Choroby i dolegliwości kaktusów.Cz.1

[Bella Ile]

Kaktusy były dwa obok siebie w jednej doniczce, gatunku nie znam, rozsadziłam, okazało się że ten chory jest już nie do uratowania. Odpadł mu korzeń, wylało się trochę wody, na wylot do góry papka, jakbym drylowała jabłka. Dostałam je niedawno, sprawdziłam ziemie była odpowiednia do kaktusów, sucha, rośliny przygotowane do zimowania. Stały na parapecie, nie podlewałam ich nic a nic. Ten drugi wydaje się być zdrowy, korzenie ładne. Czy jest jakiś powód by martwić się o tego, który został?

Zdjęć nie mam teraz jak załączy.
Czemu doszło do tego?Jakieś rady?
Dziękuje za odp.

[wielki32]

Ostatnio zauważyłem na notokaktusie takie coś jakby skorupka jakiś nalot, którą da się złamać ołówkiem czy długopisem. Co to może być bo na drewnienie mi to za bardzo nie wygląda.

[Bella Ile]

Witam i znów coś złego się dzieje. zauważyłam właśnie plamę, czarna, na 1 cm. Proszę kogoś o radę, jak zapobiec dalszemu gniciu bo chyba to się dzieje? Roślina jest w całości więc nie wiem co robić?



Dziękuje za wszelkie wskazówki.

[hen_s]

Niewiele możesz zrobić - jest to już późne stadium choroby.
Próbuj ewentualnie wyciąć chore tkanki i zasypać ranę np. ukorzeniaczem czy węglem drzewnym. Niestety obecny czas nie sprzyja tego rodzaju operacjom.
Generalnie jeśli nie zależy Ci na niej z powodów powiedzmy sentymentalnych to radzę roślinę wyrzucić a na wiosnę zaopatrzyć się w nową - jest przecież ich duży wybór.

[beetlejuice]

Witam,
jakiś czas temu na moim kaktusie pojawiła się duża plamka. Chciałabym wiedzieć co to jest i jak się tego z niego pozbyć, jeśli tylko kwalifikuje się to do choroby.
Pozdrawiam

http://imageshack.us/photo/my-images/18/pb110021.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/209/pb110020.jpg/

Nikt nie może mi pomóc?

[wielki32]

Czy to są wełnowce na tym kaktusie? Te białe plamki nie podobają mi się. Na zdjęciach widać białe miejsca.
Teściowa dała mi na mikołaja kaktusa z Biedronki . Oczywiście to przybranie jest wyciągnięte z kaktusa (druty) i leżą swobodnie na nim już.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dea ... 31a59.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3dd ... 62d54.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/503 ... 17e27.html

[Bzyk919]

Witam. Jestem tu nowy i zadałem już takie pytanie w innym temacie i dostałem odpowiedź, której nie jestem pewien. Odpowiedź brzmiała że kaktus został przypalony przez słoneczko jednak czy jest to możliwe przy zachodnim oknie? Nie znam się w tej tematyce więc i odpowiedzi nikogo nie chce podważać, jednak jeśli znalazłem temat związany bezpośrednio z moim problem postanowiłem tu napisać Kolekcje się powiększa oczywiście zdrowych roślinek

[blabla]

Przede wszystkim zdjęcie jest fatalniej jakości. Nic na nim nie widać i trudno cokolwiek rozsądnego na ten temat napisać. Wygląda to na poparzenie słoneczne (na zachodnim parapecie poparzenia są najbardziej prawdopodobne) lub efekt działania przędziorka. Moja diagnoza przypomina bardziej wróżenie z fusów niż realny opis rzeczywistości w oparciu o oglądane zdjęcie.

[Bzyk919]

Niestety zdjęcia są delikatnie mówiąc słabe... mam nadzieje że uda się coś lepszego wsadzić. Dasz rade mi napisać jaki to kaktus? czy może rosnąć na oknie zachodnim i co najważniejsze czy poparzenie jest poważne? Ale ja wam tu marudze...

[blabla]

To kaktus kolumnowy, a te rośliny są bardzo trudne w identyfikacji w młodym wieku ponieważ potrzebne są kwiaty, owoce i nasiona. Do tego zdjęcie przedstawia rozmazaną pałkę z cierniami. To trochę za mało. Tu masz link do strony ze zdjęciami roślin i ich nazwami. http://www.agaclar.net/forum/kaktus-ve- ... post684832 Osobiście masz chyba lepsze szanse na jej identyfikację.

Parapet zachodni nie jest najlepszym miejscem dla roślin pustynnych. Kaktus powinien stać na oknie południowym lub południowo-wschodnim. Ja bym zmienił mu podłoże. Wygląda to na czysty humus a tego typu roślinki powinny rosnąć w podłożu składających się w 20-30% z próchnicy i 70-80% frakcji mineralnych (żwir, tłuczona cegła, drobny keramzyt, perlit itp.).

[Bzyk919]

Dziękuje za rady Na przyszłość będę dużo mądrzejszy w tej tematyce. Ziemie wydawało mi się że dobrą zrobiłem, jednak teraz już wiem że mieszanka pół na pół z dosyć drobnym piaskiem nie jest najlepszym podłożem na moich kujących. Tak to jest jak się zabiera za coś bez żadnej wiedzy. Mam jeszcze pytanie czy o tej porze roku opłaca się jeszcze kaktusy zimować ? Czy już nie ma to żadnego sensu.

[blabla]

Podlewanie ich w tej chwili jest dla nich śmiertelnie niebezpieczne. Nie mogą w tej chwili mieć wilgotnego systemu korzeniowego. Jeśli dostaną wody to najprawdopodobniej korzenie zaczną gnić, co może zakończyć się śmiercią całej roślinki.

[Bzyk919]

A co z obniżeniem temperatury? Znalazłem temat o chłodziarce parapetowej. Wykorzystać go jeszcze w tym roku czy poczekać do następnej zimy? Stoją nie podlewane około miesiąca więc myślę że wyschnięte są.

[blabla]

Chłód jest potrzebny by roślinki zakwitły. Nie widzę możliwości, by kaktus ze zdjęcia miał szansę w przyszłym roku zakwitnąć ponieważ jest jeszcze za mały.

[Bzyk919]

Jest też kilka zdecydowanie starszych Myślę że dam im spokój na razie, na wiosnę zrobię porządek z ich ziemią I z tego co widzę konieczne będzie przestawienia kwiatków na stronę południową. Dzięki wielkie za dużą pomoc