Moje spełnione marzenie Małgocha1960

[an-ka]

Witaj Gosiu.Zdjęcia pokazują ślicznie wysprzątane obejście,taras.A kolory jesieni u Ciebie cudowne.
Walka z liśćmi to pestka w porównaniu do śmiecących modrzewi a tych mamy sporo.Na szczęście ten najbliższy ,przy moim płotku został zlikwidowany ale przez 30 lat mieliśmy co sprzątać.Pracę wynagradzał widok tego drzewa wiosną i latem.

[malgocha1960]

Mariolka,nie wiem co jest powodem pustych placów.Wiosną dosiewała, była wertykulacja,aeracja,staram się jesienia jak najpóżniej kosić trawnik i niektórych miejsc nie idzie zapełnić.Zobaczymy jak będzie wiosną,ale płakać nie będę.Mela jest bardziej ułożona i posłuszna, tosię muszę wchować, bo strasznie mi kopie w miejscach,gdzie wyczuje kreta.Wiosna będę musiała ja pilnować,bo będę miała podwójnie poorany trawnik.Obawiam się tylko czy nie jest ciężarna,bo Mela wyjątkowo ją wącha w intymnym miejscu i ma coś powiększone sutki.




Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us





Uploaded with ImageShack.us




Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

[Jagodka]

Dzięki za przepis na opieńki w zalewie ketchupowej .

Popatrz , popatrz , jakie koleżanki Melcia z Tosią " w uścisku " , chyba się polubiły .

[aagaaz]

Też chciałam napisać , że psiaki chyba się polubiły Tak się tulą do siebie ..

[krysad71]

Jeszcze piękne zdjęcia z Gosi ogrodu możemy tu podziwiac.

[malgocha1960]

Moje małe dziewuchy/tak je wołam na dwór/,maja różne humory.Melcia chodzi na okrągło za nią i pilnuje gdziekolwiek się ruszy.a Tosia z kolei chodzi wszedzie za mną, czasami mnie to wkurza.Myślę,że z czasem się zmęczą tym wędrowaniem i dadzą mi spokój.




Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us




Uploaded with ImageShack.us

[x-d-a]

Małgosiu, ja mam w ogrodzie dwie wielkie brzozy, więc znam ten ból...Rzeczywiście sprzątania jest co niemiara i to nie tylko jesienią Brzoza śmieci prawie przez cały rok, ale i tak ją kocham Widok malutkich zielonych listeczków wiosną, ślicznych bazi latem, złotej sukienki jesienią, a białej kory zimą jest bezcenny!

[Wanda7]

Oj co wy tak biadolicie z tymi brzozowymi liśćmi Nie macie pojęcia, co to znaczy prawdziwe grabienie i prawdziwe liście. Dąb jak wszystko zrzuci to miesiącami można zgrabiać i końca nie widać.
Gosiu, twoje psiaczki chyba żwirek ci ramię w ramię rozgrzebują

[aagaaz]

Super to zdjęcie z trawami

Ja też mam brzozę i trochę już nagrabiłam liści...

[Helen]

Gosiu, śmiać mi się chce....bo ja mam ten sam problem z liściami brzozy.2 duże brzozy rosną u sąsiada, są bardzo wysokie i wszystkie liście wiatr spycha na moje podwórko.

[JAKUCH]

Ostatnia fotka z pędzelkami traw śliczna a 2 psiapsiółki widać ,ze się zgadzają

[lora]

..śliczna trawka...a psinki w doskonalej komitywie Tosia chodząc za Tobą tak Ci dziękuje za opiekę...

[Padawan Collies]

Małgosia, może tylko Tośka ma mieć "te trudne dni", stąd to Wąchanie w wykonaniu Meli. No ale zawsze jest ryzyko, sunia przyszła "ze świata", nie wiadomo z kim i kiedy kontakt miała.
Pióropusz traw piękny! A jeżeli wytrzyma do pierwszych przymrozków albo szadzi to będzie wdzięcznym obiektem do fotografowania!

[malgocha1960]

Dziękuję wszystkim za miłe odwiedzinki.
Wczoraj oczywiście grabiła,dzisiaj jest mróz,bo M do pracy skrobał szyby/nie wstawił do garażu/,to myslę,że więcej liści spadnie.Piątek wolny to na dwie pary rąk oblecimy całą działkę,tak mi obiecał.Działki z brzozami juz dawno by były sprzedane,ale tam jest problem z własnością,bo wszystko jest przepisane na córkę,która od wczesnej wiosny jest w psychiatryku z bardzo silną depresją.Nawiasem mówiąc bardzo fajna babka,a choroba nie wybiera,przez to nie ma kto zarządzić sprzedażą.
Lodówkę już kupiłam,jestem cała Jak będę zamawiać teraz meble na wymiar to pod lodówkę , bo jednak szafa jest wielka.



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us





Uploaded with ImageShack.us




Uploaded with ImageShack.us

[Tajka]

Małgosia ten aster wrzosolistny ma taki sam kolor jak mój.
Moim zdaniem, to wartościowa odmiana astrów, które długo kwitną i nie boją się przymrozków.
Nawet u mnie jeszcze kwitnie.
Hortensja pięknie się wybarwiła.
Ciekawe, jak Ci przezimuje.