Majka 411 - róże 2011/2012 cz.3

[Jule]

Ladne-ladne, wcale nie mowie ze nie. Tylko jedne kwiaty mnie bardziej zachwycaja od innych a czasem wcale

[oliwka]

Co ja widzę? już 3 część!
Ależ mam tyły

Czy jesteś zadowolona z Muzykantów z Bremy?

[Rozeta]

Hmmm ...Morgengrusek bardzo zachęcający, nie powiem ... .

[majka411]

Od razu cieplej. Tak trzymaj

Alutko, jak najbardziej

Ladne-ladne, wcale nie mowie ze nie. Tylko jedne kwiaty mnie bardziej zachwycaja od innych a czasem wcale

Julcia, wiem że odbiór piękna leży w naszej główce. Mnie na przykład zupełnie nie kręcą różyczki małe i z mała ilością płateczków. Ale na przykład Rhapsody in Blue bardzo mi się podoba. Kwiat dość mały z pojedynczymi płatkami ale kolor już cacay.


Oliwko, ja mam Bremer Stadtmusikanten od wiosny więc trudno mi powiedzieć coś więcej jak tylko to, że kwiaty ma bardzo ładne i długo utrzymujące się. Moja złapała mączniaka rzekomego, wiec oprysk chemią i ścięcie gałązek na pewno zaważyło na urodzie tej róży.
W przyszłym roku dopiero się przekonam czy ona jest zdrową różą.


Moniczko, Morgengruss zaraziłam się na forum czytając opinie innych. Trochę w tym upewniła chyba Aszka. Mnie podoba się jej pokrój i kwiaty. Zależało mi na róży, która nie zarośnie mi kratki przy pergoli. Kwitła mi w doniczce. Kupiłam ją ze Szkółki Przytok. Pan mnie zapewniał, że będę z niej zadowolona. Jak będzie zobaczymy w przyszłym sezonie.

[Jule]

Tak, kolorek ma cacany U mnie znowu duze znaczenie ma sam krzak, pokroj krzaka nie zastapi mi wizualnej "ladnosci" nawet najpiekniejszy kwiat - ktory rosnie na drapaku, jak ja to okreslam, dla mnie odpada Kwiaty moga byc duze, male, pelne, paro platkowe - byle zdobily ladny krzaczek.

[x-U-ie]

Ale piękne kremowe różowości.

[majka411]

Jula, zgadzam się, jeżeli krzak nie ma ładnego pokroju, to i najpiękniejszy kwiat tej róży nie upiększy. Musi być zgrabna całość. Dla mnie przykładem wyjątkowego drapaka jest Aquarell. Mój krzak jest tak schowany za Chippendaile, jak kwitnie ta róża, to do niej podchodzę i oglądam.
Następnym przykładem niech będzie First Lady, krzak byle co. Sam kwiat dość interesujący.

Ula, nie wszystkie są kremowe.

[artam]

Majka, rzeczywiście idziesz jak burza!
Crown Princess M. absolutnie przecudna, wiążę z nią wielkie nadzieje, może nawet pozbawić Pat Austin tego pierwszego miejsca w moim sercu A jeszcze jak pachnie!
Majka, tego Morgengrusa po raz pierwszy widziałam u Alioniuszki, Ty też go masz! I przeszedł Twoją selekcję! Trzeba kupić! Do pomarańczowych mam go dać czy do różowych?

[majka411]

Marta, aj, tam, aj tam No właśnie i ja u Alionuszki też się nią zachwyciłam. Morgengruss mnie urzekła swoim pokrojem róży wichuriana, a co też chcę taką. - to odnośnie selekcji. Inni też na forum dobrze pisali o niej.
CPM i ja jestem pod urokiem tej angieleczki, ale Pat musi być koniecznie przed nią. CPM wypuściła mi bardzo długaśne pędy, tak na oko 170 cm. Zakręcały same i przewieszały pod ciężarem kwiatów.
Morgengruss to tak po środku ani różowa, choć jej bliżej do różu, a pomarańczowa to na pewno też nie jest.
Marta selekcja będzie po tym roku, nie tak szybko.... musimy przetestować.

[Jule]

Jeszcze chyba u Asi - JSZFRED, widzialam ta rozyce

[majka411]

Julcia tak właśnie pobiegałam po wątkach. Wyszukiwarka wyraźnie wskazuje jaka byłam zainteresowana tą różą.

[artam]

I ona w dodatku wichuriana? To tym bardziej muszę ją mieć! Bo ona do mojego pola idealnie pasuje! Czy w Waszym regionie małe wioski określa się mianem "wichur"? Wyjaśniam, dlaczego pasuje!

[Jule]

Niby tak ale tez nie do konca. Wioska, to wioska obojetnie jak mala ale jak ktos mieszka gdzies daleko - pojedynczo, to mowi sie ze mieszka na wichurze albo tam gdzie psy szczekaja tylkami

[majka411]

Marta, ja tam kupiłam i będę bardzo ciekawa czy przejdzie moją kolejną selekcję. możemy jej kibicować, to się lepiej postara. Marta nie wiem jak tam się określa wioski, ale Ci powiem , że są Gacie. Też fajnie nie.

Julcia, a tego z tymi psami to nie znałam.

[Georginia]

Julcia zawsze coś ciekawego wymyśli.