Jak fotografować storczyki i inne zielska (next level)

[Alusia61]

Halo Vito, bardzo ciekawy wątek i dla takiego amatora jak ja na pewno pomocny.
Uwielbiam zdjęcia makro, oglądam je też w internecie.
Jednak co innego samemu wydobyć te wszystkie detale o danego obiektu.
Będę na pewno z wielką uwagą ciąg dalszy śledzić i oczywiście próbować to później wprowadzić w życie.

[vito157]

Zuza_i_Tygrysek: zwolnij mnie proszę z obowiązku odpowiedzi na to pytanie. Na temat tła będę jeszcze pisał.
Alusia61: o fotografii makro trochę już pisałem. Niech to będzie wstępem - bo pisał jeszcze będę.

[Zuza_i_Tygrysek]

Oj ja wiem, że nie powinno być widać cieni na ścianie... Ale mój mąż odmówił trzymania storczyka jak nie będzie malowniczych cieni... ech. No ale chociaz powiedz, że jest ciut lepsze i weź pod uwagę, że mam tylko zwykły pstrykacz, któy mieści się do kieszonki. No zmotywuj mnie

[vito157]

No zmotywuj mnie

Mnie najbardziej podoba się to zdjęcie:



Ono jest najbliższe temu, o co chodzi w fotografii kwiatów.

[hogata]

Witam.
Super, że powstał taki temat.
Mnie najbardziej 'pociąga' makrofotografia.

Miej bowiem świadomość, że sam fakt bycia posiadaczem lustrzanki, nie spowoduje, że od razu zdjęcia będą lepsze.

Lustrzanka to droga sprawa, sama nie posiadam.
Moje zdjęcia..., niektóre nawet i mnie się podobają, a innym... to raczej kwestia gustu .
Do makro używam, opisanego wcześniej, Raynox'a. Choć początkowe wrażenia po użyciu trochę dziwne, ale szybko się można przyzwyczaić .

Może coś o filtrach?

[vito157]

hogata, o jakich filtrach? Jedyne, które mogą mieć zastosowanie przy fotografii roślin, to polaryzacyjny, UV raczej sporadycznie, ewentualnie szary połówkowy lub szary pełny. Te filtry miałaś na myśli?

[vito157]

No lubelski, świetna klata! naprawdę bardzo mi się podoba!

[hogata]

Ups, nie napisałam...
Miałam na myśli głównie filtr polaryzacyjny, bo mam problem z odblaskami. O innych też chętnie poczytam.

[vito157]

Jeśli jeszcze Was nie zanudziłem pisaniem o fotografii (o której mogę tyleż długo, co namiętnie), to dziś trochę o kompozycji.
Oto dwa zdjęcia. Motyw ten sam, tło to samo, ale jednak jedno z nich 'wygląda lepiej' niż drugie:





Czy wiecie dlaczego?
Na pierwszym zdjęciu celowo popełniłem pewien błąd. Zobaczcie: kwiat jest zwrócony w prawą stronę (prawa - to ta ręka, którą się z reguły pisze! - to informacja dla tych kobiet, które mają problemy z rozróżnianiem stron). Tymczasem na pierwszym zdjęciu między kwiatem a krawędzią kadru jest bardzo mało przestrzeni. Natomiast za kwiatem - trzy razy mnóstwo.
Odwrotnie jest na zdjęciu drugim: przed kwiatem duuuuużo powietrza i mało za nim. To tak, jakby kwiat patrzył przed siebie - musi mieć więc 'przestrzeń' do spoglądania. Nawiasem mówiąc, ta sama zasada obowiązuje przy fotografii portretowej: dużo przestrzeni przed twarzą, mało za modelem/modelką.

Co jeszcze jest ważne? Jeśli w myślach podzielimy kadr na trzy części w pionie i w poziomie, to główny motyw zdjęcia powinien znajdować się punktach przecięcia się owych teoretycznych linii, zwanych mocnymi punktami obrazu. Jeśli fotografujemy krajobraz z horyzontem - to podział na niebo i ziemię/morze MUSI być albo na 1/3, albo na 2/3 wysokości. Nigdy w połowie! Jeśli w kadrze jest jakiś duży, pionowy element - to też maksymalnie do 1/3 długości. O tym naprawdę warto pamiętać!

Oczywiście, nie są to jedyne zasady kompozycji - ale o kompozycji po przekątnej będzie jeszcze czas opowiedzieć (no, chyba że dostanę bana za monotematyczność). Czasem nawet zdjęcie 'centralne' (tzn. z motywem położonym centralnie) także jakoś-tam wygląda (vide: mój avatar... ;) )

I na koniec anegdotka. Robiłem kiedyś zdjęcie pewnej dziewczynie. Przyjechała do mnie z miasta oddalonego o ponad 100 km. Podczas zdjęć zdjęła biżuterię (no... nie tylko biżuterię, ale nie bądźmy drobiazgowi). Po sesji wsiadła w samochód i wróciła do domu. Wieczorem telefon. Błagała mnie, żebym koniecznie jutro wsadził jej pierścionki w kopertę i wysłał jej jak najszybciej. Na nieśmiałą uwagę, że przecież przyjedzie po zdjęcia, że pocztą to jednak trochę ryzykowne wysyłać złote pierścionki, odparła: ja muszę je mieć, bo nie wiem, która strona jest lewa, a która prawa. Ktoś mówi w lewo - patrzę na rękę, pierścionek z oczkiem - lewa, bez oczka - prawa....
Samo życie. Trzeba sobie jakoś radzić...

[vito157]

Ups, nie napisałam...
Miałam na myśli głównie filtr polaryzacyjny, bo mam problem z odblaskami. O innych też chętnie poczytam.

hogata: zamówienie przyjęte. Będzie o filtrach.

[vito157]

..nie no co Ty ..stacking to jest to..pierścienie do makro niestety przy robieniu z ręki (chyba za stary jestem.. ), przynajmniej w moim przypadku to wielka niewiadoma co do ostrości.. i to jest ból. Robiąc jeszcze na powietrzu to mordęga niesamowita..byle jaki, nawet delikatniutki ruch powietrza i....4 litery z fotki. Fotki z wodą ekstra..trzeba by w wolnej chwili popróbować...

O stackingu delikatnie już pisałem, ale mogę wrócić do tematu. A przy jakiejś okazji zdradzę sekret, jak robić zdjęcia dmuchawcom podczas tornada... ;)

[pamelka]

Wpisuję się i ja żebyś nie uciekł i wracam ogladać stronkę
Jutro dokładniej poczytam, bo czytanie ze zrozumieniem niezbędne jest
A swoją drogą równie ciekawy byłby wątek o urządzaniu wnętrz

[hogata]

Dzięki vito157. Czekam niecierpliwe .

Na to pozwala mi Raynox:
Robione na wdechu...
Hippeastrum


Do pstrykania używam FUJIFILM FinePix S200EXR .

[vito157]

hogata, umówmy się, że ten wątek nie jest od tego, żeby się chwalić. Chodzi w nim (czyli wątku) o to, żeby zdjęcia na Forum były jak najlepsze.
Jak widzisz, Raynox jest naprawdę niezłym wynalazkiem, który w Twoich rękach stał się doskonałym narzędziem, pozwalającym zobaczyć to, co jest trudno dostrzegalne gołym okiem. Zdjęcia są OK. Pewnie nieco inaczej bym je obrobił w PhotoShopie, ale to już 'drobna szczegóła'.
W tym miejscu mała dygresja: fotografia to skarbonka bez dna. Dorobiłaś się Raynoxa i myślałaś, że Ci to wystarczy? O nie! Teraz pora na statyw. Później kolej przyjdzie na zestaw do stackingu albo lampy do macro... I tak wciąż, i w kółko, i na okrągło.

[Zuza_i_Tygrysek]

Hogato uważaj - to tak jak storczykoroza... Nawet nie wiesz kiedy Cię opęta mania aparatofozy....

PS bardzo mi się podobają twoje zdjęcia Hogato

PSS zdjęcia z mineralnej są ekstra. Naczynie takie mam. Sąsiad ma aparat... Może pożyczy...