Mały ogródek basowej cz.4
Re: Mały ogródek basowej cz.4
Izo , ja też żadnych chryzantem nigdy nie zabezpieczałam i nie mam zamiaru tego robić , niech sobie radzą same. Mieszkam w końcu w ciepłym rejonie Polski, więc po co mam sobie przysparzać roboty.
Prawdę powiedziawszy ,okrycie z całą pewnością przydało by się niektórym w maju , gdy są przymrozki , a nie ma śniegu. Wtedy "wypada" najwięcej egzemplarzy, niestety.
Prawdę powiedziawszy ,okrycie z całą pewnością przydało by się niektórym w maju , gdy są przymrozki , a nie ma śniegu. Wtedy "wypada" najwięcej egzemplarzy, niestety.
Pozdrawiam,Małgorzata
- alana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Mały ogródek basowej cz.4
Ja mieszkam niestety w zimniejszym rejonie PL, więc kilka ładnych lat temu posadzone późną jesienią chryzantemy okryłam gałązkami świerkowymi i ładnie przezimowały. Tylko co z tego jak całkowicie przemarzły wiosną
Ale u mnie dodatkowy problem to nadmierna ilość wody zima lub na przedwiośniu, więc niekoniecznie mróz musi je zniszczyć.

Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
Re: Mały ogródek basowej cz.4
Tak,Alu ,masz rację, nadmiar wody też im szkodzi. Dochodzę do wniosku ,że należy się cieszyć każdym kwitnieniem , bo może być ostatnie. 

Pozdrawiam,Małgorzata
- dzieci2
- 200p
- Posty: 278
- Od: 20 lip 2011, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: koło Wrocławia
Re: Mały ogródek basowej cz.4
Kochana to u Ciebie musi być bardzo kolorowo w ten iście jesienny czas...basow@ pisze:Alu , można tak ją nazwać.Któraś z dziewczyn porównała ją z gerberą - też trafne porównanie. Kupiłam ją na wyprzedaży w 2009 roku i jak widać - zimuje.W tym roku kupiłam 2 żółte w tym samym stylu. Zobaczymy , czy dadzą radę.
Takich na 100% zimujących mam koło 20 , drugie tyle będę testować w tym roku - zobaczymy , co przeżyje.


Asia
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Mały ogródek basowej cz.4
Mi też ta brązowa chryzantema kojarzy się z kwiatem gerbery
W takim kształcie mam też słonecznika bylinowego, tyle że żółty.
Super, że zielonokwiatowa się zadomowiła. Oby zdążyła zakwitnąć
Takich na forum jeszcze nie spotkałem.

Super, że zielonokwiatowa się zadomowiła. Oby zdążyła zakwitnąć

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mały ogródek basowej cz.4
No i takie właśnie, wypraktykowane wiadomości są na wagę złota. Ogromne dzięki, GrzesiuGrzesik pisze:To tak w skrócie, mam ją od ponad dziesięciu lat, nigdy jej nie zabezpieczałem przed zimą, potrafi zakwitnąć już na początku sierpnia, przekwitające kwiatki stopniowo zmieniają kolor na lekko fioletowy, obrywanie ich w tej fazie wydłuża kwitnienie, aż do mrozów. Młode sadzonki zakwitają zdecydowanie później, tym bardziej, że trzeba je uszczyknąć, by się rozkrzewiłyŁatwa i bezproblemowa ;) Aha no i nie jest wysoka, maksymalnie 40 cm, ale to już zależy od warunków.

Sea Urchin już figuruje na mojej liście chciejstw

Re: Mały ogródek basowej cz.4
Asiu , fakt , teraz jest kolorowo , ale nie wiadomo jak długo , bo sama wiesz , jakie u nas przymrozki...
Jacku Kwiaty tej chryzantemy są wyjątkowo piękne - wczoraj im się na żywca przyjrzałam. U mnie jest już prawie - 6 stopni...więc nie robię sobie już żadnych nadziei na rozkwitnięcie zielonej.Pąków ma dużo , ale co z tego , jak ten , który się rozwijał - jest po nocnym przymrozku czarny.
Jeśli przeżyje tą zimę - chyba przeniosę ją do folii ,żeby cieszyć się jej kwiatami.
Jutro chyba pojadę na objazd okolicznych sklepów - może jakieś nowe na próbne przezimowanie przywiozę:D
Aniu - Grzesiu już dla mnie sadzonkę zrobił , więc jak się zadomowi i troszkę rozrośnie ( późne lato albo wczesna jesień) - podzielę się z Tobą.

Jacku Kwiaty tej chryzantemy są wyjątkowo piękne - wczoraj im się na żywca przyjrzałam. U mnie jest już prawie - 6 stopni...więc nie robię sobie już żadnych nadziei na rozkwitnięcie zielonej.Pąków ma dużo , ale co z tego , jak ten , który się rozwijał - jest po nocnym przymrozku czarny.

Jutro chyba pojadę na objazd okolicznych sklepów - może jakieś nowe na próbne przezimowanie przywiozę:D
Aniu - Grzesiu już dla mnie sadzonkę zrobił , więc jak się zadomowi i troszkę rozrośnie ( późne lato albo wczesna jesień) - podzielę się z Tobą.
Pozdrawiam,Małgorzata
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mały ogródek basowej cz.4
Wiem Gosiu, że masz wielkie serducho,
dziękuję ślicznie za chęci, ale przecież nie będziesz w nieskończoność czekała
na ucieszenie oczu dorodnym krzaczkiem.
Może gdzieś zdobędę? W każdym razie, na pewno od razu dam znać.

na ucieszenie oczu dorodnym krzaczkiem.
Może gdzieś zdobędę? W każdym razie, na pewno od razu dam znać.

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mały ogródek basowej cz.4
To może coś miłego na wieczór do obejrzenia.
Ech......byle do wiosny.
http://www.tvnmeteo.pl/magazyny/maja-w- ... 1,0,0.html

Ech......byle do wiosny.
http://www.tvnmeteo.pl/magazyny/maja-w- ... 1,0,0.html
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Mały ogródek basowej cz.4
Aniu , ja mam dobrą ziemię , więc rośliny szybko się rozrastają ( Mag może zaświadczyć
). Z chryzantem tylko 2 słabiej się rozrastają , pozostałe idą jak burza , więc mam nadzieję ,że ta od Grzesia weźmie z nich przykład
Grażynko , o dzięki za linka , pooglądam z przyjemnością


Grażynko , o dzięki za linka , pooglądam z przyjemnością

Pozdrawiam,Małgorzata
- dzieci2
- 200p
- Posty: 278
- Od: 20 lip 2011, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: koło Wrocławia
Re: Mały ogródek basowej cz.4
Kolejna moja niesprawiedliwość życiowa. Tak blisko a ja mam piaseczekbasow@ pisze:Aniu , ja mam dobrą ziemię , więc rośliny szybko się rozrastają ( Mag może zaświadczyć). Z chryzantem tylko 2 słabiej się rozrastają , pozostałe idą jak burza , więc mam nadzieję ,że ta od Grzesia weźmie z nich przykład
![]()
Grażynko , o dzięki za linka , pooglądam z przyjemnością

Cześć Małgosiu

- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Mały ogródek basowej cz.4
Istne królestwo chryzantemowe!!!! Ale masz rewię teraz!!!
Ja to już w zasadzie przysypiam jak niedźwiedź
a Ty szalejesz!!! Śliczności!!
Próbowałam kiedyś z chryzantemami i mróz je wykańczał nim się pąki rozwinęły, więc odpuściłam. teraz nie mam ani jednej.
To już 3 Twój konik po liliach i pomidorach, ciekawe jak dalej rozwinie się choroba
Ja to już w zasadzie przysypiam jak niedźwiedź

Próbowałam kiedyś z chryzantemami i mróz je wykańczał nim się pąki rozwinęły, więc odpuściłam. teraz nie mam ani jednej.
To już 3 Twój konik po liliach i pomidorach, ciekawe jak dalej rozwinie się choroba

Re: Mały ogródek basowej cz.4
Asiu , ja na szczęście nie mogę narzekać...ale jeśli Ty masz piaseczek , to współczuję. Jak mi Mag-iczna daje roślinę , to Jej ziemia osypuje się jak popiół.Największy kłopot jest chyba z podlewaniem takiej ziemi.Woda przelatuje jak przez sito
Aguś , chryzantemy to moja najstarsza korba.Choć teraz rozwija się najbardziej , bo i możliwości większe ( czytaj:wymiana między forumkowa).To piękne kwiaty , warte zachodu. Teraz zaczyna się budzić korba na hortensje. Dobrze ,że zima idzie , może do wiosny mi przejdzie?
Chryzantemy niestety , niedługo skończą kwitnięcie , jak się te przymrozki nie uspokoją...



Aguś , chryzantemy to moja najstarsza korba.Choć teraz rozwija się najbardziej , bo i możliwości większe ( czytaj:wymiana między forumkowa).To piękne kwiaty , warte zachodu. Teraz zaczyna się budzić korba na hortensje. Dobrze ,że zima idzie , może do wiosny mi przejdzie?

Chryzantemy niestety , niedługo skończą kwitnięcie , jak się te przymrozki nie uspokoją...



Pozdrawiam,Małgorzata
Re: Mały ogródek basowej cz.4
Tu raczej nic nikomu nie przechodzi, no, chyba że w stan chroniczny ;-)
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mały ogródek basowej cz.4
Hortensjowa korba ?
To odwiedż Babopielkę, ja nie mogę stamtąd wyjść.
To odwiedż Babopielkę, ja nie mogę stamtąd wyjść.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki