Mój ogródek - kogra - 2cz. 2008r

[kogra]

Tak Małgosiu wieści niosą - niestety. I co teraz z tymi wychuchanymi roślinkami. A ja mam 12 wiaderek z liliami w szklarni / nieogrzewanej / . Przecież nie będę z nimi latać tam i z powrotem. Mam tylko nadzieję, że ta prognoza się nie sprawdzi.

[basow@]

Poprawiłaś mi humor,Grażynko,pośmiałam się ,bo wyobraziłam sobie Ciebie z tymi wiadrami .....

Aż się domownicy dziwnie na mnie patrzą


Musimy wszyscy zacząć czarować,żeby odgonić tą brzydką pogodę!

[kogra]

To czaruj Małgoś już od teraz a ja się dołączę. Może ktoś jeszcze też dołączy i będzie nas więcej. Oby się udało.

[bogusia177]

Tak Małgosiu wieści niosą - niestety. I co teraz z tymi wychuchanymi roślinkami. A ja mam 12 wiaderek z liliami w szklarni / nieogrzewanej / . Przecież nie będę z nimi latać tam i z powrotem. Mam tylko nadzieję, że ta prognoza się nie sprawdzi.

Grażynko skąd tyle lilii nachabasiłaś ,czy masz z nasionek ,czy Ty lilie wykopujesz na zimę ,powiedz jak długo trzeba czekać jak się sieje lilie z nasion

[kogra]

Kiedyś próbowałam, ale niewiele mi z tego wyszło . pierwsze zakwitły po 3 latach, ale nie były tak ładne jak te z cebuli - może była to krzyżówka. Ja trafiłam w necie taniego sprzedawcę i obłowiłam się w tym roku w lilie i w liliowce. A w każdym wiaderku mam po 4 cebule i tak tam pozostaną przez najbliższe 4 lata - jeśli do tego czasu coś z nich będzie i nie złapie je jakieś choróbsko.

[bogusia177]

To Ty je wsadzasz do ziemi z wiaderkami ,bo ja wsadzam wprost do ziemi,podaj namiary tego faceta na pw :P

[kogra]

Nie wsadzam do ziemi, ale postawię tam, gdzie nie będzie już śladu po wiosennych cebulowych, żeby zapchać dziury. Nie znoszę plewienia - kręgosłup mnie boli na samą myśl o tej czynności, więc pod wiaderkami nie będą rosły chwasty a cebulkom to i tak nie będzie przeszkadzać.

[grigori24]

Grażynko widzę że u Ciebie też wiosna.Wreszcie

[chatte]

Ale cudnie! Nawet fiołki Ci juz kwitną! Nie wiem tylko, o jakiej dzikiej roślince mówicie? Mam wrażenie, ze żadna z pokazanych przez Ciebie nie wygląda tak jak ta, którą pokazała Elżbietka?
Masz moze jakieś dokładniejsze zdjęcia? Spróbowałabym poszukać, ale na razie nie wiem czego

[kogra]

Grzesiu - nareszcie i oby już została bo o zimie to ja nie chcę nawet słyszeć.

Izo - a wiesz jaki to zapach dookoła się roznosi jak fiołki na słonko spojrzą ? Myślę że jest Ci dobrze znany - niesamowity i piękny Myślę, że Ela pokazała tą samą. Spróbuję jutro zrobić dokładniejszą fotkę, jeśli rozwinie się choć jeden kwiatek. Moja roślinka ma jeszcze pąki nie całkiem rozwinięte. Rozmnaża się przez krótkie rozłogi płytko pod ziemią. Ta od Eli też ma takie postrzępione liście jak moja. U mnie to dość popularna roślina leśna.

[chatte]

Grażynko, czy to ta roslina, co u Ciebie jest na przedostatnim zdjęciu?
Pewnie, ze znam zapazh fiołków, ale na moje to jeszcze będę musiała poczekać
Widzisz, sprawdza się: u mnie wiosna jest zawsze najpóźniej

[kogra]

Tak Izo, to ta na przedostatnim zdjęciu. Pokażę ją póżniej jak całkiem się rozkwitnie.
Jeśli prognozy się sprawdzą, to wiosna u Ciebie dogoni moją a może nawet wyprzedzi.

[Iwcia&Patyrek]

Jak u Ciebie już pieknie. Jest zachwycona tymi roślinkami, które u mnie na razie tylko w powijakach. Roślinki, które otrzymałam od Ciebie, juz rosną, z fuksji przetwały tylko dwie, ale jedna z nich to ta fioletowa, szczególnie przeze mnie doglądana, więc nie płaczę. Próbuję z niej zrobic drzewko i prowadzę ją na paliku, zobaczymy co mi z tego wyjdzie. Pozdrawiam.

[ulina]

Grażynko - znalazłam w książce "Rośliny gór i podgórzy" bardzo podobna roślinkę o nazwie
żywiec gruczołowaty.
Czy to może być ona.
http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBywie ... C5%82owaty

[Fleur 78]

Piękne masz wiosenne kwiatki, Grażynko! Uwielbiam te małe tulipanki botaniczne! Bardzo szybko Ci zakwitły! Czy u Ciebie one tez tak krotko żyją?