Róża "Polka"

[majka411]

Anetko, ja zrobiłam to co napisałaś w ostatnim zdaniu, tylko do innego ogrodu.
Róża piękna ale masz rację w naszych warunkach nie ma szans pokazać co potrafi.
Poznałam ją po krzaku i małej ilości kwiatów.

Pozdrawiam, Majka

[_ninetta_]

Czyli Majko utwierdziłaś mnie w przekonaniu, że muszę ją wyprowadzić.
Poza tym wymarzła mi do 2 centymetrów więc nie będzie to trudne. Sama się prosiła

[majka411]

Anetko, ja też kierowałam się kiedyś przy zakupie kolorem kwiatów jaki bym chciała mieć, a sprzedawcy majac małą wiedzę podpowiadali to co mozna było akurat kupić.
Dziś głównie dzięki forum i osób, które mają bardzo dużo wiedzy wiem co chcę kupić.
Jeżeli będziesz szukać ciepłych kolorów to spójrz na róże angielskie, one są już dostępne dla nas.

Przenieś ją w miejsce zaciszne i słoneczne może coś da z siebie.
dziękuję za wstawienie róży.
Miłego dnia. Majka

[_ninetta_]

Masz rację Majko, sprzedawcy, poza tym, że chcą sprzedać, sami dobrze nie wiedzą co mają w ofercie, nie wspominając o przekręcaniu nazw róż.
Angielek kilka mam ale chyba się na jakieś skuszę jesienią bo bardzo ładnie mi przezimowały.

[majka411]

Witaj Anetko, ja też mam sporo róż angielskich, z nowych pierwszy raz zobaczę Crocus Rose,
Leady Emma Hamilton i jeszcze jedna ale zapomiałam nazwy.
Też najlepiej mi się sprawują. Jutro jadę na działkę dopiero zdjąć kopczyki. To co już widziałam pod pękajacą ziemią to były już czerwone zalażki listeczków, więc nie wymarzły. Zmarzła mi Valecia - szkoda bo kwiaty w ubległym roku był piękne.
Miłego dnia,
Majka

[_ninetta_]

Jestem bardzo ciekawa Twoich uwag na temat tych różyczek, szczególnie Lady EM bo to stosunkowo nowa angielka i w dodatku bardzo ładna. Będę czekać na opinie i zdjęcia oczywiście

[majka411]

Anetko, nie mam aparatu, natomiast wszystko z 18 lat na taśmach. Nie wiem czy mozna
to jakoś wykorzystać tu na forum. O aparacie myslę i kupię go, bo jak zaistnieć z Wami na forum jak
nie mam sposobu pochwalic się moimi rózami. Ta róża o której zapomniałam jal się nazywa to
Beniamin Britten - Austina. Leady Emma Hamilton jest podobna do Pat Austin, no i obie są cudne.
Pozdrawiam, Majka

[santia]

Bardzo ładna, ale mrozoodporność to jest jednak kluczowe kryterium.

[_ninetta_]

Majko, ja mam Pat Austin wsadzoną jesienią, zobaczymy, porównamy

[alicja46]

Polkę kupiłam wysadziłam a teraz czekam aż zakwitnie. Na pewno będzie piękna.

[alicja46]

letnie wspomnienia z Polką...