Czosnek zimowy cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
Pauli
200p
200p
Posty: 231
Od: 4 lut 2008, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Czosnek zimowy

Post »

Posadziłam swój czosnek 4 października i niestety z ziemi wyszedł już szczypior... Wiem, że za wcześnie, bo z tego co czytałam to większość z Was albo dopiero sadzi albo posadziła po 15 października. I teraz mam pytanie co zrobić? Poprzysypywać to ziemią czy zostawić i nic się nie stanie? Pytam bo posadziłam 17 tys. ząbków :)
Pozdrawiam Paulina
Mój ogród
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czosnek zimowy

Post »

Dziwię się , że porwałaś się na towarową uprawę czosnku nie mając wystarczającej ku temu wiedzy. Przecież 17 tys. wysadek to trochę kosztuje.
Z jesiennym sadzeniem tak jest. Wsadzisz za wcześnie lub za płytko, lub zima się spóźni ,to wzejdzie. Jak będzie bezśnieżna zima- zmarznie. Wsadzisz za późno, albo za wcześnie przyjdzie zima, a czosnek nie zdąży się ukorzenić- też zmarznie. A temperatury na razie są takie, że zanim przyjdzie prawdziwa zima to czosnek już może być po kolana .
No cóż. Należy mieć nadzieję, że zima tuż, tuż. Obserwować mapy pogody i prognozy i tuż przed nadejściem mrozów czy śniegu- przelecieć czosnek obsypnikiem . I modlić się o lekka zimę.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Pauli
200p
200p
Posty: 231
Od: 4 lut 2008, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Czosnek zimowy

Post »

Dzięki forumowicz Z tego co wyczytałam w tym wątku to wiem, że są ludzie, którzy sadzili czosnek już pod koniec sierpnia, więc chciałam to jakoś wypośrodkować. No nic, mój błąd. Wiem, że podobne sytuacje już się przydarzały więc chciałam się tylko dowiedzieć, czy da się coś z tym zrobić.
Pozdrawiam Paulina
Mój ogród
Awatar użytkownika
Marek-BB
500p
500p
Posty: 783
Od: 23 mar 2010, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Czosnek zimowy

Post »

Nie pamiętam dokładnie jak przyszła zima w tamtym roku, ale ja posadziłem też początkiem października, wyrusł szczypior jeszcze w listopadzie i wszystko grało na przyszły rok. Jeśli będzie podobnie nie ma co się martwic.
irenapak42
50p
50p
Posty: 53
Od: 8 lut 2009, o 23:45
Lokalizacja: ziółkowo-wielkopolska

Re: Czosnek zimowy

Post »

Czosnek to jest mocny gość-nic mu nie będzie,bo mi co roku wypuszcza szczypior przed zimą.Przyjdą śniegi to mu nawet mróz nie zaszkodzi.
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Czosnek zimowy

Post »

a czy czosnek zakupiony przed świętem zmarłych to taki do wsadzenia na jesień -bo panie powiedziały że owszem..ale ja już się poznałam na ich fachowości ;:224
I do kiedy można sadzić taki czosnek?? czy jak wsadzę za tydzień np to nie będzie za późno?
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7441
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Czosnek zimowy

Post »

:wit Ania ,ja któregoś roku sadziłam czosnek pod koniec listopada. Urósł... nie było żadnych problemów.
Spokojnie możesz go posadzić ,tylko ,żeby śniegu nie było ;:224
Asia
Awatar użytkownika
piotrq
100p
100p
Posty: 127
Od: 18 sie 2010, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Czosnek zimowy

Post »

Tak się spieszyliśmy, sadziliśmy w połowie października, a tu na termometrze wciąż +15C :D
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7441
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Czosnek zimowy

Post »

:wit Mogę posypać grządkę dolomitem ,na której posadzony jest czosnek?
Asia
11krzych

Re: Czosnek zimowy

Post »

Ja staram się posypać dolomitem i choć trochę go wymieszać z glebą ale gdyby mi się zapomniało, to sypałbym pomiędzy posadzone rośliny. Jeżeli wymaga tego pH gleby, to dolomit możesz sypnąć pomiędzy posadzone rośliny ponieważ nie jest "agresywny". Z wapnem tak nie radzę robić.

Pozdrawiam.
Zenon
200p
200p
Posty: 355
Od: 24 maja 2009, o 23:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin na Pogodnie

Re: Czosnek zimowy

Post »

Pelasia pisze::wit Ania ,ja któregoś roku sadziłam czosnek pod koniec listopada. Urósł... nie było żadnych problemów.
Spokojnie możesz go posadzić ,tylko ,żeby śniegu nie było ;:224
Asia
I ziemia zmarznięta tak jak ostatnio. Ja 2 lata wstecz sadziłem 4 grudnia. I w roku następnym miałem dorodne główki. Taki to ten czosnek jest. W tym roku zamierzam sadzić około 19 listopada.
Pamiętajcie o ogrodach...
irenapak42
50p
50p
Posty: 53
Od: 8 lut 2009, o 23:45
Lokalizacja: ziółkowo-wielkopolska

Re: Czosnek zimowy

Post »

A ja sypię popiół drzewny-także zawiera wapń i przy okazji masę innych minerałów
Awatar użytkownika
piotrq
100p
100p
Posty: 127
Od: 18 sie 2010, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Czosnek zimowy

Post »

Czyli wapna nie zaleca się sypać gdy czosnek jest już w ziemi? Pytam, bo miejscami pojawiła mi się delikatna warstwa mchu.
Awatar użytkownika
imer
1000p
1000p
Posty: 1429
Od: 29 lip 2011, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Czosnek zimowy

Post »

A ja jeszcze z takim pytaniem. Czosnek posadziłem (pierwszy raz w ogóle) jakoś 25.10, sąsiadka podpowiedziała, że nie należy go podlewać po posadzeniu, jednak od tamtego czasu nie było deszczu. I tu pytanie: czy go podlać? Czy jak nie podleję to nic się nie stanie?
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7441
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Czosnek zimowy

Post »

piotrq pisze:Czyli wapna nie zaleca się sypać gdy czosnek jest już w ziemi? Pytam, bo miejscami pojawiła mi się delikatna warstwa mchu.
Ja posypałam dolomitem. Myslę, że nic mu nie będzie.
A jeżeli chodzi o podlewanie ,dzisiaj wybierałam deszczówkę z beczki, podlalam czosnek,cebulę zimujacą i sałatę zimującą. Po tych ostatnich ,starałam się nie polewć po listkach
Asia
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”