Moje spełnione marzenie Małgocha1960

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
X_Ro-a

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960

Post »

Małgosiu! współczuję Ci, gdyby to miała być prawda, że Tosia spodziewa się szczeniąt.To jest wielki obowiązek ,wychować i dobrze wysocjalizować szczenięta a już znalezienie dla nich szczęśliwych domów , to mistrzostwo świata. Jestem jednak przekonana, że jeśli tak się stanie to dacie sobie radę ;:108
hutkow
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 845
Od: 24 sty 2011, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: działka na Roztoczu Zamojskim

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960

Post »

Witaj Małgosiu!
Myśmy zabezpieczali zresztą jak zawsze zacznę od końca ;hortensje,hibiskusy,różaneczniki,róże,niektóre powojniki to chyba tyle,sam się dziwię,że znam tyle nazw kwiatów.
Pozdrowienia Edward :tan
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960

Post »

Aniu, w ubiegłym roku kiupiłam hebe na próbe u nas na agrze,nie przetrzymało mi zimy.Koleżanka pazerna,bo były tylko po 5 zł kupiła 3 sztuki,trzymała w piwnicy z oknem lekko ogrzewanej i też nie przeżyło.Już nie podejmę próby choćby za darmo.Nie lubie kilka razy podchodzić do rośliny,która nie przeżyje u mnie.
Aguś, w tym tygodniu M podejdzie do sąsiadki,niech zobaczy ją,jest ciąża czy nie,ale gorszy problem,bo nie wiem jak ją oduczyć załatwiania się w domu.Jak tak dalej pójdzie to będę miała zas....any dom.
Romo,już chyba bardziej zdecydowałabym sie na aborcje połączoną ze sterylizacją.
Edwardzie,podziawiam u ciebie zapał z okrywaniem.Ja w pierwszym roku latałam z agrowłokniną,a co miało zmarznąć i tak poszło sobie w siną dal.Teraz ograniczam się jedynie do kopczyków.
Awatar użytkownika
krysad71
1000p
1000p
Posty: 1916
Od: 11 gru 2009, o 20:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960

Post »

Małgosiu ja Tobie bardzo współczuję problemu z Tosia. Naprawdę nie warto brać przypadkowych zwierząt. Od szczeniaka i rasowy nie stwarza takich problemów. Ja dawno temu też miałam psa ze wsi. Nie dało sie go ułożyć, musielismy go oddać. Chlew robił z mieszkania i przyzwyczajenia miał nie poprawne. Nie reagował na polecenia.
Pozdrawiam Krystyna
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5401
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960

Post »

Gosiu , co i rusz , spotykam się w różnych wątkach z zabezpieczaniem roślin , podobnie i u Ciebie ;:108 .

Ja do tej pory nie okrywałam w swym ogrodzie azalii , różaneczników , róż , ani lobelii szkarłatnej , a wszystko ładnie kwitnie w następnym roku i nie wymarza . Podobnie , jak i Ty uważam , ze jeżeli coś by po zimie odeszło , to dałabym sobie spokój z daną rośliną .
A co do Tosi , to nie tolerowałabym załatwiania się w domu ;:14 . Lubię porządek i wszystko ma mieć swoje miejsce , nawet pies .
Ciężko będzie Ci zmienić jej przyzwyczajenia , przyswojone z dawnych lat . Być może nie była domową , tylko podwórzową sunią i tam załatwiała swoje potrzeby .
No i nie daj Boże , by sprawdziły się Twoje podejrzenia ;:224 , bo wtedy dopiero zaczęły by się schody .
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960

Post »

Nie miałabym sumienia oddać Tosię gdziekolwiek.Mam nadzieje,że nauczy się wszystkiego,bo poza tym jest tak przymilna,pyszczek robi jej się coraz ładniejszy,jest weselsza w oczkach,musze byc cierpliwa,bo to nie zabawka.Już raz ja ktos tak potraktował,znudziła sie to ja wyrzucili.


Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24802
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960

Post »

Małgosiu śliczne hiacyntowe wspomnienia. Miałam sobie dosadzić w tym roku tych ślicznych kwiatów, ale jakoś tak przeszło .....ale w przyszłym roku nadrobię 8-) :lol:
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10593
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960

Post »

Małgosiu piękne hiacynty choć wspomnienia ale jeszcze kilka miesięcy i będą nowe...
...a mnie już w doniczce kiełkuje może na święta będzie.. :)
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960

Post »

Aguś też dosadzAłam coś z cebulowych we wrześniu,ale nie pamiętam już nawet co.WIEM tylko,że czosnki na pewno i żółte tulipany.
Misiu,hiacynty będziesz miała na Boze Narodzenie, to taka gwiazda betlejemska będzie?

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us


Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10593
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960

Post »

...tak...jako gwiazda betlejemska...to przypadek poczuły wiosnę ...trzymałam za mało chłodnym miejscu... :)
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960

Post »

:wit ;:167 ;:167 ;:167 Gośka, kosiam Cię za to co napisałaś o Tosi!!!!! Przypilnuj, jak sie obudzi od razu wychodź z nią na dwór. A jak zaczyna to robić, to głośno krzyknij na nią i zaraz z nią wyjdź. Jak sie załatwi na dworze daj nagrodę- jakiś smakołyk dla niej. Tak trzymaj. mam nadzieję, że nie zaskoczyła i wszystko będzie dobrze. ;:196 ;:167
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960

Post »

Czytam w necie o załatwianiu,ale nic nie znalazłam,bo ona w dzień jak chce na dwór stoi przy drzwiach tarasowych.To sie dzieje między 3 a 4 nad ranem.Ostatni raz ja wypuszczam 11-12 ta,a jak nakituje/nie sika w domu/t5o przyjdzie do łózka dać znać.Tak jest codziennie.Dzisiaj o 4 ej sprzątałam,M o 6 ej drugi raz.Marzy mi sie jedna noc cała przespana.


Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11366
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960

Post »

Małgosia współczuję Ci tych nie przespanych nocy przez pieska. :wink:
Może z czasem zrozumie, ale dużo będzie Cię kosztowało cierpliwości.
Z pewnością był psem podwórkowym i nie przywykł do pewnych zasad . :)
Awatar użytkownika
Jagusia
1000p
1000p
Posty: 3189
Od: 24 lis 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Puławy
Kontakt:

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960

Post »

Kiedyś oglądałam program o takim odzwyczajaniu - podobno skutkuje ale jest dość.... hmmm drastyczny..... Otóż trzeba by było przywiązać sunię w tym miejscu na noc - psy nigdy nie załatwią się w miejscu gdzie śpią. A raniutko od razu na dwór, żeby się załatwiła - wtedy pochwalić, dać smakołyk żeby wiedziała że to za to :D. Powinno pójść szybko, bo przecież przyzwyczaiła się robić o 4-ej więc jak przetrzyma te kilka godzin to będzie się chciała pozbyć balastu. Wiem, że to może być trudne, takie uwiązanie psa ale innym wyjściem jest nastawianie budzika na 3 i czekanie na "ten" moment.
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Awatar użytkownika
Lusia 57
1000p
1000p
Posty: 1429
Od: 8 sty 2011, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kociewie

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960

Post »

Małgosiu, dwa razy załatwiła się nad ranem? to może jest chora albo ta ciąża jest przyczyną jej załatwiania się. Byłaś z nią u weterynarza? Skoro budzi Was to znaczy, że wie o swoim nieładnym zachowaniu.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”