Różanka Anety

Zablokowany
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Różanka Anety

Post »

Anetko, zgadzam się z tobą odnośnie Edena. I ja się pewnie narażę, ale właśnie z powodu jego kaprysów w kwitnieniu go nie kupiłam i chyba nie kupię. Wolę róze kwitnące obficie, nawet malutkimi kwiatami, ale cały czas lub z niewielką przerwą.
Dlatego Larissa na samym szczycie wiosennego zamówienia :)
Zdjęcia cudowne!
Piszesz, żę Iceberg też tak kwitnie, muszę o nim poczytać ;:132
Mam jeszcze pytanie odnoiśnie doniczkowania róz. Rozumiem, że tegoroczne jesienne nabytki posadziłaś do donic i tak masz zamiar zimować. Ale mam pytanie,, jak? Te donice dołujesz w ogrodzie? czy może jakoś inaczej?
Mam też ten problem, bo już nie przygotuję miejsca na zamówione róze, zbyt dużo miałabym z tym zachodu (trawnik, nowa rabata) a i tak nie jestem pewna czy do wiosny koncepcja się nie zmieni i chciałam zadołować róże w ogrodzie, ale mam niestety złe doświadczenia z zeszłego roku z dołowaniem i wolałabym aby wiosną spokojnie sobie ruszyły w donicach i rosły do momentu przygotowania rabat(ale mi straszne zdanie wyszło :oops: mam nadzieję, że rozumiesz o co chodzi)
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4585
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Różanka Anety

Post »

Ja zakopałam róże z donicą i zrobiłam kopczyk i ładnie przezimowała.
Awatar użytkownika
sylvia_sirena
1000p
1000p
Posty: 1189
Od: 23 lis 2009, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Różanka Anety

Post »

Aneto co za cuda pokazujesz u mnie na działce już nic nie kwitnie różanke mam tylko na parapecie z miniaturek które chce przezimować na przyszły rok .
Awatar użytkownika
_ninetta_
1000p
1000p
Posty: 1361
Od: 19 maja 2010, o 01:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Różanka Anety

Post »

Dorotko, mam zamiar wykopać szeroki dołek na grządce, głęboki na tyle, żeby na wysokość zmieściły się donice i prawie całe krzewy, powkładać do niego to wszystko i zasypać ziemią. Może jeszcze obłożę jakimiś gałązkami świerkowymi. Powinny spokojnie przezimować. A co się stało z Twoimi zadołowanymi różami? Może miały za sucho albo za słabo je przykryłaś ziemią?
Dorotko, Iceberg jest bardzo ładną różą, bardzo obficie kwitnącą, podatną na czarną plamistość ale to jej jedyna wada. Polecam szczególnie formę wielokwiatową (dorasta w rzeczywistości prawie do 2 m!) bo tworzy ładny okrągły krzaczek i jest trochę bardziej odporna na mróz niż pnąca.

Sylwio, u mnie też już prawie nic nie kwitnie, to były fotki z czerwca :D

Gosiu, robię dokładnie to samo.

A teraz muszę się pochwalić różyczkami z Niemiec, które przysłała mi Gosia. Gosiu ;:196 dziękuję
Sadzonki z Rosen - Gonewein są przepiękne, zresztą zobaczcie sami:

Od lewej: Gartentraume, Clair Austin, Lady of Shalott i the Wedgwood Rose

Obrazek

i bardzo kolczasty Pompon

Obrazek
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Różanka Anety

Post »

:wit Sadzonki piękne. Pompon rzeczywiście kolczasty jak jeż :;230 . Jak tu taką obsługiwać. Czy Iceberg to, to samo co Schneewitchen, bo gdzieś czytałam, że tak. Pytam się bo wsadziłam na jesieni tą drugą.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
_ninetta_
1000p
1000p
Posty: 1361
Od: 19 maja 2010, o 01:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Różanka Anety

Post »

Tak Alu, to samo. Nie lubię tej niemieckiej nazwy bo zawsze muszę podglądać jak się to prawidłowo pisze :D
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Różanka Anety

Post »

;:196 Będę więc z niecierpliwością czekać na jej obfite kwitnienie ;:65 . Och, żeby jak najszybciej była wiosna ;:223
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różanka Anety

Post »

A teraz muszę się pochwalić różyczkami z Niemiec, które przysłała mi Gosia. Gosiu dziękuję
Sadzonki z Rosen - Gonewein są przepiękne, zresztą zobaczcie sami:

Od lewej: Gartentraume, Clair Austin, Lady of Shalott i the Wedgwood Rose
Anteko, ładne odmiany zamówiłaś. Czeka my na wiosnę ;:113
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Różanka Anety

Post »

Moje róże doskonale przeżyły zakopcowane, ale u mnie w ogrodzie glina i wiosną muszę długo czekać czekać aż ziemia obeschnie. Dlatego jak juz dałam radę przygotować miejsce to róże zdążyły ruszyć :( A wiosenne słońce im nie posłużyło i bardzo ciężko było się im pozbierać. Niby wszystkie zyją, ale np Aspiryny dopiero w drugiej połowie lata zaczęły lepiej wyglądać. Wcześniej myślałam, że zdechną.
Zastanawiam się czy mogłabym zadołować donice w nieogrzewanej szklarni, zakopczykować a wiosną niech sobie spokojnie rosną w doniczkach dopóki nie przyszykuję im dobrego miejsca.
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
_ninetta_
1000p
1000p
Posty: 1361
Od: 19 maja 2010, o 01:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Różanka Anety

Post »

Majeczko, oby do wiosny ;:65

Alu, z Iceberga będziesz zadowolona.

Dorotko, w szklarni mogą mieć za sucho no i nie będzie pierzynki ze śniegu. Chyba, że będziesz podlewać i jakoś specjalnie je pookrywasz. Ja też myślałam o szklarni ale zrezygnowałam z tego pomysłu bo jak znam życie - zasuszę prędzej czy później ;:108
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Różanka Anety

Post »

Ja tez mam pnaca Iceberg - u mnie raczej cieplej, to powinna mi jako tako przezyc. Chociaz druga zalatwil mi majowy snieg :evil:
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Różanka Anety

Post »

Anetko,
Naprawdę urocze zdjęcia! ;:63 Trudno wybrać najładniejsze!
DO Iceberga też mam sentyment. TO jedna z moich pierwszych posadzonych róż.
Zawsze kwitnie całe lato aż do mrozów.
Piękne zakupy różane! Trzymam kciuki za przezimowanie Pompona! :uszy
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4585
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Różanka Anety

Post »

O tak zdjęcia piękne a róże brak słów ;:138 Ja chcę jeszcze ;:180
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różanka Anety

Post »

Sadzonki wielkie, a piękne :shock: Mam Iceberg pnącą, czasem marznie, ale świetnie regeneruje, choć w pierwszych latach jej rozpiętość sięgała 5 m, teraz może niecałe 2 :evil: Przy łagodniejszej zimie daje sobie świetnie radę. Wielka zaleta, że do dziś kwitnie :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Różanka Anety

Post »

Ewcia 5 m :shock: Ty mnie nie strasz, bo moja nie ma przewidziane tyle miejsca :wink:
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”