Najważniejsze, że już nie wieje
Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
U mnie też słonecznie było i przymrozek dosyć srogi, a teraz mgła nadciągnęła
skąd?
Najważniejsze, że już nie wieje
Najważniejsze, że już nie wieje
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Chyba nastąpiło przebiegunowanie Ziemi, bo u nas +4
Tarasowy klon rozwinął pąki 
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Znaczy się trzyma
a u mnie wszystko schnie chyba
trzeba węże rozwijać
i wodę odkręcać znów
Co zrobisz z tym klonem Paweł?
Co zrobisz z tym klonem Paweł?
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Oj... ja wprawdzie w prognozie widzę przelotny deszczyk jutro... ale to pewnie taki jak w weekend... wirtualny
Też coś się "mętne " powietrze robi... Jola... nie dmuchaj tak mocno...
Paweł... czytałam, że u Was hulało... nie zazdroszczę...
A ja sobie nawet o Tobie wczoraj cieplutko pomyślałam... kiedy do audycji w radiowej Trójce, zadzwonił Paweł z Gdańska
Też coś się "mętne " powietrze robi... Jola... nie dmuchaj tak mocno...
Paweł... czytałam, że u Was hulało... nie zazdroszczę...
A ja sobie nawet o Tobie wczoraj cieplutko pomyślałam... kiedy do audycji w radiowej Trójce, zadzwonił Paweł z Gdańska
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Jak miłogorzata76 pisze:Paweł A ja sobie nawet o Tobie wczoraj cieplutko pomyślałam... kiedy do audycji w radiowej Trójce, zadzwonił Paweł z Gdańska
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Ja już nie z Gdańska, choć z czubka domu go widzę
No ale cieszę się, że miło o mnie pomyślałaś
Ciepło przydało się, bo pracowałem na dachu altanki i jeszcze trochę wiało
Jolu - nie mam pojęcia co z nim zrobić. Stoi cały czas na dworze i jak tak dalej pójdzie to na Boże Narodzenie obsypie się młodymi listkami
W zeszłym sezonie proces "ulistnienia" trwał właśnie około miesiąca 
Jolu - nie mam pojęcia co z nim zrobić. Stoi cały czas na dworze i jak tak dalej pójdzie to na Boże Narodzenie obsypie się młodymi listkami
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Aaaa nie może byćgorzata76 pisze:Tobie?![]()
Jak o Pawle myślisz
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
O wszystkich myślę
Bo Wy już jak rodzina... zastępcza
Czasem mi się śnią forumki nawet
Andrzej... a Ty się strzeż... do szkółki Dębskich masz niedaleko... i Ciebie dziewczyny wrobią w końcu w Bobo
Bo Wy już jak rodzina... zastępcza
Czasem mi się śnią forumki nawet
Andrzej... a Ty się strzeż... do szkółki Dębskich masz niedaleko... i Ciebie dziewczyny wrobią w końcu w Bobo
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Zastępcza zarazgorzata76 pisze: Bo Wy już jak rodzina... zastępcza![]()
Andrzej... a Ty się strzeż... do szkółki Dębskich masz niedaleko... i Ciebie dziewczyny wrobią w końcu w Bobo
Wrobić w Bobo to nie jest najlepsze określenie
Skorzystać z okazji aby nabyć ten przepiękny krzaczek brzmi zdecydowanie lepiej
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Oooo... czasami bardzo.... zasępcza
Zwłaszcza jak sobie coś upatrzy w cudzym ogrodzie
Zwłaszcza jak sobie coś upatrzy w cudzym ogrodzie
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Aaaa ... zasępcza by się zgadzała 
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
A ja sobie doczytałam "tego czego się nie dało w tym roku wykończyć" I już zadrżałam o los Andrzejowych roślinlubelski pisze:najbliższa wiosna to przesadzanie i wykończenie tego co w tym roku nie dało się z różnych względów zrobić..
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
I koleżanki chętne do wspólnego szkółkingu
A "sępienie" nie ma na forum wydźwięku negatywnego... więc i "rodzina zasępcza" może być miła
Zresztą... to nie ja wymyśliłam
Wybaczcie brak zdjęć... brak czegokolwiek
... sprawy przyziemne nie pozwalają mi na większą aktywność... i nie mam tu na myśli grzebania w ogrodzie 
A "sępienie" nie ma na forum wydźwięku negatywnego... więc i "rodzina zasępcza" może być miła
Zresztą... to nie ja wymyśliłam
Wybaczcie brak zdjęć... brak czegokolwiek
Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2
Wybaczamy, myj te okna i podłogi... ktoś musi 



