Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 4

[e-genia]

Irenko piękne tawułki w tym roku w maju mi bardzo zmarzły , ale odbiły i też kwiatły , choć nie tak jak poprzednie lata .

Genia

[HalinaK]

Irenko tawułki urocze, uwielbiam je, sporo ich kupiłam, teraz czekam, żeby się rozrosły
Czy Ty je przykrywasz na zimę

[lawenda]

nareszcie znalazłam właścicielkę pięknych zdjęć i tego kolorowego ogrodu, potrafiłaś ładnie połączyć barwne rabaty, panuje tutaj niezwykła harmonia. Miło spędziłam czas, przeszłam cały poprzedni wątek Lobelie będę podziwiała u Ciebie, moje niestety zmarzły.

[JacekP]

Irenko, piękne tawułki. Mi niestety nie udają się (za mało podlewam )
A tak wygląda lobelia x gerardii - granatowa
(zdjęcie usunąłem, by nie zaśmiecać Ci wątku)

[ewamaj66]

Świetne tawułki Mam trochę u siebie, bardzo je lubię. Lobelii jeszcze nie sadziłam, obawiałam się o jej odporność. Czytając wpisy u Ciebie, przekonałam się, że słusznie. Odporniejszym zdarza się u mnie przemarznąć Chyba, żeby przygotować idealne miejsce Co lubią lobelie?

[Irena37]

Geniu i Halinko dziękuję moje tawułki przetrwały dobrze a mam ich dość dużo. Na zimę nie przykrywam ale w tym roku na początku maja okryłam papierem i żadna mi nie zmarzła. Lubię je, ładnie w ogrodzie wyglądają.

Witaj Ulu pięknie dziękuję za tyle pochlebnych i ciepłych słów , jest mi miło, że mnie odwiedziłaś i że podoba ci się. Starałam się urządzić ogródek tak aby było w nim przyjemnie przebywać, pracować i podziwiać rosnące rośliny. Chciałabym jeszcze co nieco zmienić ale z takim areałem nie bardzo mogę wiele zdziałać.

Jacku przede wszystkim dziękuję za zdjęcie pięknej lobelii , bardzo mi się podoba, będę wiosną jej poszukiwała.

Ewuniu tawułki mam od lat i ciągle podobają mi się. Też dowiaduję się tu na forum, że lobelie przemarzają, u mnie dość dobrze zimują. Trudno mi powiedzieć co lubią lobelie, u mnie rosną w różnych miejscach i wszędzie tak samo wyglądają, na zimę okrywam gałązkami sosny.

Były takie piękne

Landora



Valentine



Chopin

[gosia07]

O tak piękne prawdziwe królowe dlatego tyle różyczek na forum panuje Ja niestety też się nią zaraziłam

[malgocha1960]

Irenko,piekne te tawułki,że o różach nie wspomne.Wiosną sadziłam taką fioletową,ale majowy mróz ją ściął i gdzieś zginęła.Muszę wiosna jeszcze dokupić kilka kolkorów.

[E@K66]

Ja też pragnę wyrazić moje uznanie ,naprawdę piękny ogród ,wkładasz w niego dużo serca.

[AGNESS]

Irenko tawułki prześliczne, tak miło patrzy się na takie kolorowe radosne pióropusze A i różyczki.....jak ich nie kochać

[Zenia]

O tak piękne prawdziwe królowe dlatego tyle różyczek na forum panuje Ja niestety też się nią zaraziłam

Ja także. . Ale jak tu się nie zarazić, Irenka takie piękności pokazuje że się poddaję. Dokupiłam i jeszcze dokupię .

[JAKUCH]

Piękne różyczki a przedtem tawułki . Wszystko pięknie rośnie w Twoim królestwie Irenko

[Irena37]

Gosiu również jestem pod wrażeniem ich piękna, mogą w głowie zawrócić, to zaraźliwa różana choroba.

Małgosiu dziękuję u mnie też niektóre róże wyleciały, myślę, że to majowy mróz to zrobił, również zamierzam wiosną kilka dokupić.

Witaj Ewuniu mój nowy gościu, serdecznie dziękuję za uznanie i miłe słowa . Lubię mój ogródek jednak wymaga on pracy i .

Agusiu dziękuję rzeczywiście przyjemnie się patrzy na kolorowe tawułki a róże są tak piękne, że nie sposób ich nie mieć.

Zeniu miła jesteś, potrafisz człowieka podbudować, dziękuję . Też muszę trochę dokupić ale to dopiero wiosną, po deszczowym lecie niektóre róże nieciekawie wyglądają.

Oj Jadziulku umiesz prawić komplementy, dziękuję , jakie to królestwo, dzisiaj byliśmy na działce, jest szaro i buro.

Dzisiaj zabezpieczyłam Rh przed zimą, oczywiście ciemiernik również. Jak ja nie lubię takich widoków.

[JAKUCH]

IRENKO jak chcemy cieszyć sie kwiatami w przyszłym roku to niestety trzeba okrywać . Ja tez to moje kwitnące hebe zabezpieczyłam agro i Osmanthusa też okryłam . Rh na pewno nic im nie bedzie mają fajny parawan . Czy górę tez będziesz okrywać przed słonkiem . Będzie cudny widok jak zakwitnie

[ewamaj66]

W tym roku okryję przesadzone Rh, ale mam nadzieję, że znalazłam im dobre miejsce i to będzie ostatni raz. Na pewno będą osłonięte od wiatru i słońca. W wielu ogrodach zimują bez żadnej pomocy, co bardzo mi się podoba Twoja osłona świetnie wygląda.