Hippeastrum(zwartnica) cz.1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Ryszka ja sie nie wykłócam kto ma rację a kto nie,stwierdzam jednak że pisząc to co napisałaś odnośnie zimowania cebul popełniasz sama błąd w ich uprawie, uważam że zimowanie cebul nie jest niczym męczącym a z pewnością korzystnym dla cebul, co zaś tyczy się przenawożenia to hipeastrum jest na tyle żarłoczną cebulą że wymaga nawożenia już w fazie wzrostu kwiatostanu a nie po kwitnieniu tylko na wzrost cebuli. Jeśli u Ciebie według Twoich sposobów rosną i kwitną hipeastra to gratuluję ja osobiście z tych rad jednak nie skorzystam. Żeby nie było że to moje wymysły mam takie info od znajomego który hoduje hipeastrum od kilkunastu lat, kilkadziesiąt tysięcy sztuk w Holandii i wysyła je do Polski niestety nie sprzedaje w detalu a w hurcie, najmniejsze zamówienie to 600 szt. cebul. :D
Awatar użytkownika
Józef
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2325
Od: 26 mar 2006, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Post »

Ryszka pisze: Myślałam, że to jest forum dyskusyjne na temat metod hodowli hipeastrum i dlatego zaprezentowałam swoje metody. Nie chodzi chyba o to, żeby się wykłócać kto ma rację - rację ma ten, komu rośliny rosną i kwitną, a więc każdy z nas ma swoją.
Nie uważam się za wszechwiedzącą - chciałam podzielić się swoimi doświadczeniami, żeby ułatwić życie innym - kto chce, ten skorzysta, kto nie chce - jego sprawa.
masz w zupełności rację i mam nadzieję że nie zrazisz się troszkę niestosownymi wypowiedziami niektórych "autorytetów".Każdy ma swoje metody i jeżeli tylko dają dobre wyniki to już jest sukces.U mojej siostry amarylis rośnie cały rok ..niezasuszany nie chłodzony rośnie i kwitnie kilka razy w ciągu roku.
A to mój..aktualnie kwitnący Obrazek
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Józef pisze:Każdy ma swoje metody i jeżeli tylko dają dobre wyniki to już jest sukces.U mojej siostry amarylis rośnie cały rok ..niezasuszany nie chłodzony rośnie i kwitnie kilka razy w ciągu roku.
Metody metodami ale nie sądzę by było to dobre dla cebul swoją drogą hipeastrum nie jest w stanie zakwitnąć częściej jak dwa razy w roku nawet nie zimowane więc chyba troszkę się wygłupiłeś z tym że kwitnie kwitnie kilka razy w roku. Bez urazy oczywiście.
Awatar użytkownika
ciotka
500p
500p
Posty: 610
Od: 4 paź 2007, o 23:26
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Józefie ! Czy Ty masz na myśli amarylis czy hippeastrum bo to są zupełnie różne rośliny. U mojej babci też kiedyś rósł amarylis i nie trzeba go było wyjmować i kwitł kilka razy w roku. Czy to co pokazujesz na fotografii to jest amarylis czy zagęszczone hippeastrum bo mnie to bardziej wygląda na amarylisa. Nie jestem pewna co to jest bo też dopiero zaczynam przygodę z hipkami.
Człowiek potyka się o kretowiska - nie o góry - Konfucjusz

Pozdrawiam Marysia
Co rośnie u ciotki?
Awatar użytkownika
Józef
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2325
Od: 26 mar 2006, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Post »

oczywiście nie mam zamiaru kontynuować dyskusji w tym stylu bo to forum do tej pory było "przyjazne".
Ja wyznaję (chyba słuszną) zasadę..to że czegoś nie widziałem wcale nie oznacza że tego nie ma..
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

ciotka pisze:Józefie ! Czy Ty masz na myśli amarylis czy hippeastrum bo to są zupełnie różne rośliny. U mojej babci też kiedyś rósł amarylis i nie trzeba go było wyjmować i kwitł kilka razy w roku. Czy to co pokazujesz na fotografii to jest amarylis czy zagęszczone hippeastrum bo mnie to bardziej wygląda na amarylisa. Nie jestem pewna co to jest bo też dopiero zaczynam przygodę z hipkami.
Ot właśnie z tym się zgodzę jeśli to amarylis, Józefie jak przekwitnie napisz proszę jaki ma w środku pęd kwiatowy czy był pusty czy pełny? Nie mam zamiaru sie wymądrzać ale jakoś umknęło mi to że napisałeś słowo amarylis. Jeśli poczułeś się urażony to przepraszam. :D
Awatar użytkownika
ciotka
500p
500p
Posty: 610
Od: 4 paź 2007, o 23:26
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Ja też przyłączę się do prośby Przema , bardzo proszę napisz nam jaki był pęd to się wszystko wyjaśni. Bardzo często dochodzi do różnych nieporozumień jeśli chodzi o amarylisy i hippeastrum. Bardzo wiele osób a nawet handlowców mylnie nazywa hippeastrum amarylisem. Amarylis pochodzi z Afryki a hippeastrum z Południowej Ameryki i nie może być to ta sama roślina. Podobnie jest z narcyzami i żonkilami. Nie ma żonkili , chociaż wiele osób mylnie nazywa żółte narcyzy żonkilami, są tylko narcyzy. Owszem jest taka roślina - narcyz żonkilla /specjalnie spolszczyłam nazwę, żeby było jaśniej/, ale to też jest narcyz - jak mi zakwitnie to pokażę w odpowiednim temacie.
Człowiek potyka się o kretowiska - nie o góry - Konfucjusz

Pozdrawiam Marysia
Co rośnie u ciotki?
kasapo
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 15 gru 2007, o 22:00
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Wyglądają tak:
Obrazek Obrazek

Pozostałe mają już brązową łuskę, więc nie widać.

Jakiś czas temu dostałam dużą cebulkę przybyszową i też miała taki nalot. Obskubałam zewnętrzne łuski, wykąpałam w kaptanie i teraz ma się całkiem dobrze bez jakichkolwiek czerwonych nalotów.

Tylko nie wiem jak z dorosłymi cebulkami po kwitnieniu - czy mogę też tak zrobić? Czy lepiej póki co podlać np. topsinem?
Dodam, że kwitną właśnie pięknie ;-)
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Opryskaj kaptanem z topsinem teraz a zaprawianie zostaw po zimowaniu do wykonania. :D
Ryszka
200p
200p
Posty: 210
Od: 15 lut 2008, o 16:48
Lokalizacja: Koszalin

Post »

Żeby nie było że to moje wymysły mam takie info od znajomego który hoduje hipeastrum od kilkunastu lat, kilkadziesiąt tysięcy sztuk w Holandii i wysyła je do Polski niestety nie sprzedaje w detalu a w hurcie, najmniejsze zamówienie to 600 szt. cebul. Very Happy
Przypuszczam, że przechłodzenie cebul w gospodarstwach ogrodniczych ma jakiś sens, np. przed dłuższym transportem - lepiej zniosą wtedy przechowywanie na sklepowej ladzie, ale nadal nie widzę sensu stosowania tego w domowej hodowli.
U mojej siostry amarylis rośnie cały rok ..niezasuszany nie chłodzony rośnie i kwitnie kilka razy w ciągu roku.
W tej doniczce jest przynajmniej 5 cebul, więc nic dziwnego, że w sumie kwitną parę razy w roku! :D
Idę o zakład, że na tym zdjęciu jest hipeastrum: amarylisy belladonna mają bladoróżowe kwiaty, bardziej dzwonkowate i więcej niż 4 na jednym pędzie. Wszystkie moje hipcie kupowałam w sklepach jako amarylisy. Na pomieszanie nazw nic sie nie poradzi, prawdziwe amarylisy belladonna są tak rzadko spotykane, że chyba tylko miłośnicy takich roślin cebulowych wiedzą o ich istnieniu.
Poszukuje już od dawna prawdziwego amarylisa, ale na razie bezskutecznie. :cry: Może ktoś z was ma jakieś namiary ...
kasapo
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 15 gru 2007, o 22:00
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Przemo pisze:Opryskaj kaptanem z topsinem teraz a zaprawianie zostaw po zimowaniu do wykonania. :D
Ok, dziękuję. (Topsin i kaptan wymieszać w stężeniu jak w instrukcji?)

Czy takie kąpiele jesienią w kaptanie mogą osłabić kwitnienie?
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

kasapo - Nie osłabią :D :D :D
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Ryszka pisze:
Żeby nie było że to moje wymysły mam takie info od znajomego który hoduje hipeastrum od kilkunastu lat, kilkadziesiąt tysięcy sztuk w Holandii i wysyła je do Polski niestety nie sprzedaje w detalu a w hurcie, najmniejsze zamówienie to 600 szt. cebul. Very Happy
Przypuszczam, że przechłodzenie cebul w gospodarstwach ogrodniczych ma jakiś sens, np. przed dłuższym transportem - lepiej zniosą wtedy przechowywanie na sklepowej ladzie, ale nadal nie widzę sensu stosowania tego w domowej hodowli.
On zimuje normalnie wszystkie cebule nie tylko te które idą na sprzedaż ale również swoje które hoduje dla własnej przyjemności a nie w celach zarobkowych. Uważam temat za zakończony kto będzie chciał skorzysta z Twoich rad a kto będzie chciał z moich. :D
Awatar użytkownika
Graszka 2
500p
500p
Posty: 540
Od: 14 mar 2008, o 19:16
Lokalizacja: Szczecin

Post »

Jak miło było dzisiaj po przebudzeniu zobaczyć taki widok :D

Obrazek

no i teraz czekam. Kwiatek kupiony jako Hippeastrum.
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Od kilku lat w domu mam hipeastrum, większość z nich jest czerwona ale mam 3 białe, niedawno kupiłam odmiane Jevel, trudno jest kupić ciekawszy kolor bo po prostu nie trafiam na nie w sklepach ale może dokupie sobie wysyłkowo - dzięki temu wątkowi wiem już jakie odmiany szukać - a te zakwitły u mnie w tym roku.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”