Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.

[imwsz]

Iga, Aga, no Laseczki powyżej może jakaś ?

[aagaaz]

Ilonko..W takie chłodne wieczorami dni to by się przydała jakaś rozgrzewająca herbatka, bo kawki to ogółem nie pijam...Miło byłoby się spotkać , tylko nie wiem jak z czasem, bo mój mąż ( mój kierowca ) ma weekend nocki.. Ale przemyśleć można

[marpa]

U Ciebie Igo jesień w lepszym wydaniu niż u mnie... o kwitnących roślinach już prawie zapomniałam wszystko załatwiły już przymrozki...a róże tylko we flakonie bo dostałam sporo od Koleżanki tak,że miałam bukiety na groby i do domu wystarczyło i sobie patrzę ...z bliska
Dziękuję,że mnie zachęcasz do" nowej- starej "działki tak na 90% już myślę na tak.
+

[iga23]

Marysiu, kwitnie nie wiele, trzeba się nachodzić by znaleźć kwiaty, a najfajniejsze, że znalazłam kwitnące wiosenne, może to już wiosna się zaczyna.

Agatko, Ilonko , u mnie z dyspozycyjnością może być różnie, bo od poniedziałku zaczynam rehabilitację, cały dzień będę zajęta, bo i praca też jest , ale jak by co chętnie się spotkam, może gdzieś na mieście , kawa i lody, Na Piotra Skargi jest restauracja babska Trzy Światy, bardzo miła, spotykamy się z dziewczynami ze szkoły.

Ewo, jak chcesz kupować fortegillę, to szybko, ona bardzo wolno rośnie, moja jest już u mnie z 3 lata. Zresztą kupiona u wspomnianych wcześniej Uzdowskich.

A to wiosenne kwiaty, pojedyncze, ale cieszą.

Gęsiówka, powinna kwitnąć w maju.



Anemon też zwariował.



Malwa, zaszalała jednym kwiatem.



Jak tak dalej pójdzie floksy też .



A prymula w najlepsze.

[Monia68]

Iguś, mam nadzieję, że to nic poważnego I pomysleć, że chciałam rano zadzwonić, ale uznałam, że jest za wcześnie i postanowiłam w końcu trochę pobyć na forum. Chyba ściągnęłyśmy się myślami
Moja ukochana rabatka jak zwykle zachwyca!!!

-- Cz 03 lis 2011 12:10 --

Kochana, dbaj o siebie!!!! Resztę napisałam u siebie. Tutaj dodam tylko, że zastanawiam się, co mogą zrobić ludzie, których nie stać na prywatne leczenie??? Co miesiąc odprowadzamy gigantyczne składki, a poza czterama krótkimi pobytami w szpitalu nigdy jeszcze nie korzystałam z państwowej służby zdrowia, chociaż jestem po 40.

[iga23]

Dziękuję Moniko.

Powoli kończą się kolory na ogrodzie, sporo wieje i za chwilkę nie będzie liści, liściopad przecież. W sobotę ostatnie koszenie.





Wodę trzeba wylać.Pompę schować.



I koniec kawki bujawkowej.



Hosty poszły definitywnie spać. Do maja.

[Olusia]

Na moim hostowisku jet już bardziej łyso.
Usunęłam liście.....

[Soczewka]

Igo wpisuje się szybciutko bo przegapiłam nowy wątek. Fortegilla cudna, aż by się chciało ja mieć. Tylko gdzie posadzić. Wyczytałam że ona rośnie wolno ale do ponad 2 metrów. Ile Twoja ma lat i czy można ją przycinać ?

[imwsz]

No to najpierw sie wykuruj a później będziemy się umawiac na

[Ave]

W Twoim ogrodzie , przy takich kolorach, to wcale nie widać, że to juz listopad...

[Monia68]

Iguś, zdjęcia chociaż mocno nostalgiczne, to piękne
Cieszę się, że u mnie przez dwa dwa sezony forthergilla bardzo urosła

[iga23]

Moniko , fortegilla jak już zaczyna rosnąć to rośnie, pewnie jej u Ciebie dobrze. Preferuje kwaśne gleby, dlatego też i u mnie jej dobrze.

Widać Ewo, ostatnie liście wiszą na drzewach.

Ilonko, to pod koniec miesiąca. Hmmm, nie bardzo, bo Ty masz imprezę w domu. Zobaczymy jak wyjdzie, fajnie by było się spotkać.

Moniko, przycinać można , nie ma problemu. Moja ma około 6 lat i tak z metr, czyli jeszcze drugie tyle urośnie, od kilku dni zastanawiam się czy rośnie w dobrym miejscu, bo wysokość to jedno, ale 1,5 metra szerokości to drugie....

Olu, ja też.

Dziś ogólne sprzątanie ogrodu, brakuje jeszcze z 20 worków kory, trzeba dowieźć. Prawie wszystkie liście na ziemi, zostało trochę brzozowych i azaliowych, ale wystarczy mocniejszy wiatr, bo jak się dotknie gałązki to spadają.

Metasekwoja ma śliczne kolory, ciekawe czy obudzi się wiosną???



Epimedium w kolorach jesiennych.



Pomęczę jeszcze dębolistną, bo mi się podoba.



Zimozielone paprocie, dopóki nie będzie silnych mrozów.

[Monia68]

Iguś, dębolistna cudna!!

[aagaaz]

Jeszcze sporo kolorków u Ciebie

Może na drugi tydzień w końcu się jakoś umówimy na spotkanie przy kawce

[marpa]

Ja też dołożę słówko w spr. dębolistnej - urocza ! Ja widzę,że nie będę mieć do niej szczęścia ...poprzednia po 2 latach , padła po zimie dałam jeszcze szansę tej odmianie ale dzisiaj widzę,że marnota z niej się zrobiła Większą kupiłam niż jest teraz ale to pewno z winy miejsca .Poszukałam jej stanowisko osłonięte,w półcieniu ale ma w sąsiedztwie kilkumetrowego świerka. Całe lato ją intensywnie podlewałam ,teraz w jesieni zapomniałam o niej ...dzisiaj była przywiędnięta i skurczona... oczywiście dostała wody z oczka bo w kranach już nie ma...Jak przeżyje zimę to pójdzie na nową działkę. Kolory w Twoim ogrodzie - fascynujące Igo U nas dzisiaj ciepełko i spory wiatr, liści już niewiele zostało a więc i po kolorach będzie