymy. Ja ja kupilam, bo lubie takie luzne kwiaty ale na przywieszce byla blado rozowa ... dopiero na helpie zobaczylam, ze ona ma taki dziwny ten roz tz taki cieply a zdrowa chociaz jest?