Zdejmij zraza z podkładki, ukorzeń i się przekonaj. Tylko licz się z tym, że nie posiadając chlorofilu, nie da rady sie wykarmić i w niedługim czasie zemrze z głodu
Moritiusowe kaktusy i sukulenty
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty
Dla mnie to bez znaczenia, mniej czy bardziej żółta. Z resztą już o tym pisałem.
Zdejmij zraza z podkładki, ukorzeń i się przekonaj. Tylko licz się z tym, że nie posiadając chlorofilu, nie da rady sie wykarmić i w niedługim czasie zemrze z głodu
. Chociaż skoro jesteś taki pewny, że to variegata to nie musisz się o to martwić.
Zdejmij zraza z podkładki, ukorzeń i się przekonaj. Tylko licz się z tym, że nie posiadając chlorofilu, nie da rady sie wykarmić i w niedługim czasie zemrze z głodu
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20337
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty
Rzeczywiście warte obejrzenia Twoje roślinki. Mnie - już tradycyjnie - najbardziej się spodobała Pereskia grandifolia. 
- theoria_
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2164
- Od: 3 sie 2010, o 00:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
- Kontakt:
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty
Sporo się u Ciebie dzieje.
W imieniu fanklubu mamilarii dziękuję za dedykację
Czy M. marksiana kwitła już u Ciebie?
Z tymi Echinopsis to jakiś dziwny sezon był, sporo osób nie miało szczęścia do kwiatów. Chyba rzadko zdarzają się E. subdenudata z odrostami, gdzieś w sieci spotkałam się nawet z informacją, że one rosną tylko pojedynczo
W imieniu fanklubu mamilarii dziękuję za dedykację
Z tymi Echinopsis to jakiś dziwny sezon był, sporo osób nie miało szczęścia do kwiatów. Chyba rzadko zdarzają się E. subdenudata z odrostami, gdzieś w sieci spotkałam się nawet z informacją, że one rosną tylko pojedynczo
- phoebs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1956
- Od: 20 wrz 2008, o 01:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radawiec k. Lublina
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty
Ja mam E. subdenudata z "dzidziusiem" 
najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz, one przyjdą same...
Moja kolekcja kaktusów
pozdrawiam Ania
Moja kolekcja kaktusów
pozdrawiam Ania
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2651
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty
Henryku, ty dowcipnisiu
. Niemniej masz rację - pereskia jest świetna. Ciekawe, co wyjdzie z tego owocu ;).
Paula - ta mammillarka jest u mnie już 1,5 roku i jeszcze nie kwitła. Jak nie jestem za mammillarkami, tak ta przypadła mi do gustu (to przez te fotki z kwiatami obejrzanymi w necie
).
Co do subdenudaty - też byłem zaskoczony jak zaczęła mi deformować doniczkę :P. Usunąłem wszystkie odrosty, z z czego 2 tylko nadawały się do posadzenia.
Artur - z żółtymi to jest o tyle ciekawa sprawa, że podobno da się je na własnych korzeniach utrzymać. Ja jednak nie chcę próbować jak na razie, bo to mój jedyny egzemplarz :P. A propos - tak wyglądała jakieś 2 tyg. po zaszczepieniu. Nie było widać, że to aurea :P:

Paula - ta mammillarka jest u mnie już 1,5 roku i jeszcze nie kwitła. Jak nie jestem za mammillarkami, tak ta przypadła mi do gustu (to przez te fotki z kwiatami obejrzanymi w necie
Co do subdenudaty - też byłem zaskoczony jak zaczęła mi deformować doniczkę :P. Usunąłem wszystkie odrosty, z z czego 2 tylko nadawały się do posadzenia.
Artur - z żółtymi to jest o tyle ciekawa sprawa, że podobno da się je na własnych korzeniach utrzymać. Ja jednak nie chcę próbować jak na razie, bo to mój jedyny egzemplarz :P. A propos - tak wyglądała jakieś 2 tyg. po zaszczepieniu. Nie było widać, że to aurea :P:

Pozdrawiam, Aleksander
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty
Aurea (w domyśle bez chlorofilu) na własnym korzeniu?! A to ciekawe :P Spróbuj ją ukorzenić i utrzymać bez podkładki
W centach ogrodniczych/marketach na wiosnę będziesz miał takie żółte kulki na pęczki także bez obaw.
- blabla
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty
Nie byłbym tego taki pewny. Wydaje mi się, że czasem mogą one dawać odrosty. Przykładowe zdjęcie poniżej. Nie wiem, czy wszsytkie główki są od jednej mamusi czy są to siewki, ale jedno jest pewne - roślinki rosły nie tylko pojedynczo ale także czasem i w grupach.theoria_ pisze:Z tymi Echinopsis to jakiś dziwny sezon był, sporo osób nie miało szczęścia do kwiatów. Chyba rzadko zdarzają się E. subdenudata z odrostami, gdzieś w sieci spotkałam się nawet z informacją, że one rosną tylko pojedynczo

TB510.2 Echinopsis subdenudata forma
Inna para kaloszy, że nie były to takie typowe E.subdenudata tylko jakaś ich forma.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2651
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty
Te na własnych korzeniach są (zielonych części mają tyle, że nie poradziłyby sobie z wykarmieniem całej rośliny)
1, 2, 3.
A moje jest bardziej w takim kolorze. Co do kupowania w centrach/marketach/etc - u mnie w mieście pierwszy raz od 15 lat w tym roku w kwiaciarniach pojawiły się kaktusy bezchlorofilowe. A poza tym obiecałem sobie, że zrywam z roślinami kwiaciarnianymi/marketowymi, chyba, że pojai się coś naprawdę niezwykłego typu jakaś chamaelobiwka (ale na to się nie zanosi). A tak biorę się od przyszłego sezony za rośliny z numerkami polowymi (a jak widać, w tym już zacząłem ;)).
Tomku - jak sam piszesz, to forma. A ja przejrzałem dość dużo zdjęć takich typowych "kwiaciarniaków" i chyba nie było nigdzie rośliny z odrostem ;).
1, 2, 3.
A moje jest bardziej w takim kolorze. Co do kupowania w centrach/marketach/etc - u mnie w mieście pierwszy raz od 15 lat w tym roku w kwiaciarniach pojawiły się kaktusy bezchlorofilowe. A poza tym obiecałem sobie, że zrywam z roślinami kwiaciarnianymi/marketowymi, chyba, że pojai się coś naprawdę niezwykłego typu jakaś chamaelobiwka (ale na to się nie zanosi). A tak biorę się od przyszłego sezony za rośliny z numerkami polowymi (a jak widać, w tym już zacząłem ;)).
Tomku - jak sam piszesz, to forma. A ja przejrzałem dość dużo zdjęć takich typowych "kwiaciarniaków" i chyba nie było nigdzie rośliny z odrostem ;).
Pozdrawiam, Aleksander
- blabla
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty
Ja bym był daleki od uznawania tego, co w kwiaciarni jako typ a tego co w naturze jako formamoritius pisze:Tomku - jak sam piszesz, to forma. A ja przejrzałem dość dużo zdjęć takich typowych "kwiaciarniaków" i chyba nie było nigdzie rośliny z odrostem ;).
Poniżej fota z mojej kolekcji. To typowe E.subdenudata (trzy roślinki na samym dole po lewej). Wyglądają nieco inaczej.

Te z natury są nieco inne, bo niektóre egzemplarze na stanowisku miały ciernie.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty
Witam.
W tym roku również e. subdenudata zamiast kwiatami postanowił obdarzyć mnie odrostami. Ciekawe co zaserwuje w przyszłym roku.
W tym roku również e. subdenudata zamiast kwiatami postanowił obdarzyć mnie odrostami. Ciekawe co zaserwuje w przyszłym roku.

Bogdan.
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty
Co do zdjęć: dziwnemoritius pisze:Te na własnych korzeniach są (zielonych części mają tyle, że nie poradziłyby sobie z wykarmieniem całej rośliny)
1, 2, 3.
A moje jest bardziej w takim kolorze. Co do kupowania w centrach/marketach/etc - u mnie w mieście pierwszy raz od 15 lat w tym roku w kwiaciarniach pojawiły się kaktusy bezchlorofilowe.
- blabla
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty
Te gymnaki nie są pozbawione chlorofilu. Jeśli to gymno jest bez chlorofilu to jest czerwone 
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- ARHIZ
- 500p

- Posty: 529
- Od: 12 wrz 2009, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty
Ja mam takiego i rośnie normalnie w ziemi, więc jakby nie miał chlorofilu, to by nie żył 
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2651
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty
Artur, fioletowy mihanowicz jak najbardziej z chlorofilem. Za fioletowo-brązowy kolor odpowiadają inne barwniki.
Co do form bez chlorofilu - o ile pamiętam, np żółte jesienne liście przeprowadzają coś w stylu naprawdę mało wydajnej fotosyntezy. W nich chloroplasty przekształcane są w chromoplasty. Podejrzewam, że zaburzenie takich form polega (tzn żółtych bo czerwone na własnych korzeniach giną) właśnie na produkcji chromoplastów zamiast chloroplastów, albo na jednoczesnej produkcji obu organelli przy nadprodukcji tych z żółtym barwnikiem. Nie wiem, tu musiałby wypowiedzieć się jakiś znawca tematu ;).
Co do form bez chlorofilu - o ile pamiętam, np żółte jesienne liście przeprowadzają coś w stylu naprawdę mało wydajnej fotosyntezy. W nich chloroplasty przekształcane są w chromoplasty. Podejrzewam, że zaburzenie takich form polega (tzn żółtych bo czerwone na własnych korzeniach giną) właśnie na produkcji chromoplastów zamiast chloroplastów, albo na jednoczesnej produkcji obu organelli przy nadprodukcji tych z żółtym barwnikiem. Nie wiem, tu musiałby wypowiedzieć się jakiś znawca tematu ;).
Pozdrawiam, Aleksander




