Księżycowe rabatki u Adki

[takasobie]

Krysiu! Zważywszy na to, że w zasadzie sezon sie skończył, to nie musisz nic w ogrodzie działać Działaja tylko spóźnialscy: sadzą róże, coś tam sprzątaja, kopczykują... Ale nie ma i tak co robić. Więc odpoczywajmy!!!
A wracając do poprzednich Twoich zdjęć, to chryzantemy fajne są! Latem mają. ładne, całkiem zdobne liście, a jesienią długo kwitną! (przynajmniej tej jesieni)

[AGNESS]

Krysiu współczuję bólu kolana, mam nadzieję, ze ból w końcu odpuści. Życzę zdrówka
Chryzantemy prześliczne,a takie wysokie to i z daleka widać

[Siberia]

A co z tym kolanem się dzieje? Może coś wspólnie doradzimy?
Bo jeśli to ból reumatyczny to najlepsza jest krioterapia Wiem, bo od 6 lat mam spokój
Na jakieś tam inne stany zapalne najlepiej mi pomagał Olfen żel, a jeszcze lepiej w tabletkach (po posiłku!!!)

Jak mnie kiedyś jakiś doktor dorwie... za te porady
No, ale z drugiej strony od lat nic mi nie dolega, wiec trzeba się doświadczeniem dzielić

[Gencjana]

Krysiu, widzę, że ciągle jeszcze cierpisz. Dobre w tym to, że tylko fizycznie, bo i tak w ogrodzie nic teraz nie robimy.
Myślę, że byłoby Ci bardziej przykro. Kuruj się i zdrowiej.

[Olusia]

Krysiu , tęsknię za Tobą w Twoich księżycowych.......śnieg ich jeszcze nie przykrył.

[ada.kj]

Muszę zajrzeć i w księżycowe. Myślałam, że będą spały przez okres zimowy, ale ponieważ jeszcze jesień, to coś wystukam. Na działce nie byłam ponad 2 tygodnie. Pusto, ponuro, nie nastraja do odwiedzin. Jestem na etapie szycia zimowych ubranek dla hortensji ogrodowych. Planowałam co prawda, że nie będę owijać, ale żal mi się ich zrobiło i dam włókninę licząc, że może jednak zakwitną.
Noga wreszcie trochę doszła do siebie.

Syberia pytała się co jest z kolanem - naciągnięte wiązadła pod- i przykolanowe. Ponieważ one są podobno słabo ukrwione, to długo się regenerują. Do wiosny powinno być wszystko w porządku. Stosowałam wszystko co mi poradzono - najlepiej mi jednak pomaga końska maść rozgrzewająca. Niektórzy mogą się z kuracji nią śmiać, ale ja czułam po niej poprawę.

Gorzatko. Jesteś taka drobiazgowa. Ty wiesz o czym pisałam

Izuniu. Ty jak zwykle miła - dzięki. Jak pisałam z kolanem lepiej i przestałam szarżować. Mam jeszcze do okrycia kilka roślinek i okopczykowanie kilkanaście róż, a jak nie zrobię - trudno. Mam nadzieję, że nie wymarzną całkowicie.

Miłeczko. Jak jestem w tym roku właśnie taka spóźnialska, ale ponieważ faktycznej zimy jeszcze nie ma i u nas w najbliższych dniach jej nie zapowiadają to się nie spieszę.

Agnieszko. Dziękuję. Chryzantemki w tym roku miały możliwość długo nas cieszyć swoją urodą. Muszę w następnym roku rozejrzeć się za kilkoma niskimi.

Adrianko. Już jest na szczęście lepiej. Liczę, że do wiosny będzie dobrze.

Olu.

[AnowiB]

Krysiu cieszę się,że z kolanem lepiej.....mojej mamie też pomaga maść końska....mnie ostatnio nawala łokieć i chyba też zacznę ją stosować.... ,na działce byłam tydzień temu...świeciło słońce to nie było ponuro a Igusiowe żurawki dodawały koloru......

[x-d-a]

Krysiu, jakoś nie doczytałam wcześniej, że masz kłopoty z kolanami...Życzę więc dużo zdrówka!
Tęsknimy bardzo za wiosną i ogrodami, ale ta zima jest nam bardzo potrzebna Po to, żeby odpocząc, zregenerować, zdrowie, nabrać sił i w marcu ruszyć do naszych roślinek ze śpiewem na ustach

[JAKUCH]

KRYSIU teraz czas na regeneracje . Fajnie ,ze masz sie juz lepiej a zimą przejdzie wszystko byle wiosną znow nie przeforsować . Niestety kolana, łokcie, biodra , kręgosłupy ach wszystko się krzani ,ale nie poddajemy się. Tez od 15 mam masaze na kręgosłup . Kuruj sie i oszczędzaj siły

[empuza]

Syberia pytała się co jest z kolanem - naciągnięte wiązadła pod- i przykolanowe. Ponieważ one są podobno słabo ukrwione, to długo się regenerują. Do wiosny powinno być wszystko w porządku. Stosowałam wszystko co mi poradzono - najlepiej mi jednak pomaga końska maść rozgrzewająca. Niektórzy mogą się z kuracji nią śmiać, ale ja czułam po niej poprawę.

Aduś kochana, zdrowiej.

[gorzata76]

Gorzatko. Jesteś taka drobiazgowa.

Czepialska! nie bójmy się nazywać rzeczy po imieniu!
Ty za to jesteś nad wyraz uprzejma, ujmując to w powyższy sposób

[tu.ja]

Cieszę się, że z kolanem lepiej. I wcale nie zamierzam się śmiać z maści końskiej, bo u mnie w rodzinie też ma swoich amatorów.
To u Was też trzeba opatulać hortensje ogrodowe? Myślałam, że na polskim biegunie ciepła kwitną i bez tego
Jeśli trzeba to trzeba. Ja swoje przykrywam a i tak nie kwitną albo kwitną słabiutko ( 1-2 kwiatki na krzaku)

[lora]

...jestem i podziwiam jeszcze wszystkiego nie zobaczyłam ...ale już widzę cudowności masz na działeczce...
...muszę od początku pomalutku jak przystało na babcię
...Krysiu to prawda ,-przyjaciół poznaje się w biedzie-...

[basjak]

Krysiu, i ja życzę szybkiej regeneracji kolana stosowałaś kiedyś maść kasztanową? Moja mama twierdzi, że ta maść czyni cuda.

[lanceta]

Krysiu,tęsknie za wiosna i Waszymi działeczkami:Księżycową i Comciową....oj, zawitam,zawitam-możesz mnie nawet do jakiejś "roboty" zaangażować........