 Gabi, z Twoich przygód z ciastem uśmiałam się " jak pszczoła "Fajnie to opisałaś. Drożdzowych ciast nie piekę do dziś bo mi nijak nie wychodziły.Ktoś mi powiedział że żeby drożdżowe dobrze rosło to trzeba przynajmniej 300 razy zamięsić.
 Gabi, z Twoich przygód z ciastem uśmiałam się " jak pszczoła "Fajnie to opisałaś. Drożdzowych ciast nie piekę do dziś bo mi nijak nie wychodziły.Ktoś mi powiedział że żeby drożdżowe dobrze rosło to trzeba przynajmniej 300 razy zamięsić.   Raz policzyłam - faktycznie wyszło/ może przypadek
 Raz policzyłam - faktycznie wyszło/ może przypadek   / . Ale nie mam cierpliwości tyle gnieść.I nie robię.Ale inne ciasta się nauczyłam . I kolekcjonuję różne przepisy- czytając składniki od razu "widzę " jak to się robi  i zapisuję albo wklejam w zeszyt. Mam już kilka zeszytów-wszystkio zapisane tematycznie aby szybko znalezć. Chociaż najczęściej robię ciasta ulubione.
 / . Ale nie mam cierpliwości tyle gnieść.I nie robię.Ale inne ciasta się nauczyłam . I kolekcjonuję różne przepisy- czytając składniki od razu "widzę " jak to się robi  i zapisuję albo wklejam w zeszyt. Mam już kilka zeszytów-wszystkio zapisane tematycznie aby szybko znalezć. Chociaż najczęściej robię ciasta ulubione.Serdecznie pozdrawiam




 Ja natomiast zawsze bardzo dokładnie odważałam każdy składnik i robiłam wszystko ściśle w/g przepisu, zawsze jednek z tym samym efektem
  Ja natomiast zawsze bardzo dokładnie odważałam każdy składnik i robiłam wszystko ściśle w/g przepisu, zawsze jednek z tym samym efektem  . Ale czy ja muszę piec? Przecież to nie jest niezbędne do życia ;) Znalazłam inną dziedzine, w której w rodzinie uchodzę za mistrzynię
 . Ale czy ja muszę piec? Przecież to nie jest niezbędne do życia ;) Znalazłam inną dziedzine, w której w rodzinie uchodzę za mistrzynię  .
. 


 
  /
 /

 , ale wszystkie przepisy na proszku do pieczenia- na drożdżach niestety ani jednego.
 , ale wszystkie przepisy na proszku do pieczenia- na drożdżach niestety ani jednego.
 Nie napisałam w przepisie o cynamonie- przepraszam. W oryginalnym  przepisie nie było o cynamonie, ale ja do wszystkich smażonych czy pieczonych tartych jabłek/ np do makaronu/ dodaję cynamon . Ale przepisując nie pomyślałam o tym. Sorki. Dobrze , że pomyślałaś Ty.
 Nie napisałam w przepisie o cynamonie- przepraszam. W oryginalnym  przepisie nie było o cynamonie, ale ja do wszystkich smażonych czy pieczonych tartych jabłek/ np do makaronu/ dodaję cynamon . Ale przepisując nie pomyślałam o tym. Sorki. Dobrze , że pomyślałaś Ty. 


 
 
		
