Lilie - uprawa - cz.2

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Lilie - uprawa cz.2

Post »

Czy można jeszcze sadzić cebule Lilii dopóki ziemia nie zamarznie? Jeśli nie to jak przechować cebule?
Awatar użytkownika
roots23
500p
500p
Posty: 790
Od: 23 sie 2010, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic

Re: Lilie - uprawa cz.2

Post »

Myślę, że spokojnie można, dopóki ziemia nie zamarzła, można czymś okryć, jak bardzo zimno jest :) pozdrawiam
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata :)
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Lilie - uprawa cz.2

Post »

Galadriela pisze:
majorowa pisze: Obrazek
Ta pomarańczowo-czarna to Forever Susan.
Awatar użytkownika
Galadriela
500p
500p
Posty: 928
Od: 22 wrz 2009, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kotlina Warszawska

Re: Lilie - uprawa cz.2

Post »

Dziękuję :)
Już wiem na co będę polować wiosną. :roll:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
majorowa
500p
500p
Posty: 642
Od: 7 cze 2011, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pokrzywnica koło Piły

Re: Lilie - uprawa cz.2

Post »

Nie miałam ostatnio czasu na forum więc odpowiem teraz . Gabrielu ta bordowo-czarna jest kwestią sporną , kupiłam ją jako 'Diabora' ale równie dobrze może być to 'Black Out' . Na razie nikt nie jest w stu procentach pewny . Oczywiście ja też nie
Pozdrawiam cieplutko ;:167

Oto mój... Mały rozsadnik
karotka1
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 24 lis 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Lilie - uprawa cz.2

Post »

Witam, jestem tu nowa, bardzo podobają mi się lilie. Czy można je sadzić również wiosną? Bo teraz nie mam jeszcze przygotowanych rabat.
ibizaa
1000p
1000p
Posty: 1778
Od: 9 lut 2011, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: Lilie - uprawa cz.2

Post »

bez problemu mozna sadzic tez wiosna tylko chyba troszku poźniej zakwitna :)
Awatar użytkownika
Zibi_41
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2560
Od: 11 maja 2010, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Bytom

Re: Lilie - uprawa cz.2

Post »

majorowa pisze:Nie miałam ostatnio czasu na forum więc odpowiem teraz . Gabrielu ta bordowo-czarna jest kwestią sporną , kupiłam ją jako 'Diabora' ale równie dobrze może być to 'Black Out' . Na razie nikt nie jest w stu procentach pewny . Oczywiście ja też nie
Niestety , to nazewnictwo :( Ja też kupowałem ją jako Black Out , a moja Diabora jest krwisto czerwona , prawie bordowa :wit :wit :wit
Awatar użytkownika
patasko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2347
Od: 26 maja 2011, o 23:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytków k. Katowic

Re: Lilie - uprawa cz.2

Post »

ibizaa, przecież lilie z założenia sadzi się wiosną, a nie jesienią, chociaż też można ;) Ja osobiście nie dopatrzyłem się żadnej różnicy w kwitnieniu czy wiosną, czy jesienią.
ibizaa
1000p
1000p
Posty: 1778
Od: 9 lut 2011, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: Lilie - uprawa cz.2

Post »

wiesz ja tez sadze tylko jesienia, ale wyczytalam na forum ze wiosna tez mozna posadzic , no i patrzac na sklepy ogrodnicze na wiosne co maja w sprzedazy - maja tez lilie wiec wywnioskowalam ze skoro sprzedaja to mozna sadzic. A to ze sadzone wiosna moga trochu później kwitnac wywnioskowalam tez z tego jak bratowa mojego lubego posadzila wiosna jedna lilie o ktorej zapomniala i kwitła jakos w polowie lipca co rok wczesniej ta sama kwitła jakos z poczatkiem lipca, wiec stad te moje wnioski ale zaznaczyłam w wypowiedzi "chyba" bo ekspertem nie jestem :P
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lilie - uprawa cz.2

Post »

patasko pisze:ibizaa, przecież lilie z założenia sadzi się wiosną, a nie jesienią, chociaż też można ;) Ja osobiście nie dopatrzyłem się żadnej różnicy w kwitnieniu czy wiosną, czy jesienią.
Lilie sadzi się jesienią,a te sprzedawane wiosną,pochodzą z przechowywania w chłodni.Nie szkodzi
im to,ale nie bedą tak dobrze ukorzenione jak te z jesiennego sadzenia. Obrazek
Awatar użytkownika
roots23
500p
500p
Posty: 790
Od: 23 sie 2010, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic

Re: Lilie - uprawa cz.2

Post »

Zibi_41 pisze:
majorowa pisze:Gabrielu ta bordowo-czarna jest kwestią sporną , kupiłam ją jako 'Diabora' ale równie dobrze może być to 'Black Out' .
Niestety , to nazewnictwo :( Ja też kupowałem ją jako Black Out , a moja Diabora jest krwisto czerwona , prawie bordowa
mam tą samą lilię i też o nazwie Diabora :)
to chyba ta:

Obrazek
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata :)
Awatar użytkownika
Galadriela
500p
500p
Posty: 928
Od: 22 wrz 2009, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kotlina Warszawska

Re: Lilie - uprawa cz.2

Post »

Zibi_41 pisze:Niestety , to nazewnictwo :( Ja też kupowałem ją jako Black Out , a moja Diabora jest krwisto czerwona , prawie bordowa
Czemu ja tak nie mam? :(
5 lat próbuje kupić czerwoną lilie azjatycką i wyszło mi już wszystko (łącznie z orientalnymi i trąbkowymi) tylko nie czerwona azjatycka :evil:
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lilie - uprawa cz.2

Post »

Trudno trafić na ładną czerwień w azjatyckich.Przeważnie bywają w odcieniu pomarańczowym albo
różowym,a takiej czerwieni pierwszomajowej to chyba nie ma.
Obrazek
Angela North
Awatar użytkownika
Galadriela
500p
500p
Posty: 928
Od: 22 wrz 2009, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kotlina Warszawska

Re: Lilie - uprawa cz.2

Post »

Taka czerwień jest. Miałam jedną jakieś 7 lat temu, kupioną w sumie przypadkiem na miejskim targu. Niestety byłam głupia i nie posadziłam jej w doniczce i przy pierwszej zimie pożarły mi ją nornice :(
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”