Mały ogródek basowej cz.4

[korzo_m]

Małgosiu każda chryzantemka piękna. U Was cieplejsze klimaty to zakwitają, a jeszcze widzę, że masz je posadzone przy domku to i mają więcej ciepła. Ruda jest przepiękna. Czy liczyłaś ile masz odmian chryzantem.

[basow@]

Izo , na czytanie staroci szkoda czasu. Cieszę się ,że wypatrzyłaś sobie u mnie takie , które Ci się spodobały.Jeszcze nie wszystkie pokazałam , bo mi wyszły nieostre zdjęcia.Mam też 3 wcześniej kwitnące ,jeszcze ich kwiatów nie pokazywałam , bo dochodzą do siebie po trudach podróży i przesadzania. Do tych , które sobie wybierzesz , dorzucę te wczesniejsze , bo rzeczywiście klimat u Ciebie ostrzejszy.Spokojnie czekam w takim razie na Pw.Zima u nas długa , więc masz sporo czasu na wybieranie.

Dorotko , takich na 100% zimujących , przetestowanych , mam (mniej więcej) 20 odmian. Ale liczę się z tym ,że wiosną mogą prędzej "wypaść" niż zimą... Takich , które będę w tym roku testować mam drugie tyle. To są takie , które dostałam z różnych źródeł jesienią i kupiłam.Wiosną zobaczymy , które zdały egzamin. O te "dostane" jestem spokojna , ciekawa jestem , jak przezimują kupione ( jako ogrodowe).
Wiosną ich ilość się znacząco zwiększy , bo już z kilkoma osobami jestem "po słowie " na PW.

[korzo_m]

Aż tyle odmian, będę trzymała kciuki aby wszystkie przezimowały. Chryzantemy to piękne kwiaty.
Ja też wiosną mam dostać dwa nowe kolorki. Ale przy Twoich ilościach moje kilka marnych sztuk to pikuś. Szybko policzyłam, mam 4 odmianki kwitnące, jedna jeszcze w pąkach juz szczerniałych od mrozu identyko jak Twoja fioletowa.
Proszę wiosną przypomnij się o moja rudą - kameleonkę.

[basow@]

Jest taka cudowna rzecz , jak wymiana międzyforumkowa. Już zapisałam sobie ,żeby się przypomnieć o rudą , a i te , które Ty chcesz , też zapisałam. Tak więc Twoja kolekcja również się powiększy. Jak Ci jakaś jeszcze wpadnie w oko , pisz Dorotko śmiało.
W chryzantemach jestem zakochana ładnych parę lat , więc gdzie tylko widzę zimującą , której nie mam - staram się ją "pozyskać". Jestem jeszcze umówiona z jedną panią na wiosnę , bo ma posadzone przed sklepem takie , których jeszcze nie mam...W tym roku postawiłam na wcześniejsze. Mam nadzieję ,że w przyszłym sezonie zaczną kwitnąc już od sierpnia...

[tu.ja]

Jest taka cudowna rzecz , jak wymiana międzyforumkowa...W tym roku postawiłam na wcześniejsze. Mam nadzieję ,że w przyszłym sezonie zaczną kwitnąc już od sierpnia...

Chyba mogę Ci w tym trochę pomóc. Od wielu lat mam zimującą chryzantemę letnią. Zaczyna kwitnąć na przełomie lipca i sierpnia. A może już masz taką...Dość wysoka, ale się nie pokłada, kolor różowy. Postaram się podesłać Ci jej zdjęcie na pw choć w moim wątku co roku ją pokazuję. To od niej zaczęła się moja słabość do chryzantem. Podobnie jak Ty każdej jesieni kupuję jakieś i próbuję je "udomowić"

[zjawka]

Prześliczne te chryzantemki

[Reposit-10]

Mnie także zaciekawił temat chryzantem wcześniejszych
Małgoś, jak je odróżniasz?
Czy znasz nazwy odmian, czy po prostu z doświadczenia wiesz kiedy, które kwitną?
Z mojego krótkiego doświadczenia w tej materii, znam na razie jedną, która corocznie
kwitnie jeszcze latem - to znana Ci różowa z żółtym okiem.

Izo, może pokazałabyś tę swoją ? Chętnie zobaczyłabym Wasze wczesne...

Bo faktycznie tymi późnymi nie można się nacieszyć, mróz je szybko uśmierca
A może zrobimy spis tych wcześniejszych?

[basow@]

Izuniu , jestem otwarta na każdą chryzantemę .Na razie kupiłam tej jesieni 3 odmiany wcześniejsze .Teraz nie mam żadnej tak wcześnie kwitnącej. Tak więc , będę bardzo szczęśliwa , jak się ze mną podzielisz A tą żółtą , którą wypatrzyłaś u Krysi , też mam.


Zjawko , jedna z tych od Ciebie nadal kwitnie! Wstawiałam jej zdjęcie , ale co tam , wstawię jeszcze raz.Lecę cyknąć


I taki tam widoczek


-- Pt 11 lis 2011 15:23 --

Aniu , wszystko by było pięknie , gdyby można było kupować świadomie znane odmiany... Niestety , spędzam godziny w necie w poszukiwaniu zagranicznych ,mądrych stron o chryzantemach , ale nadaremnie....
W żaden sposób nie jesteśmy w stanie odróżnić ich od późnych ( oprócz kwitnienia).Kupowałam w tym roku na all od Grzegorz byliny. Kupiłam bordową , rudą i różową.W opisie miał info ,że kwitną od połowy lipca do listopada. Mam nadzieję ,że tak będzie , bo to ponoć solidna firma.
Naprawdę , nie zostaje nam nic innego , jak wymiana - tylko taki jest sposób pozyskiwania nowych , zimujących odmian.Teraz latam po różnych wątkach - jest ich naprawdę dużo.Tylko nie wszędzie mam śmiałość zaproponować na Pw wymianę...

Izo , Ania ma rację . Nie na Pw , tylko tu poprosimy zdjęcie Twojej wczesnej.

[ada.kj]

Gosieńko. Nie dziwię się, że tą żółtą, którą Iza wypatrzyła u mnie też masz, gdyż moje wszystkie chryzantemki to z Twojego ogrodu - przecież w maju nas szczodrze obdarowałaś . Od jesieni mam jeszcze jedną od Grzesika - taką wczesną igiełkową, ale ją już większość wrocławiaków i nie tylko ma.

[kogra]

Gosiulku masz zjawiskowe te chryzantemki, ale ja już tyle ich straciłam, że boję się ryzykować sadzenia następnych.
Wielkie dzięki za twoje wielkie
Chociaż kusi niemiłosiernie zestawienie biało niebieskie z ostatniej fotki.
A i ta dwukolorowa z różową / lila ? / też wielce zachciewne.

[basow@]

Krysiu Tak myślałam Chwalić ich nie mogłam , bo i jak by to wyglądało , ale teraz mi do głowy przyszło, że pochwalić mogę Twoje łapki , bo te maleńkie sadzonki ( podobno to podzieliłyście między sporą ilość forumków ) pięknie się rozrosły! .To były sadzonki dla Oli.Gdybym wiedziała ,że tak będziecie dzielić - dałabym więcej

Tę od naszego kochanego Grzesia też już wysępiłam Na wiosnę zagości u mnie.

Grażynko - a ja Ci odpowiem tak. Gdybyś musiała kasiorę wydawać , i karmić nimi ślimaki - odradzała bym.
Masz jeszcze dużo czasu na przemyślenia... W razie W - daj znać

[Reposit-10]

Aniu , wszystko by było pięknie , gdyby można było kupować świadomie znane odmiany... Niestety , spędzam godziny w necie w poszukiwaniu zagranicznych ,mądrych stron o chryzantemach , ale nadaremnie....
W żaden sposób nie jesteśmy w stanie odróżnić ich od późnych ( oprócz kwitnienia).Kupowałam w tym roku na all od Grzegorz byliny. Kupiłam bordową , rudą i różową.W opisie miał info ,że kwitną od połowy lipca do listopada. Mam nadzieję ,że tak będzie , bo to ponoć solidna firma.

No, ciekawa jestem, czy okaże się to prawdą? To pewnie szperałyśmy po tych samych stronach w necie ? Też usiłowałam odszukać wczesne odmiany i niestety, masz rację - bardzo mało rozsądnych wieści w tym temacie

Wątek o chryzantemach istnieje, ale myślę, że warto byłoby założyć nowy... Np. "Wcześnie kwitnące chryzantemy ogrodowe".
Każdy kto posiada takowe (oczywiście sprawdzone!), wklejałby tam zdjęcie z info o swoich doświadczeniach z poszczególną 'delikwentką'.... M.in. wymiary, szybkość rozrastania, ile, jakich i jak przeżyła zimy, czy ma tendencję do łysienia ... itp. wiadomości.
Wtedy mielibyśmy takie małe, nasze własne kompendium wiedzy tylko o tych wcześnie kwitnących.

Co Ty o tym myślisz? Wszak siedzisz w tym temacie dłużej od nas ?

[tu.ja]

O kurczaczki! Żadnej igiełkowej jeszcze nie mam...
Pierwsza tegoroczna fotka mojej letniej chryzantemy jest w moim bieżącym wątku na str.47 post z 4 sierpnia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=41901 - zapraszam. Jak tylko znajdę czas i lepszą fotkę to jeszcze raz tu pokażę.
Pojawiła się na Forum osoba co ma sporą kolekcję i sprzedaje swoje nadwyżki
Terminy kwitnień w Polsce i Europie mogą się dość znacznie różnić i trudno to traktować jako wyznacznik odmiany. Postaram się zrobić fot. zestawienie swoich chryzantem.

[Reposit-10]

O! To świetnie, Izo ! Dzięki

Tu jest str.47 --> http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=644
Skoro ta Twoja 4.sierpnia ma tyle kwiatów, to zakwitnąć musiała w lipcu (?).
Bardzo ładna i na pewno o tej porze nie była od dołu łysa, super!

Igiełkowej też nie mam

[basow@]

Dziewczyny , tu jest ta igiełkowa od Grzesia http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=714
Jacek P też ją ma i ona jest z tych wczesnych , na dodatek. Jak tylko mi się rozmnoży - służę sadzonkami
Izo Twoja różowa wczesna jest śliczna To ja poproszę też odrobinkę wiosną...

Aniu , Twój pomysł z wątkiem o wczesnych chryzantemach jest fajny , tylko ,że ja nie podejmuję się go założyć z bardzo prostej przyczyny - nie mam zupełnie doświadczenia z takowymi .W przyszłym roku - to co innego, ale z pewnością nie teraz.Najpierw trzeba móc coś o nich powiedzieć.