Ogród Oli , sezon 2011
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Z cebulowych na razie wyszedł jeden narcyz
Nic nie będę robić, ale swoje możesz nakryć gałązkami stroiszu albo ściętymi pędami bylin. Sąsiadka tak zrobiła i doczekała się kwitnienia niecierpliwców 
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Olu, z hortensjami w ub. roku było tak : U mnie przemarzły paki, kilkanaście metrów dalej, u sąsiada kwitły obficie.
Nie okrywał, nic nie robił.
Nie okrywał, nic nie robił.
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Ola u mnie też już się jedne żonkile pokazały! W wątku poświęconym na ten temat radzą żeby na zimę okryć je igliwiem. No u mnie też mało co się udaję, piachy prawdziwe. Marchewka jak palec, rzodkiewki tylko pierwszy siew się udaje. Ale no po coś się to sieję. Zawsze jest chociaż trochę 
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Olu u mnie też coraz puściej w ogrodzie, ale liczę, że zimą będzie trochę śniegu, więc i jakieś fotki będą
Jeżeli chodzi o niekwitnącą hortensję, to tak sobie myślę...skoro i tak spisałaś ją na straty, to może spróbuj dać jej ostatnią szansę i znaleźć jej bardziej zaciszne miejsce (skoro u sąsiada kwitną
)
Jeżeli i to nie pomoże, to wtedy goodbye...
Ps. Czekam na wątek kulinarny, wszak Święta tuż, tuż...a ja lubię nowinki w kuchni
Jeżeli chodzi o niekwitnącą hortensję, to tak sobie myślę...skoro i tak spisałaś ją na straty, to może spróbuj dać jej ostatnią szansę i znaleźć jej bardziej zaciszne miejsce (skoro u sąsiada kwitną
Jeżeli i to nie pomoże, to wtedy goodbye...
Ps. Czekam na wątek kulinarny, wszak Święta tuż, tuż...a ja lubię nowinki w kuchni
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5951
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Ja też okryłam te co kwitną na jednorocznych , nawet na wiosnę miały ładne pąki ale i tak mrozek majowy je dopadł i był tylko jeden kwiat ,, a tak przed podzieleniem ładnie kwitły ,nawet na niebiesko .. warzywa tez sieje po jednej torebce , ale żebym miała ładne i długie warzywa to przekopuję na zimę z obornikiem a w marcu już sieję , później nie ma sensu nie urosną ,,,.. Można spróbować posiać już teraz jak masz przygotowaną ziemie .. marchewka i pietruszka ładnie zaczną ci wschodzić już wczesną wiosną, u mnie stoi woda i wygniwało , nie przeszkadza tez sałacie i koperkowi ..
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Jadziu, Ewo, Adrianno, Paulo, Iwonko , Janeczko
Wielkie buziaki za odwiedziny. Jakoś pogoda na mnie źle wpływa. Tzn , dzień taki krótki ... Rozpoczynam pracę przy sztucznym świetle i kończę także przy żarówkach. Brakuje mi kontaktu z przyrodą. Całe szczęście, że niedługo piątek. Wolny piątek i sobota i niedziela
Obiecuję sobie naładować akumulatory choćby na najbliższy tydzień. Wybaczcie, że nie odniosę się do Waszych wpisów (na razie), ale czuję się jakby zeszło ze mnie powietrze .. 
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Olu
ależ cudnie sfociłaś tę brzozę

Ja, nie potrafię oderwać oczu od takiego widoku

Ja, nie potrafię oderwać oczu od takiego widoku
- oster
- 1000p

- Posty: 1357
- Od: 9 mar 2011, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Pooglądałam, gdzieniegdzie poczytałamAAleksandra pisze:Witam wszystkich bardzo serdecznie i rozpoczynam prezentację moich zmagań w drugim sezonie na Forum Orgodniczym. Drugim sezonie z Wami moi drodzy![]()
Chciałabym go sobie przypomnieć
Czy mogę prosić o wskazówki, którą drogą tam zajdę
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Ja również planuję w tym roku nie okrywać hortensji ogrodowych. Jak nie będą chciały kwitnąć to będzie miejsce na nowe bukietowe. Tyle jest nowych odmian to będzie co sadzić i cieszyć się kwiatami. 
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Ogród Oli , sezon 2011
metody okrywania rośliń podpatrzyłam dla siebie 
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Halinko, dziękuję
Jesteś niezawodna. Już poprawiłam stopkę i uzupełniłam "ścieżkę" do początków mego bytowania na forum
Brzoza i mnie zachwyca niezmiennie. Ona jest dla mnie wskaźnikiem zmiany pór roku. Jesienią gdy straci większość liści, to znak nadchodzącej zimy. Natomiast wiosną, gdy zacznie się zielenić to wiosna jest tuż tuż. Wysiała się sama i jest ogromną ozdobą przy domu. Teraz ma już ok 12-14 lat.
Osterku, dziękuję za odwiedziny. Choć kiedy Ty znajdziesz czas na wędrówkę po innych wątkach
Cały czas jestem pełna podziwu dla Ciebie. Tyle masz obowiązków i wydaje się, że Twoja doba jest z gumy
Zosiu, materiał naturalny i nie trzeba za niego płacić
A poza tym mniej sprzątania jesienią
Krysiu, "problem" w tym że one nie przemarzają na amen. One tylko nie kwitną. Liście mają naprawdę ładne. W takim razie szkoda je wyrzucać z ogrodu. Całe szczęście, że mam jeszcze miejsce na nowe nasadzenia. W przeciwnym razie musiałabym się z nimi pożegnać na zawsze. Na nowe odmiany znajdę jeszcze rabatki
Czy pamiętacie, że mam w doniczce cytrynę skierniewicką ? Od początku lata obserwowałam jak rośnie owoc a potem zmienia stopniowo barwę na żółtą. Do ostatniej chwili nie byłam pewna czy ona będzie konsumpcyjna. Teraz mogę potwierdzić : JEST bardzo aromatyczna i soczysta


Przymierzam się do założenia nowego wątku ziołowo-przyprawowo-kuchennego. W zimowe wieczory trzeba coś robić . Ogródek zostawiam w spokoju do wiosny.No jeszcze trzeba zadbać o naszych skrzydlatych przyjaciół. Na tarasie muszę dorobić dla nich naturalne karmniki.
Brzoza i mnie zachwyca niezmiennie. Ona jest dla mnie wskaźnikiem zmiany pór roku. Jesienią gdy straci większość liści, to znak nadchodzącej zimy. Natomiast wiosną, gdy zacznie się zielenić to wiosna jest tuż tuż. Wysiała się sama i jest ogromną ozdobą przy domu. Teraz ma już ok 12-14 lat.
Osterku, dziękuję za odwiedziny. Choć kiedy Ty znajdziesz czas na wędrówkę po innych wątkach
Zosiu, materiał naturalny i nie trzeba za niego płacić
Krysiu, "problem" w tym że one nie przemarzają na amen. One tylko nie kwitną. Liście mają naprawdę ładne. W takim razie szkoda je wyrzucać z ogrodu. Całe szczęście, że mam jeszcze miejsce na nowe nasadzenia. W przeciwnym razie musiałabym się z nimi pożegnać na zawsze. Na nowe odmiany znajdę jeszcze rabatki
Czy pamiętacie, że mam w doniczce cytrynę skierniewicką ? Od początku lata obserwowałam jak rośnie owoc a potem zmienia stopniowo barwę na żółtą. Do ostatniej chwili nie byłam pewna czy ona będzie konsumpcyjna. Teraz mogę potwierdzić : JEST bardzo aromatyczna i soczysta


Przymierzam się do założenia nowego wątku ziołowo-przyprawowo-kuchennego. W zimowe wieczory trzeba coś robić . Ogródek zostawiam w spokoju do wiosny.No jeszcze trzeba zadbać o naszych skrzydlatych przyjaciół. Na tarasie muszę dorobić dla nich naturalne karmniki.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5951
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Tez mam cytrynę , już jest tak duża jak ja i ma kilkanaście lat .. Sama wyhodowałam ją z pestki ale owoców nie ma , chociaż i bez owoców wygląda ślicznie .. Takie cytrynowe drzewko ..
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Oli , sezon 2011
OLU swoja cytrynka na pewno smakuje wybornie ,bez chemii ,ale także cieszy . Czy siałaś też może kiwano . Czytałam u Zytki ,że podobno ma bardzo fajny smak a Ty przecież lubisz nowości . Muszę sie obejrzeć za tym owocem i przekonać sie czy naprawdę tak wybornie smakuje


