Witaj
Adrianko w takim ciepłym klimacie w jakim ty zamieszkujesz to na pewno mało co wymarza, u mnie jest gorzej, mieszkam bardziej na północy i tu często solidnie mrozi, może przyszła zima i wiosna będą łagodniejsze.
Jacku jeżeli chodzi o hebe to jest ich wiele odmian i te o drobnych listkach dobrze zimują, oczywiście trzeba je okryć, to, o którym pisze Jadzia nie zimuje w gruncie, miałam takie i padło.

Tu jest link z informacją, którą podałam w poście
http://www.swiatkwiatow.pl/hebe--hebe-id493.html i moje zdjęcie hebe, które nie przetrwało.
Geniu to są azalie wielkokwiatowe tylko ostatnia to japońska. Nazw nie pamiętam ale na działce mam etykietki, gdy pojadę to przywiozę i ci podam.
Witaj
Tajeczko dziękuję za pochwały

. Ostatnia zima narobiła wiele szkód więc żeby trochę ochronić przed mrozami musiałam Rh jakoś osłonić, może to trochę pomoże. Azalie i Rh mam od około 20 lat, zawsze dobrze rosły i kwitły, nie przemarzały, nie były też przykrywane ale ostatnie dwie zimy bardzo je uszkodziły. U mnie mączniak też niektóre azalie atakował ale opryskiwałam i jakoś przetrwały.