
Aichrison- co robię źle?
- socurek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 905
- Od: 5 kwie 2009, o 02:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Aichrison- co robię źle?
Witam, ostatnio dostałam bardzo miłego gratisika- aichrisona. Bardzo się ucieszyłam, bo kiedyś miałam takiego i go wykończyłam, a tak mi się strasznie podobał. Tym razem, pamiętając, że to sukulent, wsadziłam go do mieszanki ziemi i piasku, aby miał przepuszczalne podłoże. Niestety już po kilku dniach zaobserwowałam, jak jeden po drugim opadają z niego listeczki- dokładnie jak u poprzedniego. podlałam go zaraz po przesadzeniu i od tamtej pory go nie podlewałam, a mimo to opada
moje pytanie: co robię nie tak?

- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Aichrison- co robię źle?
Sukulenty, kaktusy podlewa się dopiero ok 2 tygodni po przesadzeniu do zupełnie suchego podłoża. Może tak samo należało postąpić z tym? W tym okresie powinien stać w chłodnym miejscu (zimowanie). Gdzieś tu na forum jest wzmianka właśnie o tym, że Aichryson sypał liśćmi, póki nie został przestawiony w chłodne miejsce.
- socurek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 905
- Od: 5 kwie 2009, o 02:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Aichrison- co robię źle?
Podlałam biohumusem (bo mam do niego ogromne zaufanie, co do ratowania roślinek) i przeniosłam do ciepłej kuchni- póki co nic się nie dzieje
może mój jest jakiś ciepłolubny? W takim razie w najbliższym czasie go nie podlewam. Niech się suszy...
