Rozanko, rzeczywiście nie pamiętam nazwy, ale to lilia dość charakterystyczna, bo niska i najwcześniejsza ze wszystkich moich azjatek. Zakwita ok. tygodnia wcześniej niż kolejna niska, żółta. Znam też producenta, Wi
śniewscy ojciec i syn, więc na upartego można doszukać się nazwy odmiany. Spróbuję
Petr, moje pierwsze lilie 3 lata temu zakwitły właśnie w domu, a raczej na balkonie, bo wiosenne zakupy były zrobione, a ogród nie gotowy na ich sadzenie

Ale to było na przełomie maja i czerwca. Jeśli interesuję Cię uprawa zimowa, to ja nie mam zdania. Jeśli zakwitną w domu (przy słabym zimowym oświetleniu) to mogą byc niezbyt urodziwe. No i potem w ogrodzie nie zakwitną w tym roku drugi raz. Ale właściwe cuda nieustannie się zdarzają, więc mozna próbować
Cd. moich azjatek

Nie pachną, ale przecież nie muszą
Dimension
Landini
Lilie tygrysie
Yellow Tiger
Hiawatha
