Mam nadzieję, że z tego niespinkania skutków ubocznych nie będzie....








 
 


 Jacku, melduję, że rododendrony podlane deszczówką, a teraz deszczem. Ja też się mogę pochwalić bliskim spotkaniem z ptaszkami. Zajrzyj do 1 cz. mojego wątku. Nie wiem ale na początku chyba są te fotki. Cudowne przeżycie. Piękna ta Sabina.
 Jacku, melduję, że rododendrony podlane deszczówką, a teraz deszczem. Ja też się mogę pochwalić bliskim spotkaniem z ptaszkami. Zajrzyj do 1 cz. mojego wątku. Nie wiem ale na początku chyba są te fotki. Cudowne przeżycie. Piękna ta Sabina.
 TAAAAAAKI OGRÓD,a Jacek nazywa go skromnym
 TAAAAAAKI OGRÓD,a Jacek nazywa go skromnym   Szacun,Jacku;kolejny ogród ,po obejrzeniu którego zapalam się do powiększenia ilości azalii i rhododendronów
 Szacun,Jacku;kolejny ogród ,po obejrzeniu którego zapalam się do powiększenia ilości azalii i rhododendronów  Szkoda,rzeczywiście,że ten maj tak krótko trwa :x
 Szkoda,rzeczywiście,że ten maj tak krótko trwa :x

 U nas nie ma takich rarytasów, a azalie są piękne.
 U nas nie ma takich rarytasów, a azalie są piękne.
 swoją droga moje nazwisko panieńskie do Drozd
  swoją droga moje nazwisko panieńskie do Drozd   
  

 
  

 
  
  

 
  
 


