Ogród Pod Lasem
-
jola z izer
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 951
- Od: 9 paź 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród Pod Lasem
Witaj, Romku w moim ogrodzie. Lubisz drzewa
Mój buk jeszcze trzyma wszystkie liście i ani myśli się z nich otrząsać. Podejrzewam, że dobrze mu służy pryzma obornika, którą skryłam pod nim. A te buki czerwone, to nie jest nasza polska odmiana. One przywędrowały do nas z południa Europy. Tak przynajmniej mówią leśnicy, którzy przychodzą do "mojego" lasu, gdzie rośnie olbrzymi buk taki zwykły i pobierają jego nasiona do badania ich przydatności do banku nasion. A ja czasem "pobieram" spod niego próchnicę 
-
x-d-a
Re: Ogród Pod Lasem
Jolu, ja bardzo lubię drzewa i nie wyobrażam sobie bez nich ogrodu
Twój buk jest piękny!
Wczoraj byłam w Książu i podziwiałam las bukowy, ale chyba to były inne buki - nie miały już liści, ale ich kora i pokrój też są piękne
W moim ogrodzie rosną i drzewa owocowe, i brzozy i wiśnie ozdobne i bardzo je wszystkie kocham
Wybaczam im nawet to, ze o tej porze zbieranie liści z trawnika to ciężka, niekończąca się praca...
Wczoraj byłam w Książu i podziwiałam las bukowy, ale chyba to były inne buki - nie miały już liści, ale ich kora i pokrój też są piękne
W moim ogrodzie rosną i drzewa owocowe, i brzozy i wiśnie ozdobne i bardzo je wszystkie kocham
-
jola z izer
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 951
- Od: 9 paź 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród Pod Lasem
Agnieszko, Siberio,, cieszę się z tych tawuł bo mają taki rozłożysty pokrój, więc będą piękną ozdobą ogrodu.
Dalu, witam w moim podleśnym ogrodzie. Okazuje się, że na Forum jest dużo wielbicieli drzew, takich zwykłych, prawdziwych, co to można je objąć i się do nich przytulić. Wiem, że nie wszyscy, ze względu na szczupłość miejsca mogą sobie pozwolić na sadzenie drzew, ale jeżeli warunki pozwalają, to warto, bo one dodają uroku ogrodom
Dalu, witam w moim podleśnym ogrodzie. Okazuje się, że na Forum jest dużo wielbicieli drzew, takich zwykłych, prawdziwych, co to można je objąć i się do nich przytulić. Wiem, że nie wszyscy, ze względu na szczupłość miejsca mogą sobie pozwolić na sadzenie drzew, ale jeżeli warunki pozwalają, to warto, bo one dodają uroku ogrodom
Re: Ogród Pod Lasem
Ja mam słabą pamięć, ale obrazki swoich kwiatków w różnych kolorach trzymam w folderze ze zdjęciami na forum, więc codziennie oglądam 
Mam w planach różowy
JA!!! 
Mam w planach różowy
-
lawenda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1602
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Pod Lasem
Jolu, ile się można u Ciebie dowiedzieć
zanotowałam miksturę do róż i przejmę sposób na robienie koszyczków, bo plastikowe u mnie też zostaly zjedzone przez nornice, w tym roku nie kupiłam tulipanów bo miałam już trochę dosyć tej walki z wiatrakami. Masz działkę w pięknym miejscu i najważniejsze że umiesz to docenić. Miło tu bardzo, muszę częściej zaglądać, robótki też podziwiam 
-
jola z izer
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 951
- Od: 9 paź 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród Pod Lasem
No, TY, Siberio, co masz przeciwko różom
(różowi a nie róży). Tyle pięknych kwiatów w tym kolorze, choćby moje upragnione wiatraczki
Już czekam
na nowy kolorek
Witam Lawendo. Widzę, że dokładnie przejrzałaś mój wątek. Człowiek się uczy
- jak chce - całe życie, a jak to życie jest już dość długie, to i trochę wiadomości różnych człowiek przyswoił, no to dlaczego się nimi nie podzielić.
Witam Cię tym serdeczniej tu, na przeciwnym krańcu naszego forumowego świata, że zauważyłam iż środowisko lubelskie (tak to umownie nazywam) jest bardzo prężne i zżyte. Czy mam rację
Witam Lawendo. Widzę, że dokładnie przejrzałaś mój wątek. Człowiek się uczy
Witam Cię tym serdeczniej tu, na przeciwnym krańcu naszego forumowego świata, że zauważyłam iż środowisko lubelskie (tak to umownie nazywam) jest bardzo prężne i zżyte. Czy mam rację
-
lawenda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1602
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Pod Lasem
Jolu, zauważyłam właśnie że coraz bardziej zacieśniają się nasze znajomości i zaczynamy zamykać się w podgrupach, regionalnych też
chciałabym tego uniknąć ale robi się za mało czasu żeby zajrzeć jeszcze do nowych ogrodów i poznać ich właścicieli. Ciebie już znam i mam nadzieję że Cię nie zgubię 
Re: Ogród Pod Lasem
Być może ja mam uraz, bo kilka lat kurtkę różową po młodszej siostrze nosiłam
Ale to prawda, kwiatów różowych chyba najwięcej i ja sporo z nich mam
a w planach na pewno kolejne, choć chwilowo nie kojarzę
(poza różą).
Ale to prawda, kwiatów różowych chyba najwięcej i ja sporo z nich mam
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Ogród Pod Lasem
Jolu, róże jeszcze będą ci kwitły, fajnie. Moje też jeszcze mają pąki.
Ciemierniki już teraz zaczynają kwitnąć? Myślałam, że w styczniu-lutym. Widziałam, że moje wypuszczają nowe liście, muszę się im dokładniej przyjrzeć.
Główki jeżówek mam ścięte w wazonie, suszą się, bo chcę spróbować wiosną wysiać.
Ciemierniki już teraz zaczynają kwitnąć? Myślałam, że w styczniu-lutym. Widziałam, że moje wypuszczają nowe liście, muszę się im dokładniej przyjrzeć.
Główki jeżówek mam ścięte w wazonie, suszą się, bo chcę spróbować wiosną wysiać.
-
jola z izer
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 951
- Od: 9 paź 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród Pod Lasem
Nie widzę nic złego, Urszulo, w integrowaniu się środowisk regionalnych, to jest naturalne, zwłaszcza, że w waszym regionie jest podobno więcej niż tu, na Dolnym Śląsku, szkółek, gdzie możecie się umawiać na ulubione zajęcia wszystkich forumowiczów, czyli szkółking
Do Twojego ogrodu wpadłam tylko na chwilę, nie zostawiłam śladu, ale jak czas pozwoli, to zawitam z dłuższą wizytą, bo zobaczyłam, że warto
. A na razie życzę
Po doświadczeniach z różową konfekcją Siberio, nie dziwię się. A jeszcze zauważyłam w niektórych wątkach taki snobizm, że różowy kolor jest be i nie pasuje do eleganckiego ogrodu, Ja tam w różowej kurteczce nie chodzę, ale różowe kwiatki lubię. Tawułki różowe są śliczne, wiązówka, taki róż przypudrowany, też piękna. Wszystkie floksy różowe
A ile jest pięknych jednorocznych np. rustykalny kosmos
, albo niecierpek
. Róż jest OK i nie tylko w różach
Witaj Małgosiu, ta pogoda mnie zadziwia i zachwyca, choć też trochę niepokoi. Posadzone i zakopczykowane róże zaczynają wypuszczać pędy
Ale pamiętam, jakieś 10 lat temu, to były moje początki tu w Świeradowie, w grudniu wisiały jeszcze skrzynki z pelargoniami, kwitły jakieś wiosenne kwiatki, a w jednym ogrodzie zobaczyłam olbrzymią kępę kwiatów ciemiernika. Więc kwitnienie ciemiernika to nie jest nic niezwykłego. A pączki różyczek powoli się rozwijają, bo choć słoneczne, to dni już coraz krótsze.
Po doświadczeniach z różową konfekcją Siberio, nie dziwię się. A jeszcze zauważyłam w niektórych wątkach taki snobizm, że różowy kolor jest be i nie pasuje do eleganckiego ogrodu, Ja tam w różowej kurteczce nie chodzę, ale różowe kwiatki lubię. Tawułki różowe są śliczne, wiązówka, taki róż przypudrowany, też piękna. Wszystkie floksy różowe
Witaj Małgosiu, ta pogoda mnie zadziwia i zachwyca, choć też trochę niepokoi. Posadzone i zakopczykowane róże zaczynają wypuszczać pędy
-
ibizaa
- 1000p

- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród Pod Lasem
fajny pomysl z koszyczkami drucianymi, ja poki co pierwszy rok mialam plastikowe i sa jeszcze cale
Re: Ogród Pod Lasem
jola z izer pisze: A jeszcze zauważyłam w niektórych wątkach taki snobizm, że różowy kolor jest be i nie pasuje do eleganckiego ogrodu,
To muszę koniecznie sobie różowości dokupić
-
jola z izer
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 951
- Od: 9 paź 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród Pod Lasem
Witam, Elizow wiejskim ogrodzie. Wykazałaś się dużą cierpliwością przeglądając cały wątek. Nie jest monotematyczny, to prawda, czasem dzielę się doświadczeniami różnymi, nie tylko kwietnymi.
Pytasz czy koszyczki się wyginają przy wykopywaniu, no wyginają się nieco, ale ta siatka jest łatwa w kształtowaniu, więc nie ma problemu z przywróceniem prawidłowej formy koszyczkom.
Siberio, ja też , ja też

Pytasz czy koszyczki się wyginają przy wykopywaniu, no wyginają się nieco, ale ta siatka jest łatwa w kształtowaniu, więc nie ma problemu z przywróceniem prawidłowej formy koszyczkom.
Siberio, ja też , ja też
-
ibizaa
- 1000p

- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród Pod Lasem
noo tak wlasnie sie domyslalam, bo dosc cieńkie sa te druciki..., ale jak zawioda plastikowe koszyczki to pomimo wyginania pewnie przeniose sie na druciane 


