Obiecuje ,dam znać jak tylko dotrę z naszego rancza
Na Piastowskim szlaku
Re: Na Piastowskim szlaku
Halu
Obiecuje ,dam znać jak tylko dotrę z naszego rancza
			
			
									
						
										
						Obiecuje ,dam znać jak tylko dotrę z naszego rancza
- Padawan Collies
 - 100p

 - Posty: 121
 - Od: 1 lis 2011, o 20:34
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Kontakt:
 
Re: Na Piastowskim szlaku
Witaj Izabelo! 
Widzę, że jak każda kobietka potrafisz czarować i wyczarowałaś piękny dziko-udomowiony ogród! Starsze drzewa nadają ogrodowi dojrzałości, bardzo mi się podobają.
			
			
									
						
							Widzę, że jak każda kobietka potrafisz czarować i wyczarowałaś piękny dziko-udomowiony ogród! Starsze drzewa nadają ogrodowi dojrzałości, bardzo mi się podobają.
Pozdrawiam -   Mariola & Padawanki                    Copyright@Padawan Collies
Nasz ogród na Forum
GÓRY
			
						Nasz ogród na Forum
GÓRY
Re: Na Piastowskim szlaku
Mariolu
Zgadzam się z tobą ,ale jest mi przykro ze nie widziałam ich rozwoju i wzrostu tylko już dojrzałą formę ,taki jest niestety urok kupowania zagospodarowanych w nasadzenia ogrodów , stąd moja iglakowa pasja ,chcę być tego świadomym obserwatorem
			
			
									
						
										
						Zgadzam się z tobą ,ale jest mi przykro ze nie widziałam ich rozwoju i wzrostu tylko już dojrzałą formę ,taki jest niestety urok kupowania zagospodarowanych w nasadzenia ogrodów , stąd moja iglakowa pasja ,chcę być tego świadomym obserwatorem
Re: Na Piastowskim szlaku
- sangwinaria
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3542
 - Od: 9 lip 2011, o 14:05
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Jelenia Góra
 - Kontakt:
 
Re: Na Piastowskim szlaku
te kolorowe nawierzchnie zgapuję na swoją działkę  
			
			
									
						
										
						Re: Na Piastowskim szlaku
Witaj sangwinario,
Nie wiem czy dobrze rozumiem słowo zgapuje,ale domniemam że podoba się tobie pomysł ?
			
			
									
						
										
						Nie wiem czy dobrze rozumiem słowo zgapuje,ale domniemam że podoba się tobie pomysł ?
Re: Na Piastowskim szlaku
Halu,Miriam,Romo,
Tak jak jak obiecałam po przyjezdzie z działki wpiszę nazwę hortensji - Hydrangea Macrophylla Kardinal poza tym za chwilę wrzucę zdjęcia z jesiennej odsłony naszego ogrodu, a zarazem ostatnie takie widoki ,właśnie zamknęliśmy sezon na dobre ,no i mam chandrę
			
			
									
						
										
						Tak jak jak obiecałam po przyjezdzie z działki wpiszę nazwę hortensji - Hydrangea Macrophylla Kardinal poza tym za chwilę wrzucę zdjęcia z jesiennej odsłony naszego ogrodu, a zarazem ostatnie takie widoki ,właśnie zamknęliśmy sezon na dobre ,no i mam chandrę
- hala67
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3795
 - Od: 1 paź 2011, o 22:12
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: łódzkie
 
Re: Na Piastowskim szlaku
Izabelo dzięki za nazwę hortensji. Już wpisana na listę zakupów na przyszły sezon.
Nie wiem czy Cię to pocieszy ale nie jesteś sama - ja też mam ogromną chandrę
 .
			
			
									
						
							Nie wiem czy Cię to pocieszy ale nie jesteś sama - ja też mam ogromną chandrę
Pozdrawiam Hala
			
						Re: Na Piastowskim szlaku
Pięknie 
 zupełnie nie widać,że to prawie połowa listopada. A jak czyściutko, czyżby nie było w okolicy liściastych drzew, czy tak perfekcyjnie wysprzątane ? ;)
			
			
									
						
										
						- agatka123
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4159
 - Od: 23 sty 2011, o 21:12
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: wielkopolska
 
Re: Na Piastowskim szlaku
Alicjo wyjęłaś mi to co napisałaś z ust ,,,,,, 
			
			
									
						
										
						Re: Na Piastowskim szlaku
Agatko jak tutaj zajrzałam to pierwsze co się rzuciło w oczy to idealny porządek ;) Widać Iza jest okrutnie dokładna, co oczywiście jest dużym plusem. Tylko ten ból kręgosłupa już sobie wyobrażam ;)
			
			
									
						
										
						Re: Na Piastowskim szlaku
Dziewczyny  
 
no niestety ,było by to zbyt piękne żeby nie było w pobliżu liściastych drzewek ,nasi sąsiedzi są wielbicielami brzózek,więc po prawie 3 tygodniach niebytu na ranczu ,wyglądało jakby armagedon przeleciał, to praca mojego mężusia ,który jest moim bohaterem
 ,w jego rękach grabie aż się palą ,poza tym przy tak pięknej pogodzie dziś ,grzech było nie posprzątać  
-- 12 lis 2011, o 22:33 --
Kręgosłup w miarę ,ale te zakwasy
 ,będę je długo wspominać ,no cóż tak wyobrażam sobie szacunek do przyrody jeśli jestem za nią odpowiedzialna ,poprzeczka jest wysoka ale ja lubię wyzwania (efekt uboczny z pracy  
 )
			
			
									
						
										
						no niestety ,było by to zbyt piękne żeby nie było w pobliżu liściastych drzewek ,nasi sąsiedzi są wielbicielami brzózek,więc po prawie 3 tygodniach niebytu na ranczu ,wyglądało jakby armagedon przeleciał, to praca mojego mężusia ,który jest moim bohaterem
-- 12 lis 2011, o 22:33 --
Kręgosłup w miarę ,ale te zakwasy
Re: Na Piastowskim szlaku
Czy w jakikolwiek sposób twój mąż może zarazić takim zapałem mojego ?  
 Możesz pogratulować lubemu , bo jak widać ład, skład i porządek rzuca się w oczy
			
			
									
						
										
						- agatka123
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4159
 - Od: 23 sty 2011, o 21:12
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: wielkopolska
 
Re: Na Piastowskim szlaku
Izo a jak sprzatacie liście z rabat?
Trawnik to grabie , ale różne nawierzchnie to chyba trudno utrzymać w takim porządku ?
			
			
									
						
										
						Trawnik to grabie , ale różne nawierzchnie to chyba trudno utrzymać w takim porządku ?



















 
		
