Hej, hej
Tutaj taka cisza, a na parapecie aż miło
Muszę się Wam czymś pochwalić...
Mój ulubiony fiołeczek ma już takiego ogrooooomneeeeego pączka, a ja go dopiero teraz zauważyłam, bo jest niesamowicie umiejętnie skryty pod listkiem

Ale i tak jestem szczęśliwa
Oprócz tego compacta nie zrzuciła pączka, mam nawet wrażenie, że jest minimalnie większy, ale ciii
A u carnoski widać takie dziwne wypustki przy niektórych listkach, kto wie, kto wie...
