Ania z pewnością też potwierdzi
Ankowo cz.3
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ankowo cz.3
Gosiu Marta działu nie potrzebuje
Pamiętasz? wystarczy wpaść na działkę i wskazać 
Ania z pewnością też potwierdzi
Ania z pewnością też potwierdzi
Re: Ankowo cz.3
To był po/dział
Aniu... znów Ci wątek rozweselamy
Czy deszczyk subtelny dotarł już do Ciebie? Czy też okno myłaś na próżno?
Aniu... znów Ci wątek rozweselamy
Czy deszczyk subtelny dotarł już do Ciebie? Czy też okno myłaś na próżno?
Re: Ankowo cz.3
Artamko, 1. gotujesz makaron al dente, 2. na tłuszczu (ja na oleju) podsmażasz lekko czosnek (boski zapach w całym domu) i wrzucasz na to na chwilkę makaron 
Czosnek można do każdego smażenia dorzucić, wtedy wszystko ładnie pachnie
Czosnek można do każdego smażenia dorzucić, wtedy wszystko ładnie pachnie
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ankowo cz.3
Martuś, no widzisz jakie to niesprawiedliwe. Jakby nie można było dać każdemu co mu się należy
Ale jak słusznie zauważyła Gorzatka opcja oddam/wymienię nas ratuje
Asiu, dzięki, zrobiło się tak smakowicie
Pięknie opisałaś zalety szałwi
Pamelko, potwierdzam, uważam że Marta powinna mieć jakiś przydomek np. Szczodra, taki staropolski, królewski.
Gorzatko, rozweselajcie, macie jeszcze 15 stron do setki
Deszczyk był bardzo lekki, okno pozostało czyste, niestety. Muszę spróbować z zachodnimi, skoro wschodnie dało taki słaby rezultat.
Siberio, no zapachniało. Ostatnio robiłam mięso drobiowe z dużą ilością czosnku, do tego bataty i żurawina, względnie śliwka w occie. Nawet największy tu w domu "esteta" (cytat: nie jem czegoś czego nie znam), nie oparł się boskim aromatom.
Dzisiaj wiało, dalej sucho. Zimy na razie nie widać, z czego najbardziej cieszą się drobie, wciąż w pełni korzystając z wybiegu i ogrodu. Gdyby było mniej buro można by powiedzieć że to październik.
Wciąż kwitną szafrany i z tym widokiem Was zostawiam

Asiu, dzięki, zrobiło się tak smakowicie
Pamelko, potwierdzam, uważam że Marta powinna mieć jakiś przydomek np. Szczodra, taki staropolski, królewski.
Gorzatko, rozweselajcie, macie jeszcze 15 stron do setki
Siberio, no zapachniało. Ostatnio robiłam mięso drobiowe z dużą ilością czosnku, do tego bataty i żurawina, względnie śliwka w occie. Nawet największy tu w domu "esteta" (cytat: nie jem czegoś czego nie znam), nie oparł się boskim aromatom.
Dzisiaj wiało, dalej sucho. Zimy na razie nie widać, z czego najbardziej cieszą się drobie, wciąż w pełni korzystając z wybiegu i ogrodu. Gdyby było mniej buro można by powiedzieć że to październik.
Wciąż kwitną szafrany i z tym widokiem Was zostawiam

Re: Ankowo cz.3
Oj... kolejny ogród, do którego muszę dmuchnąć i deszczowe chmury podesłać... jak jedna czarownica (czyt. Marta) nie pomogła, to może drugiej trzeba?
Tylko nie wyłap całego deszczu po drodze, bo ma jeszcze do Dorotki dolecieć...
Tylko nie wyłap całego deszczu po drodze, bo ma jeszcze do Dorotki dolecieć...
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ankowo cz.3
Jak napisała Ania
Matra Szczodra
jeszcze dośle deszczu.
Poczekać jednaże należy
Aniu bardzo podoba mi się Twoja propozycja
Poczekać jednaże należy
Aniu bardzo podoba mi się Twoja propozycja
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ankowo cz.3
Widok ładny i owszem, ale żeby tak od razu nas zostawiać...
Swoją drogą, ja nie miała bym nic przeciw temu, żeby ogrodowe krokusy miały wymiar tych monitorowych... ale by było...
Swoją drogą, ja nie miała bym nic przeciw temu, żeby ogrodowe krokusy miały wymiar tych monitorowych... ale by było...
-
Tamaryszek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ankowo cz.3
Witaj Aniu ! Przyszłam Ci podziękować za cukiniowe przepisy (przepraszam,że dopiero teraz) i naturalnie popatrzeć , co tam nowego w Twoim ogrodzie. Szafrany przypominają wiosnę...
A tu pogaduszki o smakołykach ! Aż mi się zachciało tego aromatycznego makaronu... Muszę koniecznie posadzić czosnek w nowym sezonie.
A tu pogaduszki o smakołykach ! Aż mi się zachciało tego aromatycznego makaronu... Muszę koniecznie posadzić czosnek w nowym sezonie.
Re: Ankowo cz.3
Już jeden taki Szczodry był...Trochę przesadził i go z Krakowa wygnali!
To ja nie chcę tego przydomka!
Wolę z Krakowem dobrze żyć!
A deszcz już idzie, jutro będzie lało jak szczebra
Tak mawia taka jedna pani u mnie w pracy
Wiatr też będzie...A skoro o wietrze to ta pani papier w bryzach kupuje!
I jak nie ma zasięgu, to jest poza sięgiem 
A deszcz już idzie, jutro będzie lało jak szczebra
Re: Ankowo cz.3
Jak przesadził... znaczy się: swój! Ogrodnicza dusza 
Re: Ankowo cz.3
I pewnie wszystko to ta pani mówi "w drobnej wierze" czy może "w dobrej mierze"
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ankowo cz.3
Gorzatko, no to dmuchnęłaś
Zaraz wszystkie drzewa powywraca. Zjawiskowa wichura, nie ma co. I kropi przy tym
Pamelko, chyba wszelkie działania z zakresu meteo-magii skutkują, zjawisko z deszczem w tle przyszło dziś dość gwałtownie, aż strach wyjść na zewnątrz.
Izuś, co prawda to prawda, rozmiar w tym przypadku robi różnicę. Ale patrząc w drugą stronę, jakbyś przedstawiła na zdjęciu w skali 1:1 dalie olbrzymki, albo całą Elfe?
Też by był szok.
Tamaryszku - proszę, wątek zmierza w kulinarne rejony, w końcu moje motto to stworzyć ogród jadalny. Czosnek posadź koniecznie, może też niedźwiedzi - ma łagodniejszy aromat i można też używać jego kwiatów.
Martuś, to był dobry król mimo wszystko, już Ci to Goś wytłumaczyła. To weź sobie po jakimś innym, np po Kaziu III.
Widzę po cytatach że takie talenty lingwistyczne to się wszędzie trafiają
Bo u mnie w pracy też jest jedna uzdolniona, ale to już by całą książkę można napisać, z tytułem "Komedia pomyłek", Martuś, Siberio, piszemy?
Pamelko, chyba wszelkie działania z zakresu meteo-magii skutkują, zjawisko z deszczem w tle przyszło dziś dość gwałtownie, aż strach wyjść na zewnątrz.
Izuś, co prawda to prawda, rozmiar w tym przypadku robi różnicę. Ale patrząc w drugą stronę, jakbyś przedstawiła na zdjęciu w skali 1:1 dalie olbrzymki, albo całą Elfe?
Tamaryszku - proszę, wątek zmierza w kulinarne rejony, w końcu moje motto to stworzyć ogród jadalny. Czosnek posadź koniecznie, może też niedźwiedzi - ma łagodniejszy aromat i można też używać jego kwiatów.
Martuś, to był dobry król mimo wszystko, już Ci to Goś wytłumaczyła. To weź sobie po jakimś innym, np po Kaziu III.
Widzę po cytatach że takie talenty lingwistyczne to się wszędzie trafiają
Re: Ankowo cz.3
Polecam się na przyszłość
Obym tylko nie miała proroczych snów
bo dziś na przykład śniło mi się, że próbowałam się do Ciebie przebić przez metrowy śnieg
Na szczęście pojawił się jakiś uczynny sąsiad ze spychaczem i wykopał tunel
Tylko w tym śnie nie mogłam poznać Twojego przedogródka... musiałaś nieźle nazmieniać od mojej wizyty
Obym tylko nie miała proroczych snów
Na szczęście pojawił się jakiś uczynny sąsiad ze spychaczem i wykopał tunel
Tylko w tym śnie nie mogłam poznać Twojego przedogródka... musiałaś nieźle nazmieniać od mojej wizyty
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ankowo cz.3
O jakich tu smakowitościach czytam ,a których nie znam ...lub znam a nie chce mi się tworzyć...i idzie na ruszt to co zwykle kotlety mielone i schaboszczaki...z kapustą zasmażaną...
Czosnek niedźwiedzi zajadam w gotowcu pt ser żółty w plastrach i nie powiem ...bardzo mi smakuje...
Czosnek niedźwiedzi zajadam w gotowcu pt ser żółty w plastrach i nie powiem ...bardzo mi smakuje...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
Re: Ankowo cz.3
No to piszemy czy nie piszemy? Bo ja już pierwszy rozdział podrzuciłam
Aniu, nie zauważyłaś, że wszyscy już zdjęcia wiosenne ku pokrzepieniu serc wstawiają?
Wspierajmy się! 



