Pozdrawiam serdecznie
Szczepienie drzewek, krzewów owocowych oraz warzyw cz.1
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1018
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Dziękuję za odpowiedz. Podejrzewam, ze drzewo na wyrośnie ogromne, bo ta, która rośnie w mojej okolicy ma ze 200 lat i pewnie ze 20 m wysokości. Rekord jakiś 
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
-
Rossynant
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Szlachetne odmiany zwykle rosną mniejsze, poza tym zawsze je mrozy ograniczą i raczej 200 lat nie dożyją... Chociaż Dobra Szara albo Sobieski to zdarzają się olbrzymy
Sąsiadka ma Berę Hardego kilkunastometrowej wysokości, jakieś 40 lat - ale Hardego nikt nie poleca szczepić na gruszy

Sąsiadka ma Berę Hardego kilkunastometrowej wysokości, jakieś 40 lat - ale Hardego nikt nie poleca szczepić na gruszy
-
loeb
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Rossynant jak chcesz to ci zrazów z okolicy natnę, będziesz miał do zaszczepienia szpalerek wzdłuż drogi;) pełen wachlarz. Jak idę na spacer z psem to z 15 mijam, każda inna.
-
Rossynant
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
A jak każda inna to nie wiadomo czy dziki oryginał ;) Miła propozycja, ale raczej przydałyby się nasiona, na podkładki. Na szczęście znam ewidentnie dziką - po kolcach ją poznacie
- trzeba będzie się po owocki wybrać, póki jeszcze jest.
Szpalerek wzdłuż drogi ryzykowna rzecz; znowu rozważam inaczej drogę wytyczyć. Co parę lat coraz to nowe wymogi - było 4 m, teraz 5, a gdzieś słyszę że 8 - a to przecież na przyszłość ma się nadawać...

Szpalerek wzdłuż drogi ryzykowna rzecz; znowu rozważam inaczej drogę wytyczyć. Co parę lat coraz to nowe wymogi - było 4 m, teraz 5, a gdzieś słyszę że 8 - a to przecież na przyszłość ma się nadawać...
-
loeb
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Może inaczej: kolczaste wszystkie i owoce kulki, tylko rozmiar kulek i zagęszczenie albo owocowanie różne tzn termin;)Rossynant pisze:A jak każda inna to nie wiadomo czy dziki oryginał ;)
- faniczekolady
- 200p

- Posty: 327
- Od: 3 maja 2011, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Jak w tym roku się zabrać do szczepienia przez stosowanie???Przy tych zimowych ,,upałach"...
Zbieram się w tym tygodniu, może w przyszłym zrobić kilka jabłonek.
Zbieram się w tym tygodniu, może w przyszłym zrobić kilka jabłonek.
kolekcjoner smaków
-
Rossynant
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Można zabezpieczyć założone zrazy przed mrozem torebką foliową.

-
loeb
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Ok mam PILNA sprawę. Właśnie się okazało że moją jedyną czereśnię zimującą bez problemu, śliczne 4 letnie drzewko które miało właśnie owocować białymi czeresniami wpierniczył karczownik:> Pięknie ociosany kołek :<<<<< Czy ja ją dam radę przeszczepić na coś? Na co mogę ją zaszczepi, może być dzika wiśnia czy musi być czereśnia? Jeśli tak to muszę do sklepu..:/ Na górze puściła trochę gumy, to mnie zdziwiło i poszłam ją pacnąć no i jak pacnęłam tak wypacałam... poratujcie jakąś radą, czy to już jest całkiem na przemiał?:<
-
Rossynant
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Ojej, wyrazy współczucia
Można na wiśniach, ale różnie bywa ze zrostem, może i od odmian zależy. Z mego ograniczonego doświadczenia - na wiśni (sokówce dzikiej) przyjmowało się 2x mniej niz na czereśni (chyba ptasiej), ale przyjmowało się
Dodam że kiepskimi często zrazami szczepiłem. Nawet gdyby coś, to przecież materiału na zrazy masz dość.
Lepsze długie zrazy, ponad 5 oczek, mogą być 'z czubkiem' a nawet dwuletnie - IMHO.

Można na wiśniach, ale różnie bywa ze zrostem, może i od odmian zależy. Z mego ograniczonego doświadczenia - na wiśni (sokówce dzikiej) przyjmowało się 2x mniej niz na czereśni (chyba ptasiej), ale przyjmowało się
Lepsze długie zrazy, ponad 5 oczek, mogą być 'z czubkiem' a nawet dwuletnie - IMHO.
-
loeb
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Dzikich wiśni dostatek:/ materiału tez.. Jeszcze się tylko zastanawiam, wypadało by taką wisienkę chyba w doniczkę i do chłodu prawda? od góry ewentualnie woreczek foliowy żeby nie obeschło :/ Ech. Odwilż niby to coś się wyryje łopatą:/
Chyba się w tchórzofretkę zaopatrzę i ją zdrowo zdziczę.:/
Chyba się w tchórzofretkę zaopatrzę i ją zdrowo zdziczę.:/
-
Rossynant
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Te wisienki to po okolicy do wykopania? bo wartoby z dużą ilością korzeni... Najbardziej padały mi zrazy jak akurat sucho się zrobiło. Musiałyby zatem spore być doniczki ;) To by raczej zadołować w piwnicy, szopie czy osłoniętym czymś - i faktycznie można naszczepić wtedy od razu, bo szczepić w polu może i ryzyko, jeszcze mróz może być... albo przechować zrazy do przedwiośnia, a wisienki posadzić w ogrodzie teraz?.

-
loeb
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Wisienki to mi się same sieją bo mam parę takich dzikich, ładnie wyglądają wiosną. Więc jak pójdę z łopatką za dom to coś tam się wyryje.. Ja się właśnie boję że jak zraz dam za duży to on mi zaschnie, to chyba główny problem u mnie przy szczepieniu. Najlepiej mi się takie 3 oczkowe przyjmowały, z jabłoni. Z czego jedno oczko na straty na wejściu.. Ale jak z czereśniami nie mam pojęcia:/ Spróbuję bo to jedyne drzewko jakie mi tu nie odchorowało niczego z czereśni.. Jeszcze mam jedną czerechę która tez się dobrze trzyma, no ale to już w połowie wiśnia niby.
-
Rossynant
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Z czereśniami po prostu trudniej. Przez stosowanie, długie cięcie, równa średnica, mocno związać. Jeśli zraz obcięty na czubku to koniecznie zasmarować. Raczej bym założył na wisienki bez ich wykopywania. Można torebkę forliowa założyć (ja nie stosowałem, ale popularna metoda, od wysychania chroni.

-
airstrike245
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 2
- Od: 18 lut 2012, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Witam mam chec zacząc przeszepianie i chciałbym sie zapytac czy mozna czeresnie wszczepic w sliwke ?
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
To się raczej nie uda, nawet jeśliby się zrosło to tempo wzrostu nie to samo. Szczególnie jeśli zaczynasz to lepiej poszczep na ptasiej bo przy innych kombinacjach możesz się szybko zniechęcić.


