Od tego lata mam u siebie skimmię, ale nie za bardzo wierzę, że przetrwa zimę (chyba, że tym razem będzie ona wyjątkowo łagodna)...
Pierwsze kroki w ogrodzie
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
Cieszę się, że jest watek, gdzie i zimą będzie można obejrzeć aktualne zdjęcia! 
Od tego lata mam u siebie skimmię, ale nie za bardzo wierzę, że przetrwa zimę (chyba, że tym razem będzie ona wyjątkowo łagodna)...
Od tego lata mam u siebie skimmię, ale nie za bardzo wierzę, że przetrwa zimę (chyba, że tym razem będzie ona wyjątkowo łagodna)...
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- magda2003
- 200p

- Posty: 410
- Od: 20 lis 2009, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Terni/Włochy
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
mam nadzieję że włoski zimowy ogród nas nie zawiedzie
, co do róż to coraz bardziej się do nich przekonuję bo rosną u mnie dość dobrze. teraz choruję na odmiane super dorothy - podobno pięknie i bardzo obficie kwitnie.
- Jagusia
- 1000p

- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
Ale piękności różyczki
a u mnie kilka ładnych pączków poprzemarzane.
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
Piękne masz róże. I fajnie, że jeszcze tyle ci kwitnie w ogrodzie.
Mam skimmię, lubię ją z tymi czerwonymi kulkami bardziej niż kiedy kwitnie.
Mam skimmię, lubię ją z tymi czerwonymi kulkami bardziej niż kiedy kwitnie.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
Kup szczepioną na pniu
Mieszkasz w takim miejscu, że pienne róże raczej nie powinny przemarzać. U nas to loteria ze wskazaniem na przegraną, u Ciebie pewnie róża pienna byłaby kwitnącym drzewkiem.
- magda2003
- 200p

- Posty: 410
- Od: 20 lis 2009, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Terni/Włochy
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
Jagusiu ja też kilka zgniłych pączków wczoraj obcięłam.
Ale nowe ciągle się pojawiają i te najsilniejsze rozkwitają.
Gosiu u mnie skimmie mają pączki ale zdecydowanie mniej niż w zeszłym roku. U mnie dużo roślin wygąda gorzej niż w zeszłym sezonie z powodu suszy. Muszę koniecznie zainwestować w dobry system nawadniający, nie ma że boli
Ewa to dobry pomysł taka róża na pniu. Mam tylko jedną, ale chyba zainwestuję w następne. Dzięki!
Gosiu u mnie skimmie mają pączki ale zdecydowanie mniej niż w zeszłym roku. U mnie dużo roślin wygąda gorzej niż w zeszłym sezonie z powodu suszy. Muszę koniecznie zainwestować w dobry system nawadniający, nie ma że boli
Ewa to dobry pomysł taka róża na pniu. Mam tylko jedną, ale chyba zainwestuję w następne. Dzięki!
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
Madziu , oj takie róże napakowane są moim marzeniem . Już mam na liście wybrane typy , odporne i na choroby i na minusowe temperatury , czyli wytrzymujące mrozy w polskim klimacie . Nie mam zamiaru okrywać krzewów rożanych , bo ja za leniwa i delikatna
.
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- magda2003
- 200p

- Posty: 410
- Od: 20 lis 2009, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Terni/Włochy
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
Jagódko uśmiałam się z tym okrywaniem. Rzeczywiście masza rację, nie ma sobie co dokładać pracy i tak jest jej dużo w ogrodzie. Ja ciągle walczę z chwastami. Ja ci powiem że jak kupowałam róże to patrzyłam przede wszystkim na powtarzalność kwitnienia. Dziś natomiast przeczytałam artykuł o różach pnących w listopadowym działkowcu i mam już listę róż. m.in New Dawn i super dorothy
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
No , właśnie , a ja kupiłam pnącą ' Paul Scarlet ' i okazała się różą kwitnącą tylko raz , w czerwcu , a potem same badyle . Muszę ją przesadzić , ale gdzie
, a rośnie w miejscu reprezentacyjnym
.
Zwracam teraz szczególną uwagę na powtarzające kwitnienie , odporność na choroby i na mróz
.
Zwracam teraz szczególną uwagę na powtarzające kwitnienie , odporność na choroby i na mróz
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- magda2003
- 200p

- Posty: 410
- Od: 20 lis 2009, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Terni/Włochy
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
No właśnie, róże powinny kwitnąć przez cały sezon. Ja, jakoś miałam szczęście i wszystkie powtarzają mi kwitnienie. W działkowcu jest lista róż (typu climber czyli pnące) wymienione powtarzajuące kwitnienie to .
ELFE
ILSE KROHN SUPERIOR
JASMINA
KIR ROYAL
NEW DAWN
NIGHT LIGHT
ROSANNA
SYMPATHIE
U mnie w tym roku prawie wszystkie róże zaatakowała plamistość. Wczoraj zebrałam wszystkie opadłe liście i poobcinałam te na których widziałam plamki. Ale opryskam je dopiero wczesną wiosną jak juz nie będzie żadnych liści, tylko badyle. No i potem jak będą liście. Mam nadzieję że wygram z tą zarazą. Szkoda mi roślinek.
ELFE
ILSE KROHN SUPERIOR
JASMINA
KIR ROYAL
NEW DAWN
NIGHT LIGHT
ROSANNA
SYMPATHIE
U mnie w tym roku prawie wszystkie róże zaatakowała plamistość. Wczoraj zebrałam wszystkie opadłe liście i poobcinałam te na których widziałam plamki. Ale opryskam je dopiero wczesną wiosną jak juz nie będzie żadnych liści, tylko badyle. No i potem jak będą liście. Mam nadzieję że wygram z tą zarazą. Szkoda mi roślinek.
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
Madziu, u nas też już dawno deszczu nie było. Glebę mam gliniastą, to trzyma trochę wilgoć, ale i tak podlewam zimozielone, szczególnie skimmię, rododendrony, azalie, kamelię i wrzosy.
Z listy róż którą zamieściłaś znam New Dawn (rośnie u mnie od niedawna, pędy już przycięłam, jeszcze teraz ma na dole zielone liście) i Sympathie (w kilku ogrodach na forum kwitła cały sezon).
Z listy róż którą zamieściłaś znam New Dawn (rośnie u mnie od niedawna, pędy już przycięłam, jeszcze teraz ma na dole zielone liście) i Sympathie (w kilku ogrodach na forum kwitła cały sezon).
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
Magdo, w którym działkowcu te róże? Przeoczyłam chyba, choć kupuję (wcześniej mnie róże nie interesowały, może to dlatego?). A co do włoskiego klimatu, zastanawiam się jak jest, bo w tv ciagle pokazują jakieś powodzie w Italii... 
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Jagusia
- 1000p

- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
ja polecam "Saharę" - jakoś nie widziałam jej u nikogo a u mnie kwitnie cały czas od wiosny do jesieni, w tym roku troszkę gorzej ze względu na te deszcze... ale tak i jest niesamowita po wieloma względami. Kwiat od pączka do pełnego rozkwitu utrzymuje się na krzaku ok. 3 tygodni a i wtedy jak przekwitnie to trzeba silnego deszczu lub wichury żeby obleciał [więc nie jest śmieciuch]. Kolor kwiatu w miarę rozwoju od ciemnopomarańczowego pączka, przez żółty, różowy po prawie biały jak przekwita
Jestem zakochana w tej róży. Krzak jest zwarty, dorasta do ok 1,5 metra, w zasadzie nie potrzebuje podpór, można tylko podwiązać te pędy które opadają pod ciężarem kwiatów.
Żebyś miała pogląd na to cudeńko pozwolę sobie jedną fotkę wrzucić [mogę usunąć jak już obejrzysz]:

To jest tegoroczne zdjęcie z czerwca. Później kwitnienie może nie jest już tak obfite ale cały czas do mrozów kwitnie. Jeszcze teraz dopatrzyłam się jednego pączka
Żebyś miała pogląd na to cudeńko pozwolę sobie jedną fotkę wrzucić [mogę usunąć jak już obejrzysz]:
To jest tegoroczne zdjęcie z czerwca. Później kwitnienie może nie jest już tak obfite ale cały czas do mrozów kwitnie. Jeszcze teraz dopatrzyłam się jednego pączka
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
Mam New Dawn od dwóch lat-kwitła całe lato i nie chorowała, co przy deszczowej pogodzie w tym roku jest niezłym osiągnięciem. Warto ją sadzić, byle nie przy tarasie, bo kwiat nietrwały, szybko się osypuje. To moja ulubiona śmieciucha
Jednak zdrowo rośnie i pięknie kwitnie. Sympatia rosnąć u mnie nie chce, miała 30 cm i jeden kwiat 
- magda2003
- 200p

- Posty: 410
- Od: 20 lis 2009, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Terni/Włochy
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
Gosiu u nas też w tym roku straszne susze. Też staram się co jakiś czas podlewać, jak nie pada to tak raz na tydzień. Chyba kupę sobie tę różę Sympathie.
Agata to działkowiec listopadowy na okładce jest taka zeszroniona roślinka czerwonawa. W środku fajny artykuł też o azaliach japońskich. Co do powodzi we Włoszech to w tym roku były straszne. W Genui, Rzymie, w Toskanii, Ligurii, Sycylii...w Umbrii na szczęście nie. Zginęło wiele ludzi, nawet dzieci. W tym roku były też ogromne anomalie pogodowe. Ja takiego roku nie pamiętam, śnieg w zimie w centralnej Italii, bardzo późne lato, potem bardzo długie lato (praktycznie aż do października) a teraz w niektórych regionach susza / jak u mnie,albo bardzo silne opady deszczu. W kilka godzin w niektorych miejscach spadło tyle deszczu co przez cały rok!
Jagusiu dzięki za zdjęcie, niestety u mnie nie mogę go otworzyć ale zaraz zobaczę sobię te różę w i nternecie i znalazła się ona już na mojej liście zachcianek.
Ewa no właśnie piszą że New Dawn jest bardzo ładna ale niestety kwiat nietrwały. Ja tak mam w przypadku jednej róży angieslkiej. Kwiat opada w przeciągu dnia. Ciekawe czemu nie rośnie u ciebie Sympathia? Ja mam w ogrodzie jedno miejsce gdzie padły mi dwie róże, trzecia obumierała to szybko włożyłam ją do donicy i odbiła. Coś jest w ziemi... ? ale 40cm dalej róża cudnie rośnie. Ciekawe...
-- Pt, 25 lis 2011, 13:57 --
Wczoraj wybrałam się do ogrdniczego żeby zobaczyć róże, ale mieli mały wybór i wszystkie miały plamistość. Ale kupiłam kilka krzaczków, jedzenie dla ptaszków (znalazłam tylko takie dla kanarków). A dziś z rana znalazłam jaszczurke w jednej z doniczek. Nie uciekała bo było chyba za zimno i ona była w jakimś takim letargu.





Agata to działkowiec listopadowy na okładce jest taka zeszroniona roślinka czerwonawa. W środku fajny artykuł też o azaliach japońskich. Co do powodzi we Włoszech to w tym roku były straszne. W Genui, Rzymie, w Toskanii, Ligurii, Sycylii...w Umbrii na szczęście nie. Zginęło wiele ludzi, nawet dzieci. W tym roku były też ogromne anomalie pogodowe. Ja takiego roku nie pamiętam, śnieg w zimie w centralnej Italii, bardzo późne lato, potem bardzo długie lato (praktycznie aż do października) a teraz w niektórych regionach susza / jak u mnie,albo bardzo silne opady deszczu. W kilka godzin w niektorych miejscach spadło tyle deszczu co przez cały rok!
Jagusiu dzięki za zdjęcie, niestety u mnie nie mogę go otworzyć ale zaraz zobaczę sobię te różę w i nternecie i znalazła się ona już na mojej liście zachcianek.
Ewa no właśnie piszą że New Dawn jest bardzo ładna ale niestety kwiat nietrwały. Ja tak mam w przypadku jednej róży angieslkiej. Kwiat opada w przeciągu dnia. Ciekawe czemu nie rośnie u ciebie Sympathia? Ja mam w ogrodzie jedno miejsce gdzie padły mi dwie róże, trzecia obumierała to szybko włożyłam ją do donicy i odbiła. Coś jest w ziemi... ? ale 40cm dalej róża cudnie rośnie. Ciekawe...
-- Pt, 25 lis 2011, 13:57 --
Wczoraj wybrałam się do ogrdniczego żeby zobaczyć róże, ale mieli mały wybór i wszystkie miały plamistość. Ale kupiłam kilka krzaczków, jedzenie dla ptaszków (znalazłam tylko takie dla kanarków). A dziś z rana znalazłam jaszczurke w jednej z doniczek. Nie uciekała bo było chyba za zimno i ona była w jakimś takim letargu.






