No dobra... to był eufemizm... ale nareszcie ziemia trochę się napiła...
Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Aj... okna, akurat... nie umyłam jeszcze... i dobrze
bo i bez tego wczoraj popadało...
No dobra... to był eufemizm... ale nareszcie ziemia trochę się napiła...
No dobra... to był eufemizm... ale nareszcie ziemia trochę się napiła...
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
A mi po drodzelubelski pisze: Do Dębskich mi nie po drodze, mam w swojej okolicy parę szkółek...
Wszystko zależy od tego jak się trase rozplanuje
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
No właśnie! Wszystko zależy od tego dokąd po drodze!
I czy bardziej po drodze... czy mniej... chociaż i to niczego nie determinuje
I czy bardziej po drodze... czy mniej... chociaż i to niczego nie determinuje
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
No po prostu....samo życie....rodzina zasępcza.....
.....przy takiej pogodzie pogawędki ogródkowe niezastąpione.....
u mnie też wczoraj pomżyło z pół godziny... 
.....przy takiej pogodzie pogawędki ogródkowe niezastąpione.....
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
i pewnie dlatego u innych tylko posiąpiło... całą wilgoć z chmur zagarnęłyście ... 
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
No... bo u mnie tylko mgła się skrapla...
Więc zasępionam....
Ale tylko co nie co!
Czoła chylę nad mądrością młodzieży - wiedzieć, że wanilia to storczyk, to już jest coś!
Dendrobium nie podlewaj czas jakiś... raczej dłuższy, bo zazwyczaj w sklepach są niemożebnie namoczone. Lepiej zniesie przesuszenie niż zalanie.... A jak nie zniesie - cóż... storczyk rzecz nabyta... Dziś jest, jutro może być coś innego...
Więc zasępionam....
Ale tylko co nie co!
Czoła chylę nad mądrością młodzieży - wiedzieć, że wanilia to storczyk, to już jest coś!
Dendrobium nie podlewaj czas jakiś... raczej dłuższy, bo zazwyczaj w sklepach są niemożebnie namoczone. Lepiej zniesie przesuszenie niż zalanie.... A jak nie zniesie - cóż... storczyk rzecz nabyta... Dziś jest, jutro może być coś innego...
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Ja właśnie tak robię, bynajmniej nie z dendrobium, bo nigdy takiego jeszcze cuda nie miałam, ale z innymi ze sklepów...I zawsze mi wychodzi na to, że to w sklepie je już zmarnowali!aleb-azi pisze:Dendrobium nie podlewaj czas jakiś... raczej dłuższy, bo zazwyczaj w sklepach są niemożebnie namoczone.
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Marta niech się zdecyduje, czy w sklepie mają marnować roślinki, czy jednak nie?!
Albo jakąś listę im zrobić? A Izy słucham... no i tak sobie myślę... że mu chyba zajrzę w korzonki... temu dendro... czy tam mokro...
Alebciu... a zraszać mogę, czy też się powstrzymać?
Na sobotę planuję zamknięcie sezonu
Zakopczykuję róże... przygotuję wszystko do ocieplenia na zimę zmarźluchów... ławeczki pochowam...
Bo jakby Mikołaj miał sobie pomyśleć, że przyjechał za wcześnie... to co ja zrobię z tymi prezentami, które ukryłam w garderobie (i które dzieci już oczywiście wyszperały)?
Albo jakąś listę im zrobić? A Izy słucham... no i tak sobie myślę... że mu chyba zajrzę w korzonki... temu dendro... czy tam mokro...
Alebciu... a zraszać mogę, czy też się powstrzymać?
Na sobotę planuję zamknięcie sezonu
Zakopczykuję róże... przygotuję wszystko do ocieplenia na zimę zmarźluchów... ławeczki pochowam...
Bo jakby Mikołaj miał sobie pomyśleć, że przyjechał za wcześnie... to co ja zrobię z tymi prezentami, które ukryłam w garderobie (i które dzieci już oczywiście wyszperały)?
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Gosiu czyli prezenty mikołajkowe już wręczone??
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
A gdzie tam
Anka stwierdziła, że jej się podobają i teraz cierpliwie czeka, aż Mikołaj wręczy
Wręczać będzie na raty, bo oprócz wtorkowego prezentu pozostawianego w bucie (a raczej obok, ze względu na gabaryty
) musi mieć coś w zanadrzu na niedzielne warsztaty mikołajkowe w Dada (to takie fajne miejsce, gdzie co tydzień dzieciaki robią coś kreatywnego
standardowo w dni powszednie, ale w niedzielę dodatkowo)
Anka stwierdziła, że jej się podobają i teraz cierpliwie czeka, aż Mikołaj wręczy
Wręczać będzie na raty, bo oprócz wtorkowego prezentu pozostawianego w bucie (a raczej obok, ze względu na gabaryty
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Hmm ciekawe te warsztaty kreatywności.....co to takiego i tylko dla dzieciaków a i mnie się to podoba 
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Grzebię sobie w komputerze... i znajduję różne starocie... więc porównuję... i wychodzi na to, że idziemy dobrą drogą
Maj 2007

Maj 2009

Maj 2011

Już się boję maja 2013
Maj 2007

Maj 2009

Maj 2011

Już się boję maja 2013
-
magdala
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Zmiany wielkie ! Faktycznie -w 2013 to już nie wciśniesz ni cebulki w ten gąszcz
Fajnie ,że masz z okna tak bezpośredni widok na ogródek.
Fajnie ,że masz z okna tak bezpośredni widok na ogródek.
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3678
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Nie bój się...idzie w dobrym kierunku
tyle że w 2012 ma być koniec świata....i nie mówię tu o EURO i naszej reprezentacji
tyle że w 2012 ma być koniec świata....i nie mówię tu o EURO i naszej reprezentacji
-
magdala
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
No ,toż ja to miałam napisać ,ale się ugryzłam w język -nie chciałam dziewczyny dołowaćGrzesiu pisze:
tyle że w 2012 ma być koniec świata....


