Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Tak, tak... dołujcie mnie... dołujcie... a jak już zadołujecie, to nie zapomnijcie na wiosnę posadzić na miejsce docelowe :;230 najlepiej z ładnym widokiem :wink:
Magduś... spokojnie, cebulki akurat się zmieszczą... wiesz... one u mnie... i chyba nie tylko u mnie, mają tendencję do "dziczenia"... po prostu będę je sukcesywnie zastępować nowymi... musi być ruch w interesie :wink:
Grzesiu... chłopcze spod chmury :wink: Twój deszcz ma być jutro moim deszczem :;230 co w świetle planów na ten dzień nie raduje jakoś specjalnie... ale co tam! Dla deszczu wszystko... nawet plany mogę zmienić! I róże dalej pozostaną bez kopczyków ;:224
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Podobają mi sie te zmiany, bardzo podobają ;:108
A tych sensacji na 2012 nie przyjmuję do wiadomości. Ja mam PLANY na najbliższe lata!
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Jeszcze 21.12.2011 Cię czeka :;230
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Sie Pani napracowała... ;:224
Żywopłot sama sadziłaś czy odziedziczony?
jola z izer
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 951
Od: 9 paź 2010, o 15:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Ale wspaniała metamorfoza :roll: ;:63 . Czasem zaglądałam do Twojego ogrodu, ale dziś musiałam "głośno" wyrazić swój podziw ;:63
Awatar użytkownika
dkny
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1616
Od: 3 wrz 2009, o 18:55
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Gosiu, te zdjęcia aktualne są rewelacyjnym świadectwem Twej ogrodniczej pasji. Wcale bym się nie obawiała 2012 r., bo może być tylko lepiej (popatrz wstecz na fotki, czyż stan na maj 2011 nie jest najpiękniejszym?) ;:138
magdala

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

dodad pisze: A tych sensacji na 2012 nie przyjmuję do wiadomości. Ja mam PLANY na najbliższe lata!
Ja również :D Trochę się już tych końców świata przeżyło, to i ten niestraszny :wink:

Gosiu :D , pytałam już o to ,ale się powtórzę :wink: -jak udało Ci się ukorzenić Heliotropy ?
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Siberio... w kwestii żywopłotu: wiosną 2006 zastaliśmy ogród z masą klonowych samosiejek zgrupowanych wzdłuż granicy.
Nierównomiernie, ze sporymi lukami. Pierwsze trzy lata dbaliśmy o to, aby luki te samoistnie (patrz: klon powyżej :;230 ) się zapełniły i aby całość nabrała kształtu... choć ostateczny kształt nadał żywopłotowi ktoś inny :twisted:
Dorotko... plany dobra rzecz! :wink: Nie będziemy się przejmować takimi bajkami :wink:
Jolu... rozumiem, że ta data to najbliższy koniec? :;230
Przekładają, przekładają, jakby to był termin otwarcia jakiejś autostrady... a tu człowiek chce wiedzieć, czy okna myć przed świętami... czy gotować, piec... no bo co... zmarnować się ma? :;230
Jolu izerska... miło "słyszeć" Cię u mnie :wink: wpadam na Ciebie to tu... to tam... zapowiadam się wkrótce z wizytacją ;:65
Aneta... miód na serce lejesz... już się nie boję :wink:
Magduś... chyba przegapiłam to pytanie :oops: ale już zeznaję: heliotropy (dwa z trzech) wypuściły korzonki w wodzie i od około dwóch tygodni siedzą w doniczce. Żyją, ale są bladawe... pytałam Was nawet, czy powinnam je teraz czymś zasilić... jak myślicie? :roll:

A teraz wiadomości z frontu: od świtu padało, z przejaśnieniami w ciągu dnia, wieczorem deszcz ponownie się wzmógł, a z nadejściem silniejszego wiatru zaczęła również piąć się w górę temperatura ;:224
Z kopczykowania nici, ale ja zawsze sobie wymyślę jakąś robotę :;230
Jutro jeszcze konsekwentnie porządki w garderobie :wink:
A zatem... muszę nabrać sił :;230
Dobranoc!

A do nastania wiosny zapraszam do Gorzatkowa
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”