
Pozdrawiam

Potwierdzam, malinę pukusę nie warto ciąć przy ziemi. Z takiego krótkiego starego pędu jak coś wyrośnie to owoce są GIGANTYCZNE !romekp pisze:Witam!
Ja w tym roku zostawiłem parę najsilniejszych pędów malin pokusa i polana. Wiosną lekko skróciłem wierzcholki pędów. Niestety nie prowadziłem "pomiarów" by stwierdzić różnicę w plonowaniu, z całkowitym wycinaniem i bez. Wiosną dokarmiłem je nawozem wieloskładnikowym i dwa razy azotem, oczywiście dbając aby mialy stale wilgotno. Efekt; w lipcu maliny na ubiegłorocznych pędach, szczególnie okazale prezentowały się te odmiany pokusa, jak duże truskawki. Polana również zaowocowała. Obydwie odmiany wypuściły dużo pędów. Drugi plon byl również duży, ważne że wydłużył się okres owocowania, od lipca (chyba ok. 10) pierwsze, do 10 listopada ostatnie, poszly na wino
.
Pozdrawiam. romekp
Nie ścinałem tego pędu po zakupie. Czasami z niego wyrośnie jakieś oczko a czasami nic i rośnie z korzenia. Ja mam podejście, że na początku po wsadzeniu roślinka musi się zadomowić, a nie od razu ją ciach.Posadziłem teraz jesienią na ogródku 15szt malin Polany.Wyczytałem ,że maliny te w uprawie powtarzającej, powinny być cięte początkowo przy samej ziemi.Przy samej ziemi,to ile od powierzchni? Moje sadzonki kupione w sklepie ogrodniczym mają pozostawione pędy wysokości około 20 cm. Mam przyciąć ?Pytanie do doświadczonych maliniarzy.
dorotaa pisze:Ja swoje dwieście krzaczków polany (...)Jest to moja pierwsza w życiu uprawa malin i nie mam żadnego doświadczenia.