Mały ogródek Tosi cz.6

[skorpion811-51]

A u mnie Tosieńko dzisiaj deszczyk popadał z czego
się bardzo cieszę bo sucho było jak nie wiem co

[Tosia1]

106 dni do upragnionej wiosenki

Stasiu, u nas kapie, ale cały dzień. No, ale choć trochę ziemia się nawilży.

[bodzia3012]

Tosiu u nas dzisiaj też pada , ale już coraz bliżej wiosny

[JAKUCH]

Ciekawe czy nie braknie prądu ,bo tak wieje ,że głowa może odlecieć .Cieplutko jak by nie w grudniu Chciałam sie wybrać na Bytom połazikować ,ale boję sie ,że mogę bez glowy przyjechać .

[skorpion811-51]

Jadziu powiadają że na takim wietrze dobrze z głowy łupież wytrzepuje
u mnie tez wieje i leje nareszcie trochę namoczy glebę
Tosiu bardzo dobrze liczysz do wiosny zawsze to trochę optymizmu

[JAKUCH]

No to chyba wszędzie tak wieje czasem prześwituje nawet . Chmury zasuwają w zastraszającym tempie .
Tosia gdzie sie podziewasz

[Alionuszka]

Sławetne odliczanie dni do wiosny ,w tamtym roku przez to szybko zima zleciała...Oby teraz też...

[Tosia1]

Już tylko 105 dni do wiosny!!!!
Ja też miałam styczność z wiatrem. Byłam na ogródku i znów ludzki pan przywiózł nam pod bramę koński skarb!!!! Naładowałam 3 wory i 4 wiaderka. Popadało!! Cieszę się bardzo z tej wody. Róże mają listki, pierwiosnki kwitną.

[JAKUCH]

TOSIA śnieg spadł co Ty na to

[malgocha1960]

Tosiu,przyszłam zobaczyć ile dni do wiosny,ale patrzę z zazdrością,że u ciebie już wiosna.

[leon]

Tosiu, masz bardzo ładny ogród. Gratulacje.

Leszek

[Tosia1]

Jadziu, śnieżek jest super!!!Pierwszy raz odśnieżałam samochód. Łapie teraz mrozek. Dobrze by było, aby spadło go dużo i tak sobie leżał do wiosny.
Małgoś, wiosna będzie za 105 dni!!!!
Leon, dziękuję

[danutab]

Tosiu masz dobrze jak dostarczają ci papu dla twoich roślin szkoda że u nas nie ma tak dobrych ludzi.

[edulkot]

Za oknami robi się zima a u Tosi wiosna i to jaka śliczna. Te przylaszczki masz super i taka wielka kępa.
A końskie papu dla różyczek i nie tylko dal nich gromadzisz na zapas, ale będą miały co papusiać.

[Tosia1]

Danusiu, coraz częściej nam taki prezent ktoś ofiaruje. Koński jest fajny bo nie pachnie i jest suchy. Pewnie jutro już go nie będzie, a jeszcze ze 2 worki bym skubnęła.

Majeczko, tego nigdy dość. Warto sobie zrobić zapasy, bo w okresie kryzysu, ten łaskawca może się pozbyć koników. Działkowicze taczkami wozili te skarby