
Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
Co Ty chcesz od tych oczu? Przecież to wypisz-wymaluj kopia tego:



-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
Jolu, dziękuję za miłe słowa- nawet nie wiesz, ile dla mnie znaczą
Iglaczki piękne!!
Iglaczki piękne!!
Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
Patrzę na tę wejmutką Minima i widzę, że sama już zaczęła się trochę strzyc
Jakieś suche kłaki ma na sobie...Bo u mnie tak wyglądają sosny po moim czesaniu, coś tam zawsze zostanie...Ale podoba mi się to czesanie! Iglaki są takie miłe w dotyku...Zupełnie nie to, co gmeranie przy różach! 
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
Jolu, jestem pod wielkim wrażeniem wielości iglaczków w Twoim ogrodzie ...
. Ależ kolekcja
!!! Czy to Twój największy bzik
?
-
Soczewka
- 1000p

- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
Z wielkim opóźnieniem (jak zwykle) ale się melduję. Jolu jestem pod dużym wrażeniem zmian jakie zachodziły w twoim ogrodzie. To niesamowite jak szybko wszystko się rozrosło. W następnym sezonie będziesz miała gąszcz.
Jesień w tym roku wyjątkowo piękna, w Twoim ogrodzie również.
Jesień w tym roku wyjątkowo piękna, w Twoim ogrodzie również.
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
Igor - czytanie wątku Joli to dla Ciebie jak praca domowa
.
Różnorodność iglaków tu wielka, naprawdę, jestem pod wrażeniem.
I te delikatne, mięciuchne pączki wiosenne - te, mogą mnie zbałamucić,
na letnio-jesienne to trochę odporna jestem
.
Różnorodność iglaków tu wielka, naprawdę, jestem pod wrażeniem.
I te delikatne, mięciuchne pączki wiosenne - te, mogą mnie zbałamucić,
na letnio-jesienne to trochę odporna jestem
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
-
8008M
- 50p

- Posty: 90
- Od: 4 paź 2011, o 11:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lublin - 0kolice
Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
Jolu Ty masz chyba jakiś czarodziejski worek bez dna z tymi iglastymi pięknościami? Czy zimą też kupujesz iglaczki?
Cudne wszystkie i temat widzę nie ma końca, a na dodatek zawsze mi się wydawało, że pies = ruina w ogrodzie.
Był taki jeden u mnie w gościach na ogrodzie i zamordował mi zadem ze 2 krzaczki
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=47885" onclick="window.open(this.href);return false;
A to może będzie ogród - Magda
A to może będzie ogród - Magda
Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
O taaak!!! Zwłaszcza świerki kłująceartam pisze:Iglaki są takie miłe w dotyku...
Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
No, nie wiem czy takie miłe. Większość jałowców uczula.Potem ręce są całe w czerwone kropki i pieką.
Mój koci raj-zapraszam...
pozdrawiam Danka
pozdrawiam Danka
Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
Moje wszystkie są miłe i śliczne
Jadę sadzić 
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
A mnie przewrotnie najbardziej podoba się modrzew w jesiennej szacie
Sunia - chodząca niewinność - jakie dołki?jakie szkody? Czy ktoś mnie tu przypadkiem nie oczernia
Sunia - chodząca niewinność - jakie dołki?jakie szkody? Czy ktoś mnie tu przypadkiem nie oczernia
-
andrzejek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
Jolu iglaki jak zawsze wspaniałe...Okrywasz je czymś na zimę czy tak jak przeżyje to dobrze ?ja widziałem w szkółce taką fajna sosenke na pieńku tylko oczywiście na końcu zapomniałem o nią zapytać 
Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
Narzekasz, a za półtora miesiąca to będziesz szukać pod nim prezentów!gorzata76 pisze:O taaak!!! Zwłaszcza świerki kłująceartam pisze:Iglaki są takie miłe w dotyku...
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
Małgosiu czyli ok. 10 cm rocznie. Za 30 lat może juz linii nie będzie, bo taki z uciętym czubkiem nie byłby raczej ciekawy
Aniu częszę rączkami, paluszkami po prostu.
Paweł całkiem słuszne porownanie
Monika cieszę się, że wracasz do zdrowia, o czym najlepiej świadczy Twoja ostatnio wzrastająca bardzo aktywność na forum
Marta trochę przygładzałam jej grzywkę, się przyznaję. Oj gmeranie w różyczkach
kiedy to będzie .... Cale szczęście, ze mamy iglaki.
Jutro sadzenie. Pogoda się ładna zapowiada,, tylko miejscówki na ukończeniu
Pokaż koreankę cudna, please.
Moni popisałyśmy na pw.
Moniś najwazniejsze, ze w koncu dotarłaś. Mowisz gąszcz
nie .... tak źle nie będzie. Uwierzysz, ze pod wpływem Twoich zdjęć odwiedziałam dzisiaj jedna z miejskich szkólek i prawie się skusiłam
Nic to jutro podskocze do nich po ziemię do iglaków
Igorku miło, że wpadłeś, zawsze się polecam. Już widzę minę Twojej Pani prof.
Mówisz modrzewie ... i owszem, ale zawsze nie zaszkodzi mieć coś w zanadrzu
Tsuga canadensis Gentsch White /choina kandyjska/

Juniperus conferta Golden Wings / jałowiec nadbrzeżny/

lub taki Pinus mugo Jalubi /kosówka/ na słonecznym stanowisku/

Elu ale na lekcje to chyba do Pawła lub Sylwka najlepiej
Młode przyrosty .... kiedy to wreszcie będzie, jak pozostajesz w niepewności omijaj szkołki wiosną, bo będą zakupy
Magda na pw porozmawiałyśmy. Jeden pies i takie szkody .... no to ja mam dwa. Wielu forumków ma pieski, niektorzy po kilka nawet, zawsze jakoś da się to pogodzić.
Małgosiu miałam właśnie napisać to, co Danusia o jałowcach, już wolę świerki kłujące .... oczywiście omijać szerokim łukiem .... do grudnia, jak wspomniał Paweł.
Dorotka i właśnie taka ona jest, patrzę ....., a bawinek wykopany juz kolejny raz. O cebulkach nie wspomnę, jak Pancią coś ukryła należy odszukać
Andrzejku niektóre okrywam, inne nie. Najbardziej wrażliwe są chyba świerki sitkajskie i jodła hiszpanska Aurea. Okryte ładnie przezimowały.
Muszę poczytać o tegorocznych nabytkach, zdaję sie, ze trafiła sie jakaś mniej odporna odmiana.
Paweł już o świętach, nie żartuj nawet.
Albo, albo .... szkółking zastąpimy na czas jakiś shoppingiem świątecznym i czas do wiosny szybciej nam zleci.
Aniu częszę rączkami, paluszkami po prostu.
Paweł całkiem słuszne porownanie
jasne, że był w zamknięciu, biedaczeklubelski pisze:..biorąc pod uwagę pierwsze zdjęcie piesia..rozumiem...pamelka pisze: Andrzeju przyznam, że czekałam, się przygotowałam nawet...![]()
![]()
Monika cieszę się, że wracasz do zdrowia, o czym najlepiej świadczy Twoja ostatnio wzrastająca bardzo aktywność na forum
Marta trochę przygładzałam jej grzywkę, się przyznaję. Oj gmeranie w różyczkach
Jutro sadzenie. Pogoda się ładna zapowiada,, tylko miejscówki na ukończeniu
Moni popisałyśmy na pw.
Moniś najwazniejsze, ze w koncu dotarłaś. Mowisz gąszcz
Igorku miło, że wpadłeś, zawsze się polecam. Już widzę minę Twojej Pani prof.
Mówisz modrzewie ... i owszem, ale zawsze nie zaszkodzi mieć coś w zanadrzu
Tsuga canadensis Gentsch White /choina kandyjska/

Juniperus conferta Golden Wings / jałowiec nadbrzeżny/

lub taki Pinus mugo Jalubi /kosówka/ na słonecznym stanowisku/

Elu ale na lekcje to chyba do Pawła lub Sylwka najlepiej
Młode przyrosty .... kiedy to wreszcie będzie, jak pozostajesz w niepewności omijaj szkołki wiosną, bo będą zakupy
Magda na pw porozmawiałyśmy. Jeden pies i takie szkody .... no to ja mam dwa. Wielu forumków ma pieski, niektorzy po kilka nawet, zawsze jakoś da się to pogodzić.
Małgosiu miałam właśnie napisać to, co Danusia o jałowcach, już wolę świerki kłujące .... oczywiście omijać szerokim łukiem .... do grudnia, jak wspomniał Paweł.
Dorotka i właśnie taka ona jest, patrzę ....., a bawinek wykopany juz kolejny raz. O cebulkach nie wspomnę, jak Pancią coś ukryła należy odszukać
Andrzejku niektóre okrywam, inne nie. Najbardziej wrażliwe są chyba świerki sitkajskie i jodła hiszpanska Aurea. Okryte ładnie przezimowały.
Muszę poczytać o tegorocznych nabytkach, zdaję sie, ze trafiła sie jakaś mniej odporna odmiana.
Paweł już o świętach, nie żartuj nawet.
Albo, albo .... szkółking zastąpimy na czas jakiś shoppingiem świątecznym i czas do wiosny szybciej nam zleci.
Re: Jesienno-zimowe pogawędki ..... z widokiem :-)
Patrzyłem w szkółkach wiele razy na tą Jalubi i zastanawiałem się co ludzie w niej widzą i teraz już wiem
Kurcze, u mnie żaden iglak nie jest tak wybarwiony jak ta sosenka 


