Witajcie ktokolwiek tu jeszcze zagląda.
Ostatnio nie mam czasu, dostałam prace, na weekendy dokształcam się, udzielam korepetycji - doba jest za krótka i na dodatek tak szybko ciemno sie robi.
Aparat ostatnio tez był w pożyczce wiec zdjęc nie mogłam robić. W połowie października dostałam nowe roślinki, które zamówiłam prze internet, wiec kolekcja się powiększyła, oby tylko sie przyjeły i pieknie na wiosne zakwitły - to obfotofrafuje wzdłuż i wszez

))
Dzisiaj zakupiłam agrowłóknine i opatuliłam hortensje, różaneczniki. Róże przykryłam gałązkami świerków.
Poza tym to walcze z kretem, jestesmy na scieżce wojennej juz od dłuższego czasu. ostatnio zakupiłam preparat ANY-Bissan (27.50 - 250ml) jak na razie to mogęstwierdzić, że dośc skuteczny ale tylko w korytarzach, w których został wlany. jeśli korytarz kreci sąsiaduje w poblizu a preparat się tam nie dostał to nie działa.
Z altaną ponoć ruszamy na wiosne. mamy nowa bramke, tylko nie ma kiedy jej załóżyć. Zycie jest okropne - ciągle brakuje czasu na to co przyjemne

)
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów-ogrodników