Mój wiejski ogród.
- irminka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2990
- Od: 7 lut 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Mój wiejski ogród.
Elizo, na niedobór niezapominajek cierpiałam przez kilka pierwszych lat istnienia mojego ogrodu i wysiewałam je długo bez powodzenia, dopóki sąsiadka nie obdarowała mnie kilkoma prawie suchymi krzaczkami i kazała potrząsać w dowolnych miejscach. Rosną teraz wszędzie i nigdy ich nie wyrywam, niech się niebieszczą bez końca!!!
			
			
									
						
										
						- 
				ibizaa
- 1000p 
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Mój wiejski ogród.
jakos ostatnio pisalam tam komus ze jak bym spotkala gdzies  dziko rosnace niezapominajki, to od razu znalazlabym sie tam z łopata i juz by ich tam nie bylo tylko w moim ogrodzie  , jakos będę musiala je usiedlic u siebie, nie poddam sie tak latwo
, jakos będę musiala je usiedlic u siebie, nie poddam sie tak latwo 
			
			
									
						
										
						 , jakos będę musiala je usiedlic u siebie, nie poddam sie tak latwo
, jakos będę musiala je usiedlic u siebie, nie poddam sie tak latwo 
- 
				MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój wiejski ogród.
U mnie tu już były niezapominajki po poprzedniej właścicielce, ale one są rzeczywiście nie do zdarcia - wyłażą wszędzie, jak już przyjdzie pora i jest ich coraz więcej. Przeczytałam, że niezapominajki rosnące w malinach chronią je przed chorobami, czy tez robalami, już nie pamiętam. Więc wyrywałam suche, przekwitłe krzaczki i wrzucałam je pomiędzy maliny - zobaczymy na wiosnę, czy coś zasiałam 
			
			
									
						
										
						
- Dyshia
- 1000p 
- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mój wiejski ogród.
Moja "teściowa" ma swoją teorię na pochodzenie ich nazwy: raz wpuszczone do ogrodu nie dadzą o sobie zapomnieć.MaGorzatka pisze:U mnie tu już były niezapominajki po poprzedniej właścicielce, ale one są rzeczywiście nie do zdarcia - wyłażą wszędzie, jak już przyjdzie pora i jest ich coraz więcej.
 Wyrywała je przez wiele lat bezskutecznie. Ja tej wiosny i lata starałam się je usuwać bardzo skrupulatnie, jaszcze zanim zdążyły zakwitnąć, wybierałam każdą sztukę. Ale nie wiem, czy mój poświęcony czas coś pomógł, być może z poprzednich lat w ziemi wciąż jest cała masa nasion, czekajacych na swoją kolej.
 Wyrywała je przez wiele lat bezskutecznie. Ja tej wiosny i lata starałam się je usuwać bardzo skrupulatnie, jaszcze zanim zdążyły zakwitnąć, wybierałam każdą sztukę. Ale nie wiem, czy mój poświęcony czas coś pomógł, być może z poprzednich lat w ziemi wciąż jest cała masa nasion, czekajacych na swoją kolej.   A pozbywam sie ich z taka determinacją, ponieważ na nich bez wyjątku pojawiają się pierwsze ogniska mączniaka, który później atakuje u mnie inne podatne rośliny. No i sieją się wszędzie...
 A pozbywam sie ich z taka determinacją, ponieważ na nich bez wyjątku pojawiają się pierwsze ogniska mączniaka, który później atakuje u mnie inne podatne rośliny. No i sieją się wszędzie...- 
				ibizaa
- 1000p 
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Mój wiejski ogród.
Gosiu to przyjdź tez do mnie z taka galązeczka i zasiej  moze wkoncu przyjmia sie u mnie
 moze wkoncu przyjmia sie u mnie 
			
			
									
						
										
						 moze wkoncu przyjmia sie u mnie
 moze wkoncu przyjmia sie u mnie 
Re: Mój wiejski ogród.
Ok, kochana... zapisuję sobie twój wątek do zakładki ulubionych   
 
Bardzo, bardzo mi sie podoba twój ogród. Styl angielski i rustykalny bardzo mi odpowiadają. Niestety mam kiepską ziemię i mało słońca w ogrodzie, więc trudno osiągnąć mi takie efekty jak u ciebie.
Masz cudowne rabaty, morze kolorowych kwiatów. Podobają mi sie gatunki, które wybrałaś. Sielsko u ciebie i pięknie. Piesek, koty i bajeczne kurki przepięknie wyglądają w takim otoczeniu. Domek też widzę prześliczny
			
			
									
						
										
						 
 Bardzo, bardzo mi sie podoba twój ogród. Styl angielski i rustykalny bardzo mi odpowiadają. Niestety mam kiepską ziemię i mało słońca w ogrodzie, więc trudno osiągnąć mi takie efekty jak u ciebie.
Masz cudowne rabaty, morze kolorowych kwiatów. Podobają mi sie gatunki, które wybrałaś. Sielsko u ciebie i pięknie. Piesek, koty i bajeczne kurki przepięknie wyglądają w takim otoczeniu. Domek też widzę prześliczny

- 
				MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój wiejski ogród.
Elizo, chciałabym, ale nóżki nie dadzą rady aż do Olkusza!ibizaa pisze:Gosiu to przyjdź też do mnie z taka galązeczka i zasiejmoze wkoncu przyjmia sie u mnie
- irminka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2990
- Od: 7 lut 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Mój wiejski ogród.
Szukam jakiegoś klucza, by nie mieszać wiosny z jesienią, ale to niełatwe. No to na różowo 
 
Z tyłu trochę kret narozrabiał, ale chciałam pokazać jedno z moich ulubionych połączeń kolorystycznych, różowego z niebieskim czy fioletowym. I obowiązkowy złocień różowy pełny, którego kwiatki na przemian płowieją i rumienią się 
 
Izo, dziękuję za miłe słowa
Tej rabatki nie planowałam. Pewnego dnia powodowana impulsem, jak zwykle w pośpiechu i niecierpliwie przekopałam trawnik wzdłuż domu, zrzuciłam rękawice, odkryłam czarną ziemię (ten moment lubię najbardziej), no i wsadziłam nowe roślinki, które są aranżowane zawsze w ten sam sposób, bo choć z tym walczę, nie potrafię inaczej Trawnika ubywa
 Trawnika ubywa 

			
			
									
						
										
						 
 
Z tyłu trochę kret narozrabiał, ale chciałam pokazać jedno z moich ulubionych połączeń kolorystycznych, różowego z niebieskim czy fioletowym. I obowiązkowy złocień różowy pełny, którego kwiatki na przemian płowieją i rumienią się
 
 
Izo, dziękuję za miłe słowa

Tej rabatki nie planowałam. Pewnego dnia powodowana impulsem, jak zwykle w pośpiechu i niecierpliwie przekopałam trawnik wzdłuż domu, zrzuciłam rękawice, odkryłam czarną ziemię (ten moment lubię najbardziej), no i wsadziłam nowe roślinki, które są aranżowane zawsze w ten sam sposób, bo choć z tym walczę, nie potrafię inaczej
 Trawnika ubywa
 Trawnika ubywa 
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój wiejski ogród.
Bardzo ciekawe połączenie różu z fioletem.
Konie prześliczne, takie dystyngowane.
			
			
									
						
							Konie prześliczne, takie dystyngowane.
Pozdrawiam Hala
			
						- irminka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2990
- Od: 7 lut 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Mój wiejski ogród.
- 
				MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- irminka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2990
- Od: 7 lut 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Mój wiejski ogród.
Małgosiu, mój poniemiecki dom jako jedyny na wsi został wybudowany nie frontem do drogi, a bokiem. Utworzone zostało wewnętrzne  wybrukowane podwórko, odgrodzone oborą i metalową bramą od drogi z kocimi łbami. Obok jest drewniana furtka wejściowa i ją właśnie widzisz. Jesteśmy  mało widoczni dla przechodniów, sąsiadów i chociaż mieszkamy w środku starej wsi jest dosyć "kameralnie". Gosiu, gdybyś znała moje  talenty komputerowe i inne techniczne , nie poprosiłabyś mnie , ot tak, o  przesłanie nowego zdjęcia bramki... Ale postaram się wśród starych fotogafii znalezć właściwe ujęcie, które może fotosik przepuści i nie będzie do góry nogami  
Małgosiu, mówisz i masz!! Na furtce podkowa i przylepka z emblematem konikowym. Teraz moja prośba do Ciebie, tak lubię klimat Twojego domu i otoczenia, że proszę o więcej dokumentacji .Wiem, że pewnie masz dużo pomysłów na zmiany, ale ten odchodzący świat jest tak piękny. Stare ule, płotek z makami, wiejski dom mam ciągle przed oczami i chciałabym dużo więcej takich obrazków 
 
Na pierwszym planie moje nasadzenia sprzed dwudziestu lat. Koniecznie chciałam mieć zimą zielony widok z okien kuchni i teraz mam potężne drzewa, czego naprawdę nie przewidziałam. W głębi metalowa brama, którą chciałabym zamienić na drewnianą, ale myślę o czymś tak prostym, niewyszukanym, idealnym, że chyba niczego takiego po prostu nie ma... 
 

Od frontu, druga strona domu z kamiennym podwórkiem

Dwa patyki dostałam, wsadziłam do ziemi, przycinałam dowolnie i urosły dwa pnie związane chyba uczuciowo (wyraźniej widoczne na poprzednim zdjęciu). Tutaj trochę w nieładzie, przed strzyżeniem
			
			
									
						
										
						
Małgosiu, mówisz i masz!! Na furtce podkowa i przylepka z emblematem konikowym. Teraz moja prośba do Ciebie, tak lubię klimat Twojego domu i otoczenia, że proszę o więcej dokumentacji .Wiem, że pewnie masz dużo pomysłów na zmiany, ale ten odchodzący świat jest tak piękny. Stare ule, płotek z makami, wiejski dom mam ciągle przed oczami i chciałabym dużo więcej takich obrazków
 
 
Na pierwszym planie moje nasadzenia sprzed dwudziestu lat. Koniecznie chciałam mieć zimą zielony widok z okien kuchni i teraz mam potężne drzewa, czego naprawdę nie przewidziałam. W głębi metalowa brama, którą chciałabym zamienić na drewnianą, ale myślę o czymś tak prostym, niewyszukanym, idealnym, że chyba niczego takiego po prostu nie ma...
 
 
Od frontu, druga strona domu z kamiennym podwórkiem

Dwa patyki dostałam, wsadziłam do ziemi, przycinałam dowolnie i urosły dwa pnie związane chyba uczuciowo (wyraźniej widoczne na poprzednim zdjęciu). Tutaj trochę w nieładzie, przed strzyżeniem

- 
				MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój wiejski ogród.
No i jednak nie jest tak źle z tymi komputerowymi talentami. Dziękuję! Marzę o takich własnie drzwiach wejściowych do domu, takich lub podobnych w "grubodrewnianym" stylu. Na razie mamy stare i brzydkie, obłażące z farby a w dodatku niskie, jak dla hobbitów. My z mężem do olbrzymów nie należymy, ale jak wyższy facet chce wejść, to musi uważać 
Piękne to Twoje podwórko, uwielbiam taki klimat.
Irminko, później powrzucam do mojego wątku trochę zdjęć i opowiem o domu, to zobaczysz, jak wiele mamy wspólnego.
A teraz walczę w ogrodzie - grabię liście i wykonuję konkurencję pod nazwą "odmładzanie starego krzewu winorośli".
			
			
									
						
										
						
Piękne to Twoje podwórko, uwielbiam taki klimat.
Irminko, później powrzucam do mojego wątku trochę zdjęć i opowiem o domu, to zobaczysz, jak wiele mamy wspólnego.
A teraz walczę w ogrodzie - grabię liście i wykonuję konkurencję pod nazwą "odmładzanie starego krzewu winorośli".


 
  





 
  

 
 
		
